Forum Volkswagen Vento Klub Polska
Forum maniaków VW Vento

Ogólnie - spada z obrotw nie ma sily

zlotykamil - 2010-11-29, 22:17
Temat postu: spada z obrotw nie ma sily
ventek znowu mi daje po dupie i to ostro - kolejny problem mam Panowie- uwalila mi sie w koncu zlaczka elastyczna - dzis pojechalem na warsztat zeby mi wspawali nowa - przy okazji kazalem oproznic katalizator bo jakis mi jest podejrzany - spoznilem siei to ostro po odbiur bo drogi dzis sa sami wiecie jakie - okazalo sie ze kata mi nie wycinali bo stwierdzili ze to oslona mi tylko stukala ale zlaczka elegancko wstawiona ;) ciolem do domu po zaspach ale cos mi nie pasowalo jak jechal - na podworku polegl jednak w zaspie po szybe :P odwailem sienieg a on mi jechac nie chce - wogle nie moze wejsc na obroty jak dam gazu - musze to robic delikatnie jak wdepne raptownie wchodzi na 2 tysiaki i tam praktycznie stoi- wyjechalem jakos postawilem w suchym miejscu ale co nawet na luzie jest to samo - jak mu juz powoli wcisne i wejdzie na obroty - noga w podlodze a one same spadaja - dodam ze lumik mi nadal cos pierdzi... czy to poprostu zatkany kat moze byc? bo juz pomyslow mi brak ...... :(
ach dodoam ze smierdziec zaczelo - nie wiem jak to opisac - na poczatku myslalem ze to sprzeglo ale to taki inny smrod bardziej drazniacy no i w sumie czuc taz na luzie

krzeszak - 2010-11-29, 22:34

zlotykamil napisał/a:
ach dodoam ze smierdziec zaczelo - nie wiem jak to opisac

pewnie złącze elastyczne sie wypala ,resztki jakiegoś środka zęby nie rdzewiało zanim zostanie sprzedane
zlotykamil napisał/a:
wogle nie moze wejsc na obroty jak dam gazu

moze dając po tych zaspach zawaliło gdzieś do komory silnika , może kopułkę albo kable mokre
a jak Ci spawali to aku odłączyli ??

miki9a - 2010-11-29, 22:39

kamilu ja miałem podobnie u siebie kiedy wjechałem w zaspe a przyczyna był śnieg bo zatkał wlot powietrza do filtra i autko wcale na obroty się nie wkręcało
zlotykamil - 2010-11-29, 22:49

miki9a napisał/a:
śnieg bo zatkał wlot powietrza do filtra i autko wcale na obroty się nie wkręcało

faktycznie to ta strona najbardziej siedziala - moze faktycznie macie racje na poczatek trzeba snieg wyczyscic...
krzeszak napisał/a:
a jak Ci spawali to aku odłączyli

wiesz ze chyba nie - nie pomylalem zeby im tym przypomniec :mur: moga byc skutki?

miki9a - 2010-11-29, 22:54

zlotykamil napisał/a:
moga byc skutki?

mogą ale nie muszą ja swojego kilka razy spawałem i aku nie odłączałem i jest wsio dobrze :]

krzeszak - 2010-11-30, 13:46

zlotykamil napisał/a:
wiesz ze chyba nie - nie pomylalem zeby im tym przypomniec :mur: moga byc skutki?

jeżeli auto obeschnie i dalej będzie ten problem to może być ze sie cos przyjaralo :(

zlotykamil - 2010-11-30, 15:46

krzeszak, miki9a, obaj mieliscie racje - auto rano optrzepalem ze sniegu - odpalil i nie spadal z obrotow czyli powietrze juz dochodzilo - ale cos mi nadal tlumik furgotal - myslalem ze cos nie dospawali choc spawy bardzo ladne byly.... sprawdzilem kopulke wszystko sucho ok ale cos mnie tknelo zeby kable posciagac - jeblo mnie niezle - na jednej metalowej oslonie bylo przebicie - wywalilem oslonki - no i wszystko ok ;) zostalo swiece posprawdzac - i co i szmel nie swiece, czarne mokre wypalone prawie na zero... wymienilem na NGK, pojechalem na ustawienie gazu przy okazji i cyka jak lalunia i w koncu ten smrod ustapil i furgotanie ;) najgorsze ze przez ten dziurawy tlumik nie zauwazylem ze chodzi na 3 gary ale tak to jest jak sie auto zapusci ;)
krzeszak - 2010-11-30, 16:09

dobrze ze uporałeś sie z problemem no i szczęście ze się nic więcej nie nakombinowało ;)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group