wojtas - 2006-12-18, 21:28 Temat postu: ciekawostka :) witam, kilka dni temu moja ventka przejechała 300.000 km  a na wskazniku (elektronicznym oczywiście) pokazało się......... 0 km! czy to jest normalne?? teraz jest tak jakbym miał nową salonową brykę ![:]](images/smiles/kwadr.gif ":]")
theority - 2006-12-18, 22:00
Jak najbardziej normalne  Już to na forum przerabialiśmy, z okazji 300 tysięcy komuś zniknoł napis "Total" i się popłakał 
Gavel - 2006-12-18, 22:01 No proszę a jednak to prawda. Temat już się przewinął na forum w tym temacie. Zdjęcie jest chyba jasne ale jak jeszcze potwierdzisz że po tym wyzerowaniu zniknął Ci napis TOTAL to okaże się, że odkryliśmy nowe prawidło o Ventkach
wojtas - 2006-12-18, 22:40 no właśnie napis TOTAL też zniknął 
[ Dodano: 2006-12-18, 23:33 ] no to Gavel możesz akta tej sprawy wyjąć ze "strefy 11" i zakończyć, co? przeczytałem posty które mi podesłałeś i śmiem twierdzić że niezły galimatias się narobił z tym licznikiem, a tu taki joke producenta 
Dzolo - 2006-12-19, 16:55 Ja mam Vento z 93 i przebieg 90 tys , niby stan ekstra ale bez przesady i TOTAL jest spyro - 2006-12-19, 22:20 zawsze możńa przed 300000 km pojechać na cofnięcie licznika o jakieś 100000km i nie zniknie. Swoją drogą niezła beka, że po 300 tys km znika TOTAL i zeruje się licznik, czyżby silniki na tyle był przygotowane? spyro - 2006-12-20, 00:27 wojtas, jakiej firmy masz zegary? craven4 - 2007-12-05, 11:35 no to juz wiem dlaczego u mnie od samego kupna auta sie nie wyswietla napis TOTAL... w takim wypadku mam przejechane 385k, zastanawia mnie tylko czy poprzedni wlasciciel robil remont silnika bo jesli nie to w takim razie motory diesla (1Z) sa naprawde nie do zarzniecia bo nic nie cieknie i chodzi elegancko 
yahoo - 2007-12-06, 23:02 craven4, to tak nie do końca, skąd masz pewność, że licznik pochodzi z tego auta 
craven4 - 2007-12-07, 17:01 w sumie nie wiem ale nie widac zadnych sladow wyciagania licznika... w sumie przebieg jest malo wazny jesli silnik jest zdrowy... wazne ze chodzi i sluzy jak nalezy
yahoo - 2007-12-07, 21:42 no jasne, jaeśli furka dobrze się odpycha i nie ma żadnych problemów, to olać licznik 
misiu129 - 2007-12-09, 12:43 craven4, ma racje.....silniki w ventylach sa jak dzwony....ja mam przejechane 330000km diesel wolnossacy i chodzi jak zegarek....najwieksze mrozy odpala po jednym obrocie walu korbowego.
i prawdopodebienstwo tego ze byly zmienione zegary jest prawie zerowe...gdyz mam duzo czynnikow wskazujacych na ten przebieg spyro - 2007-12-09, 21:04
no co Ty, tego niegdy nie widać. Ja swój licznik wycviągałem już wiele razy i wszystko wygląda OK, to pare śrubek tylko, więc nie ma jak tego zauważyć. Ogólnie sam licznik to nei wszystko, kierownica, pedały itp td. Wiadomo, że przy przebiegu 150 tys km te rzeczy sie sa powycierane. poza tym czy bierze olej. Wiele różnych takich rzeczy, które mówia o faktycznym przebiegu. Ogólnie silniki zarówno benzyniaki jak i ropaniak,i VW z tamtych czasów sa bardzo trwałe. jeśli dba się o nie, na czas wymienia oleje itp rzeczy to będa długo służyć... |
