|
Forum Volkswagen Vento Klub Polska Forum maniaków VW Vento |
 |
Tuning - Opony zimowe Bieżnikowane
Mati_89 - 2010-10-27, 12:03 Temat postu: Opony zimowe Bieżnikowane Hej mam pytanko miał ktoś kiedyś u siebie takie oponki czytałem o nich trochę na necie i zdania są podzielone. Przyciąga do nich dosyć niska cena lecz czy sprawdzają się zimą?? Wim że najlepiej kupić nówki ale nie każdego na nie stać
podaje przykładowy link http://moto.allegro.pl/op...1275159778.html
astaroth - 2010-10-27, 12:18
Co nowe to nowe, ale dolewajka to...dolewajka
Lepiej oszczędzaj na nowe, najpierw kup dwie i potem dwie. Śniegu jeszcze nie ma więc aż tak się nie pali.
mateusz_vento - 2010-10-27, 12:22
Miałem u Siebie w Beemce na tyle takie Targum-y rocznik 2005, jeździłem na nich jeszcze w zeszła zimę, bieżnik ok nic się nie odklejało i radziła sobie w zimowych warunkach bez problemu. Jednak pod koniec zimy po progu zwalniającym coś strzeliło ( auto było trochę dopakowane )i był "kapeć" po prostu bok opony nie wytrzymał i pękł, w sumie obydwa kola były spękane po bokach, a bieżnik ok. Ale mimo wszystko 5 lat przeżyły i to nieraz w ostrych warunkach
Mati_89 - 2010-10-27, 12:29
mateusz_vento, czyli ogolnie polecasz??
mateusz_vento - 2010-10-27, 12:31
No myślę że warto było 5 lat pośmigałem, ale trzeba też wsiąść pod uwagę, że np. może Ci się trafić opona co się rozleci po roku, są też i takie przypadki, dlatego są tak zróżnicowane opinie.
matbin - 2010-10-27, 14:38
ja niepolecam bieznikowanych opon moja siostra miała takie w KIA Clarus po zimie musiała ustawić zbieżność bo sie zrobiła "buła" na oponie itak sobie waliło ze sie wszystko poprzestawiało , no i jak ją zakładałem to do wywarzenia koła dali odwarznik 100g wg mnie to troszke za duzo, a zawsze mozna kupić 2 opony dać je na przód + łancuchy i tył letni tez łancuchy
mateusz_vento - 2010-10-27, 14:57
matbin napisał/a: | a zawsze mozna kupić 2 opony dać je na przód + łancuchy i tył letni tez łancuchy | ale z łańcuchami nie można jeździć po każdej drodze w zimie i jakby kolega tak chciał jeździć to by musiał co chwilę bawić się to z zakładaniem czy zdejmowaniem łańcuchów.
hrubek18 - 2010-10-27, 15:40
mam roczne opony bieżnikowane i nic się nie dzieje,trzymają się dobrze i radzą sobie w zimie dobrze.osobiście polecam:)
matbin - 2010-10-28, 00:08
mateusz_vento napisał/a: | ale z łańcuchami nie można jeździć po każdej drodze w zimie i jakby kolega tak chciał jeździć to by musiał co chwilę bawić się to z zakładaniem czy zdejmowaniem łańcuchów. |
no tak nie mozna ale jak sie mieszka na wsi gdzie lezy pól metra śniegu to można
Paweł J. - 2010-10-28, 20:44
Mati_89 napisał/a: | lecz czy sprawdzają się zimą?? |
Dobrze się sprawują, nie ma problemu chodź przy porównaniu z nowa, najzwyklejszą i chyba jedną z tańszych Dębic friko, niestety gorzej wypadaja. Może w miejskiej brei nie ma takiej róznicy, ale na w głebokim sniegu chyba lepiej wypada nówka niz nówka bieznikowana.
W dodatku po upływie gwarancji, moje strasznie wyją. I teraz kupuje nówki także Dębicy.
A stare nalewajki mogę Ci za dawno oddać, bieznika do groma, 6-7mm jak nie więcej.
zlotykamil - 2010-10-28, 22:46
a ja mam apatie do tego typu opon - żadne nalewki żadne bieżnikowanie - moim zdaniem to robienie z ludzi którzy chca troche zaoszczedzic balona
spójrzcie tylko co sie dzieje na wiosne jak śnieg zginie - pełno gumowych szłapów po rowach leży! guma to guma po jakimś czasie nastepuje starzenie materiału i to jest tylko złom i choćby nawet nalac na wierzch najlepszy materiał to to pod spodem to już gówno - niedawno moje michelinki letnie poprostu sie rozleciały - popękały w wzdłuż bierznika ktorego było jeszcze dobre 5mm (miały 7 lat) całe szczeście że w pore zauważyłem bo to było w drodze i wstąpiłem po fajki a co do bierznikowania to nie wiem jak to wyglada na maszynie ale widzialem kiedyś jak pan Henio bierznikował jakims meselkiem - nikt mnie nie namowi teraz na takie zabiegi
Mati_89, nie konbinuj bo nie zaoszczedzisz kup nowki i mniej spokojna głowe na kilka ładnych lat a jak zapodasz jakis wynalazek to bedziesz mienial co sezon dwa - 14 nie sa wcale drogie wystarczy poszukac - ja 3 lata temu kupiłem komplet za około 450zł w hurtowni mieli resztki wiec wziolem napoczatku 2 pirelki i póżniej 2 barumki - jak zakladalem niedawno to wierz mi sa jeszcze jak nowe
pozdrawiam
piotrekb90 - 2010-10-29, 05:42
Ja też nie polecam bieżnikowanych...pierwszy sezon było ok...drugi juz katastrofa...jadac ośnieżoną wiejską drogą jak wcisnąłem gaz na trójce to stałem w miejscu...zero przyczepności. W tym roku kupuje dwie nówki a te co mam to na tył rzucę bo fakt faktem bedą lepsze niż najlepsze opony letnie...(tamten sezon przejeździłem na letnich z tyłu). A jaki rozmiar panowie polecacie?? Te bieżnikowane mam 175/65/R14 a czy nie będa lepsze 185/65/R14??
twety100 - 2010-10-29, 21:27
piotrekb90 napisał/a: | A jaki rozmiar panowie polecacie? | ogólnie fachowcy polecają na zimę WĘŻSZE opony niż zaleca producent auta wiem że to wbrew logice bo mniejsza powierzchnia przyczepności ale yak ą opinie słyszałem od wielu fachowców. co do bierznikowanych opon to ja jestem sceptyczny wolę dobrą markową używane i tak do poldolota zakupiłem za 250 zł komplet 4 gum good yera z 7,5-8 mm mięsa.
astaroth - 2010-10-29, 23:29
http://www.oponeo.pl/arty...me-wezsze-opony
archeolog - 2010-11-08, 21:26
Paweł J. napisał/a: | Mati_89 napisał/a: | lecz czy sprawdzają się zimą?? |
A stare nalewajki mogę Ci za dawno oddać, bieznika do groma, 6-7mm jak nie więcej. |
14 ?
Co do nadlewek najlepiej dać swoje zaufane opony do regeneracji jeżeli jest w miarę nowe i konkretnej firmy oraz dobrze nadleją to się opłaca
twety100 napisał/a: | piotrekb90 napisał/a: | A jaki rozmiar panowie polecacie? | ogólnie fachowcy polecają na zimę WĘŻSZE opony niż zaleca producent auta wiem że to wbrew logice bo mniejsza powierzchnia przyczepności ale yak ą opinie słyszałem od wielu fachowców. co do bierznikowanych opon to ja jestem sceptyczny wolę dobrą markową używane i tak do poldolota zakupiłem za 250 zł komplet 4 gum good yera z 7,5-8 mm mięsa. |
To bardzo logiczne węższa opona wywołuje znacznie większe ciśnienie na grunt - podłoże i faktycznie czasem to przynosi wymierne rezultaty ale na bardzo śliskiej nawierzchni typu lód na białym śniegu lepiej mieć szersze , ale to jest względne wiele zależy od mocy , umiejętność , masy ,
|
|