kikan82 - 2011-01-29, 11:59 Temat postu: nie otwieraja sie drzwi Witam!!! Mam taki kłopot początkowo drzwi od kierowcy nie otwierały się bo mróz był i potem się auto rozgrzało i gitez był a teraz w ogóle się odtworzyć nie chcą auto się rozgrzeje a drzwi nic wczoraj otworzyłem je potem się zamknęły na 1 zamek o potem musiałem je dopchnąć by szczelnie było i do teraz odtworzyć ich nie mogę gdzie szukać przyczyny:( Raziel500 - 2011-01-29, 13:05 a może ci sie zakluczyły może cięgno spadło, klamki luźno chodzą?? ja miałem też taki przypadek ale po dniu na słońcu zaczęło działać kikan82 - 2011-01-29, 14:11 średnio chodzą i czuć ze coś zachacza ale nie otwierają i teraz troche klamka sie pobawilem i jakos sie odtworzyly ale jak postoi w nocy na dworzu i rano to koszmar Wydym - 2011-01-29, 14:15 zamarzają,,,,,,Nic się nie psuje....Po prostu dziadek Mróz daje ci się we znaki 
bradley - 2011-01-29, 14:40 Musisz rozebrac zamek i nasmarowac go smarem, ktory nie marznie. mario7911 - 2011-01-29, 15:28 tak zamek zamarzł w środku rozbierz wyczyść wysusz i przesmaruj silikonem w sprayu lub wazeliną techniczną w sprayu, ja przesmarowałem tym drugim na razie mam spokój miki9a - 2011-01-29, 18:22 mi po ostatnim myciu tez zamarzało. pół godziny suszarka na zamek i jest git nie zamarza 
Krzysiek9042 - 2011-01-29, 19:57 a u mnie natomiast jest na odwrot bo otworzyc sie otworza tylko za cholere sie zamknac nie chca. Jak jest w garazu albo na podworku to ok bo suszarka podmucham i jest ok ale jak gdzies jestem to czasami jest masakra ile sie trzeba namordowac i nawkurzac Vento-Łukasz - 2011-01-29, 21:24 kikan82, Tak jak koledzy pisza poprostu zamarzaja i nieraz trzeba troche duzo czasu az rozmarzna ja np u siebie tak mam i wsiadam przed drzwi pasazera a po 30 min juz moge otworzyc od kierowcy 
Krzysiek9042, to samo co w przypadku ze niechca sie otworzyc zamarzaja juz 2 razy mi sie takl zrobiło ale trzeba poczekac az sie troche nagrzeje fura przy przymknietych drzwiach i sie zamykaja albo kilka razy trzaskac i u mnie to poskutkowało 
Tagze koledzy aby do wiosny
Krzysiek9042 - 2011-01-29, 22:01 wiem wiem Ja nieraz jeszcze czasami musze sie troche nachuchac w zamek i jest ok zeby zamknac.
A raz jak byla odwilz i pozniej w nocy przymarzlo to do samochodu wsiadalem przez tylnie dzwi bo aby jedne mi sie otworzyly
a wiec byle do wiosny i cieplych dni
pablo170 - 2011-01-30, 14:56 e tam. żadnego zamka rozbierac nie trzeba. Wystarczy zdjąć boczek kupic smar w sprayu. i psikac w strone zamka ruszając klamką i zamykając zamek. Smar sam wejdzie gdzie trzeba. Ja tak zrobiłem i od 3 lat mam problem z dyńki p.s. oczywiście jak macie mokry zamek to pierw go trzeba wysuszyc. ( tu z pomocą przyjdzie suszarka ) |
