|
Forum Volkswagen Vento Klub Polska Forum maniaków VW Vento |
 |
Ogólnie - Szyberdach
bart_jawelin - 2010-08-17, 15:55 Temat postu: Szyberdach Witam!
Mam problem z szyberdachem w moim ventylu.
Mianowicie podnosi się bez problemu do góry, ale jest problem z całkowitym otwarciem (schowaniem go pod dach) jak i z późniejszym powrotem do zamknięcia. Szczegółowo chodzi mi o to, że w ten metal, który jest zaznaczony na zdjęciu nie "trafia" w metalowa panewka. Kąt rozwarcia tego metalu jest ciut większy niż tej z przeciwnej (prawej) strony. Co mi radzicie by to naprawić? Czy w ogóle ktoś miał taki problem (aczkolwiek wątpie...) ale może macie jakiś pomysł? Pozdrawiam!
Fotka z moim problemem: http://wyslijplik.pl/download.php?sid=a2lG9KMe
piotrek_inf - 2010-08-17, 16:13
Pod zieloną strzałką jest gumka która "siadła" i ten srebrny element podnosi się za wysoko. Dorób z jakiejś twardej gumy gumkę trochę grubszą i będzie działać.
bradley - 2010-08-17, 18:02
Ja to robilem na wezyki igielitowe. 3mm, nasadzilem na 4mm, zakleilem poxipolem i problem zniknal. "piesek" jest nizej.
Lepiej zrob to szybko bo pozniej bedziesz pisal o peknietej prowadnicy
bart_jawelin - 2010-08-17, 19:58
wielkie dzięki ! Tylko gdzie mogę kupić ten wężyk igielitowy? Szukać w castoramie? leroy merlin? Czy w motoryzacyjnym? Jak kupie to pokombinuje i napisze jak mi to wyszło! Pozdrawiam!
bradley - 2010-08-17, 20:14
Ja kupowalem w takim sklepie specjalistycznym z wezami. W casto byc moze tez znajdziesz na ogrodniczym ale cena bedzie zabojcza lub rozmiary beda zaczynac sie od fi10.
Metr igielitowego kosztuje ok 25gr
bart_jawelin - 2010-08-17, 20:54
szkoda, że wcześniej nie napisałem bo byłem w bielsko-białej miesiąc temu to bym kupił ale tutaj u mnie w 3mieście na pewno też jest taki sklepik tylko muszę dobrze poszukać;)
pablomed - 2010-08-18, 18:43
Dajcie spokój ten kawaleczek gumki po pierwsze jest ok, po drugie można założyć kawałek izolacji z kabla. A w tym wypadku ten "metal" zwany pieskiem siedzi za wysoko bo połamały się nóżki (są 4 w sumie) metalowych saneczek siedzących pod nim . Trzeba wyjąc szyber, rozmontować to przy piesku, saneczki wychodzą w tył i wylecą odłamane nóżki które trzeba przykleić na kleju i trzpieniach z cienkiego wiertełka 1.2 mm po nawierceniu wcześniej tym samym wiertełkiem otworków, tak żeby połączyć kawałki metalu odłamane. A jak wyjściem do tego była urwana linka to też są porady jak to naprawić. Wszystko dla cierpliwych, inaczej niema sensu się bawić tylko nowy szyber ze szrotu.i
bradley - 2010-08-18, 19:49
pablomed, napisales jak leczyc a nie zapobiegac
pablomed - 2010-08-19, 21:29
bradley, autor tematu ma już chory szyberdach i pod tym kątem pisałem, teraz potrzebne jest leczenie właśnie. Zapobiegania niema, smarowanie może. Nie używanie na pewno.
bradley - 2010-08-19, 21:56
Przez to ze piesek wchodzi nad a nie pod lamia sie prowadnice bo mechanizm idzie na chama do tylu i nagle jest trach
Swoja droga ciekawe dlaczego zawsze peka lewa prowadnica a przynajmniej w 80% przypadkow
bart_jawelin - 2010-08-20, 10:34
Czyli muszę zrobić tak jak pablomed napisałeś? Tzn. jak ja wezmę wstawie tego pieska w miejsce gdzie ma wejść to jedzie normalnie do końca sam elektrycznie, ale jak chce wrócić to muszę mu ręką pomóc.
|
|