KOLCZYK - 2006-12-31, 14:47 Temat postu: No i nie mam Vento W dniu dzisiejszym sprzedałem moje vento. Teraz będzie się kulało po Działdowie Dostałem za nie tyle ile chciałem w ogłoszeniu. theority - 2006-12-31, 14:54 
spyro - 2006-12-31, 15:39
no to brawo. A co teraz zamierzasz sobie kupić? kovval - 2007-01-01, 19:20
no jak to co....kule 
a tak na serio to szkoda, ale dlugo ci to zajelo, chyba z 6 m-cy co??? KOLCZYK - 2007-01-02, 10:36 He bo najpierw to cena była zaporowa ale etraz doszedłem do wniosku że jak mi ma stać i tracić na wartości to lepiej odpuścić i sprzedać. A teraz się kulam najlepszym autem na świecie czyli SŁUŻBOWYM coprawda Sejcento Van ale nie mam żadnych kosztów spyro - 2007-01-02, 14:34 KOLCZYK, czyli zszedłeś z ceny... Ano racja, że cenę miałeś zaporową i racja że jak ma stać to lepiej puścić za mniej a przynajmniej komuś się przyda a i Tobie jakaś kaska wpadła. MAPET - 2007-01-02, 19:32 zaporowa tzn jaka? 
KOLCZYK - 2007-01-03, 09:36 Na początku miałem 15000 wystawione i zero odzewu było MAPET - 2007-01-03, 11:42 wg mnei cena wysoka ale nie zaporowa... pamietam jak mk2 byly po 6 tys i jak wystawilem za 12,5 to sie ludzie smiali ze glupi jestem... a poszlo 
idgray - 2007-01-04, 07:58
co niektórzy to farta mają 
kovval - 2007-01-04, 09:12 ja swojego vencisza wystawilem za 22tys na gratce i otomoto, i ludzie chcieli mi 20tys dac. ale ja to tylko tak dla sprawdzenia wysatwilem  .... a no i bylo to dokladnie rok temu. wiadomo ze teraz ceny polecialy....ze hej
spyro - 2007-01-05, 12:06 Zawsze możńa jelenia znaleźć, pamiętam jak kumpel sprzedawał swojego Escorta po pełnym tuningu. Nie spieszyło mu się ze sprzedażą i wsyatwił jakąś cenę z kosmosu. Poważnie z kosmosu, była tak wysoka. A przyjechał p paru miechach koleś i kupił dla córki targując tylk paręset złotych, więc na jelenia zawsze można trafić Ale jak się ktoś spieszy to wtedy niestety trzeba zejsć ze swojej ceny do poziomu niższego niż średnia i wtedy na pewno zejdzie szybciutko...
Karu6 - 2007-07-20, 22:12 według mnie to nie ma sie czym chwalic ja bym najpiękniejszej furki w swiecie bym nie sprzedawal no chyba ze mialbym potem kupic nowszy model |
