|
Forum Volkswagen Vento Klub Polska Forum maniaków VW Vento |
 |
Ogólnie - Pedał sprzęgła wpadł w podłogę
JacQ - 2010-12-20, 09:42 Temat postu: Pedał sprzęgła wpadł w podłogę Czołem,
Nie wiem czy potrafię lepiej opisać mój problem ale jak w temacie wczoraj o 23 chcąc wrócić z pracy do domu wciskam sprzęgło w celu odpalenia tupolewa i dupsko sprzęgło zostało przy podłodze, pozostał hol i teraz kombinacje, linka ok nie pękła nic nie spadło samoregulator tez ok, czy mozliwe ze to docisk pomimo ze po zakreceniu rozrusznikiem maszyna ciagnie do przodu? Może to być np. wysprzęglik ? POMOCY potrzebuję Ventylka sprawnego bo dzięki niemu mam co jeść a teraz się będę bujał Golfem 2 1.3 aż nie uda się zrobić Venta. Jeżeli jest możliwość naprawy bez ściagania skrzyni będę chcial zrobić to sam, jutro mam wolne tak że będę działał, ściągnę dekielek na skrzyni i zobacze co tam się stało i tu kolejne pytanie czy spuszczać olej ze skrzyni do ściągnięcia dekielka???
Pozdrawiam
rino125 - 2010-12-20, 10:26
Kolego nie chcę Cię straszyć, ale sprzęgło masz do wymiany, nie musisz ściągać dekielka, bo to jest naprawa zwiazana z sciągnięciem skrzyni, miałem ten sam problem tylko że w seacie Toledo, opisujesz taki sam problem jak był u mnie, a silnik ten sam masz co był u mnie w tolku:)
piotrekb90 - 2010-12-20, 10:59
Ja w swoim ventylku mialem identycznie dwa razy tylko ze ja mam 2.0. Za pierwszym razem rozwalilo mi dzwignie sprzegla to jest tam pod tym dekielkiem. Zalozylem na chwile z innej skrzyni i rozwalilo mi za drugim razem łóżysko oporowe wiec wymienilem i łożysko i ta dzwignie. Wszystko sie da naprawic bez wyciagania skrzyni wystarczy kolo sciagnac. Moja rada: kupuj tylko oryginalne czesci. Ja ta oryginalna kupilem w serwisie bo gdzie indziej nie dostalem koszt 46 pln a lozysko w zwyklym sklepie z czesciami.
sluga - 2010-12-20, 11:15
ja w ventylku mialem podobny problem. i okazalo sie ze taka blaszka przy laczeniu linki z skrzynia pekla. w aso kupilem nowa gumke z ta blaszka i bylo elegancko. koszt w dani takiej gumki z blaszka to okolo 25zl
piotrek_inf - 2010-12-20, 12:13
Miałem podobnie, pedał został w podłodze. Jak się okazało sprzęgło było całe ale koszt wyjęcia skrzyni wył tak wysoki że nie opłacało się nie wymienić kompletnego sprzęgła. Mechanik mówił że poszedł jakiś popychacz czy coś w tym stylu nie pamiętam już. Można to zobaczyć przez zdjęty dekielek.
piotrekb90 - 2010-12-20, 12:20
piotrek_inf czyli to samo co u mnie za pierwszym razem. JacQ wiec moze najpierw zobacz co pod tym dekielkiem sie dzieje a potem ewentualnie podejmuj dalsze kroki.
JacQ - 2010-12-20, 22:23
wielkie dzięki za Wasze sugestie jutro obejrze jak sie sprawy maja pod dekielkiem i dam znac co i jak
Pozdrawiam
JacQ - 2010-12-21, 14:26
to małe okrągłe cudeńko nie wraca i mozna nim swobodnie poruszac i slychac jakisc stuk jak silnik pracuje więc albo docisk albo coś się pokrzywiło lub przebilo tak czy inaczej ja tego nie naprawie bo trzeba skrzynie sciagac a nigdy tego nie robilem i nie chce czegosc zepsuc i o 16 jade odholować maszynę do mechanika 300zł robota + czesci
pablomed - 2010-12-21, 16:28
tarcza wysprzęglająca, jest w komplecie ze sprzęgłem, można by ją zmienić samą ale raczej praktykuje się wymianę całego sprzęgła. Nie wiem w jak drogiej okolicy mieszkasz ale trochę drogo za zmianę sprzęgła
JacQ - 2010-12-21, 16:36
pablomed napisał/a: | tarcza wysprzęglająca, jest w komplecie ze sprzęgłem, można by ją zmienić samą ale raczej praktykuje się wymianę całego sprzęgła. Nie wiem w jak drogiej okolicy mieszkasz ale trochę drogo za zmianę sprzęgła |
Olkusz, byłem w 8 warsztatach i 300 zl to najtaniej jak znalazlem, malo tego w zastepczym golfie 2 pierdyknela uszczelka misy olejowej i golfik rzyga olejem jakies fatum zasrane nade mna ciazy
JacQ - 2010-12-23, 20:56
cała przyjemność kosztowała mnie 660 zł sprzeglo valeowskie 334 zł + robota tyle ze doszlo spawanie jakiejs łapki w skrzyni jak mi mechanik tłumaczył w chwili kiedy nie ma juz tarczy bo sie starła ta łapka opiera się na obudowie skrzyni i w chwili nacisniecia sprzegla lubi peknac co sie wlasnie stalo a moja stara tarcza byla tak zjechana ze juz scieraly sie nity trzymajace okladziny ;D
|
|