jaca - 2007-01-16, 20:19 Temat postu: skonczyl sie rok 2006 trzeba podsumowac skończył się rok 2006 trzeba podsumować co wymieniłem co naprawiałem mam vetke rok i trochę, po zakupie trzeba było wziąć się za małe naprawy a wiec zaczynamy litanie wymiana wszystkich pasków no i olej mały koszt 
następnie wymieniłem łożyska komplet i przednia piastę trochę zabolało 
potem okazało się ze wyszły mi druty z opony wiec nowe koszt 1200zl 
trzeba było obniżyć koszty eksploatacji wstawiłem lpg 1500zl 
potem zaczął mi szaleć na obrotach padł przepływomierz używka 400zl to już 2 w zeszłym roku 
no i myśląc sobie już nic mi nie grozi stan super będę śmigał aż tu ku...a 
padła skrzynia używka 1200zl to była pierwsza potem jeszcze 1 no i jeszcze 1 
po tych małych usterkach jeżdżę sobie do następnej usterki 
podła uszczelka pod głowicą już 2 razy 
potem wkurzyłem się i wymieniłem se silnik a co mi tam jak szaleć to szaleć 
oczywiście to nie wszystkie naprawy było tego i nigdy nie kończyło 
w zeszłym roku zrobiłem około 90000km na lpg ale w tym roku nic jeszcze nie roiłem i jestem zadowolony z ventyla 
spyro - 2007-01-16, 22:50 Niezła litania, JACA coś masz pecha do tej Ventki swojej... Chociaż podejżewam, że Twój duch sportowy powoduje pewnie połowę tych awarii 
jaca - 2007-01-16, 22:58
moj duch??? ja tylko naprawiam a to nelcia smiga 
spyro - 2007-01-16, 23:04 Nelcia mówisz... 
Gavel - 2007-01-16, 23:50 a ja podsumuję w inny sposób: byłem Ventką w tym roku w Mielnie, Krzeczowie i Toruniu 
Z każdego wyjazdu Ventka dowiozła mnie do domu w jednym kawałku i to jest najważniejsze
spyro - 2007-01-16, 23:55 No w sumie ten rok dla mojej Ventki był ważny bo zacząłem ją odpicowywać, skończe jak dobrze pójdzie w tym roku
kovval - 2007-01-17, 01:44 no a u mnie....mnic sie nie dzialo...... pod wzgledem awarii....powiedzial bym wialo nuda swieca sie dwa razy zjarala, ale wymienialem. dostalem mandatow na laczna sume cos 700zl. ale uniknalem kolejnych za 500zl. ventka miala dzwona, dzieki czemu nie przypomina juz ventki. oswietlenie w srodku zmienione..... w nowym roku idziemy na mistrza
Andziula - 2007-01-23, 22:39 Zeszły rok był super, a na pewno w porównaniu do tego miesiąca gdzie poszła cewka z modułem, dwie nowe opony, które wytrzymały po półtora tygodnia, końcówki drążka i wachacza (wymienione dosłownie w ostatniej chwili). Icoś ostatnio podsłyszałam o nowych przewodach
Niech już się kończy ten miesiąc 
Bo się boje pomyśleć co jeszcze mogłoby się wydarzyć
Aco do zeszłego roku to jak Przemek będzie to może cosik napisać, bo ja nie pamiętam. |
