Waldek - 2007-01-10, 18:56 Temat postu: Uszczelka Witam wszystkich. Mam do Was takowe pytanko. Czeka mnie w najbliższą sobotę wymiana uszczelki pod głowicą bo zachyna mi wyciekać olej i leje się po bloku silnika. Jako że jest to moja pierwsza samodzielna ingerencja w silnik proszę o info czy jest coś podczas takiej wymiany na co powinienem zwrócić szczególną uwagę?... czy też po prostu odkręcam kilka śrubek, zdejmyję pokrywę, zmieniam uszczelkę na nową i zakręcam pokrywę... Może niektórym z Was wyda się to śmieszne, ale dla mnie wszelkie info będą cenne żeby czegoś nie zrobić źle. Dzięki z góry za odpowiedzi i podpowiedzi... Pozdro browar1 - 2007-01-10, 20:39 no to waldus abys sie niezdziwil jak to wystarczy pare srubek odkrencic . A USTAWIALES KIEDYS ROZRZĄT JAK NIE TO LEPIEJ ODDAJ TO WRENCE MECHANIKÓW. BO BENDZIESZ MUSIAL ZDJĄC PASEK INACZEJ SIE NIEDA . POTEM MTRZEBA UMIEC DOKRENCIC GLOWICE . JAK NIEROBILES NIEDOTYKAJ BO BENDZIE BUMM!!!!! pozdrowienia jaca - 2007-01-10, 20:56 Browar1 Waldkowi chodzi chyba o uszczelkę pod deklem a nie o głowica 
Waldek jeżeli pod deklem tam gdzie lejesz olej to dasz se rade bez problemu 
Ale jak pod głowicą nie podejmował bym się 
wojtek - 2007-01-10, 21:00 Moze masz na mysli uszczelke pod deklem zaworów??? 
Bo jeśli o tą pod głowicą to dokładnie jak pisze Browar1 ponadto trza planować głowiczke chyba ze chcesz zrobić kupe dobrej ale nikomu nie potrzebnej roboty i dołożyć sobie kosztów z powtórna wymianą ale już w serwisie. 
browar1 - 2007-01-10, 21:02 ale wyraznie napuisal pod glowicą ale jak pod deklem to niema problremu tomala2301 - 2007-01-10, 21:05 Browar1 też mi się wydaje , że chodzi mu wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów.
Waldek - 2007-01-11, 00:37 Sorki za "mały błąd w druku" z mojej strony i nieścisłość. Oczywiście , jak słusznie podejrzewał jaca chodzi mi o uszczelkę pod deklem i stąd te moje "kilka śrubek". ![:]](images/smiles/kwadr.gif ":]")
Pozdrawiam theority - 2007-01-11, 00:40
tylko nie przestaw simeringów 
[ Dodano: 2007-01-11, 00:41 ] a swoją drogą za uszczelkę do mojej głowicy zapłaciłem 70 zł (nie ma to jak głowica od Caddiego  )
spyro - 2007-01-11, 01:08 \Jejku czytam i za głowę się łapię, jaki ambitny facet co chce samemu wymieniać uszczelkę pod głowicą  Spox, wymiana tej pod deklem to chwila roboty i prosta czynność. Ale nie licz, że ta czynność co pomoże na długo, po krótkim czasie znowu będzie CI się pocić, niestety do tej pory nikt nie wymyslił uszczelki, która to wstrzyma to na dłuższy czas.
marmarmarek - 2007-01-11, 16:31
z ojcem wymienialem sam w garazu bez zadnego planowania przy naszej starej poczciwej fiescie (teraz juz bardziej to samochod gospodarczy niz osobowy ) jakos sie kula
spyro - 2007-01-12, 00:06 No to gratulacje, bo ja bym sie nie podjął takiego wyczynu... marmarmarek - 2007-01-12, 00:35 wiesz-auto za wiele juz nie jest warte-wiec czy by po ytm chodzilo, czy nie, to jeen pies w ostatecznosci mozna bylo oddac jakiemus fachowcowi  a ze chodzi to i dobrze 0ba! jeszcze ciezkie ciezary na przyczepce ciagnie... musze w tym miejscu oddac poklon konstruktorom silnika 1.1 fiesty-prostota jak w VW i wytrzymalosc tez zaskakujaca-kupe kilometrow (licznik juz ktorys raz sie okreca-ma o jedno miejsce mniej do naliczania niz Ventka) przekulane...
|
