szatanek - 2007-01-16, 22:34 Temat postu: Twarda praca TDI Witam wszystkich, mimo ze jest to forum poświęcone vw vento mam pytanie odnosnie vw golfa III ale w sumie to jeden producent:) A mianowicie, mój golf ma silnik tdi 81 kW, jak odpalam go rano na zimnym to przez krótką chwile słychać pykanie hydraulicznych popychaczy,ale po chwili pompują sie olejem i silnik pracuje juz cicho i jest tak dopuki nie osiągnie temp 60-70 st. C. Wtedy praca staje sie twardsza i z okolicy rozrządu dochodzi pykanie. Pojawia sie to wtedy gdy silnik sie rozgrzeje a wiec podejrzewam ze chodzi o lepkośc oleju który staje sie coraz rzadszy.Do silnika leje olej castrol gdt magnatec 10W-40 czy mozliwe jest ze ten olej jest nieodpowiedni i ma za małą lepkosc w wysokiej temp. silnika? Dodam jeszce ze moje auto ma przebieg niecałe 200 tyś.(z tego co wiem), jesli ktos z was wie cos na ten temat to piszcie. Pozdrawiam Tomek browar1 - 2007-01-16, 22:57 moin zdaniem do diezlów z turbina leje sie olej z oznakowaniem 15w-40 i mineral albo pul syntetyk albo terz poprostu siadaja ci popychacze ale zacznij od oleju Gavel - 2007-01-16, 23:35 do dieselów tak samo jak do benzyn leje się wszystko 
tzn. najpierw syntetyk, później półsyntetyk a później mineral szatanek skoro masz już ok. 200 na liczniku to spokojnie możesz zmieniać na mineralny 
kovval - 2007-01-17, 01:46 ja mam 160tys i tez leje minerala...... pyka mi.....ale jak to diesel pyr pyr pyr szatanek - 2007-01-17, 08:38 Diesel jak diesel pykać musi ale chodzi mi o to ze po rozgrzaniu to pykanie sie nasila, zastanawiam sie czy mu nie zalac oleju 15W-50, albo 10W-50, bo tu głównie chodzi o lepkość oleju w temp. eksploatacyjnej silnika a więc drugi człon w oznaczeniu lepkości oleju 50 a nie 40, kupiłemsobie nawet cos takiego do oleju ale nic nie pomogło : http://www.allegro.pl/ite...popychacze.html pzdr babyy82 - 2007-01-17, 10:41
nie wiem ale ja nigdy nie dolalbym zadnego specyfiku do oleju  chyba ze sprzedawalbym samochod i chcialbym cos zatuszowac.
Jesli slychac popychacze na rozgrzanym oleju to sa dwie mozliwosci. Pierwsza to konczace sie popychacze lecz one wszystkie chyba sie nie uszkadazja. Raczej pojedynczo. Druga to konczaca sie pompa oleju. Nie daje juz odpowiedniego cisnienia do prawidlowej pracy. Najlepiej zmienic olej na gestszy. Jak jezdziles na polsyntetyku to na mineral i jak napisales ze na 10W40 to na np. 15W40. Ja moge ci polecic Midland'a. Ja dopiero kupilem ventke i nie wiedzialem czym byla zalana. Silnik byl juz zalany olejem i co gorsza intelcooler tez troch na loczeniu przewodu. Umylem silnik zalalem polsyntetyk 10W40 i suchotko, ubytku oleju jak na razie nie zaobserwowalem wiec jest dobrze.
szatanek - 2007-01-17, 16:03 Koncząca sie pompa oleju to moze byc to , czy w waszych ventkach tdi po rozruchu kontrolka oleju miga 3 razy zanim zgaśnie?? bo u mnie tak własnie jest, możliwe ze juz daje za małe cisnienie. babyy82 - 2007-01-17, 19:39 u mnie miga tylko raz. Ale przed zmiana oleju juz sie balem ze cos nie tak ale jak po zmianie bylo to samo i teraz jak przeczytalem ile mruga u was to jestem juz zupelnie spokojny 
marbik - 2007-01-17, 20:51 ja mam TDI z przebiegiem 140 tyś. (na liczniku bo ile w rzeczywistości to nie wiem bo z książki serwisowej została mi tylko okładka więc nie wiem czy był "kręcony"). leję półsyntetyk 10W40 i jest ok. oleju nie bierze nie dymi a kontrolka gaśnie po jednym mignięciu. theority - 2007-01-17, 22:03 u mnie minerał 15W/40, kontrolka miga na zimnym 3 razy. na ciepłym 2. Pozdro! szatanek - 2007-01-18, 08:12 Więc z tym miganiem chyba wszystko ok, bo nie są to jakies nieregularne mignięcia czy mrugania tak jak gdyby cisnienie oleju było za małe tylko 2 lub 3 mrugnięcia w równych odstępach czasu. spyro - 2007-01-18, 13:59
mruganie kontrolki oleju po zapaleniu silnika to objaw jak najbardziej prawidłowy i oznacza, że olej jest w silniku i jest wszystko OK jeśli zgaśnie, a jeśli nadal miga to oznacza jakiś big problem olejowy w silniku... ali - 2007-01-18, 14:34 a nie wystarczy może tylko skasowanie kodu wymiany oleju? bo mi teraz też mruga 2-3 razy, a z tego co pamiętam nie mrugała tyle jak go kupiłem rok temu. rav - 2007-01-18, 17:03 Mi się wydaje, że po zapaleniu silnika kontrolka miga nie dlatego, że nie ma ciśnienia, tylko komputer widzi za niskie obroty. Zwróćcie uwagę, że przestaje migać, jak obroty wzrosną do normalnej wartości, czyli ze 2 - 3 razy mignie. Myślę tak dlatego, bo jak miałem problemik z obrotomierzem, to właśnie gdy podczas pracy silnika pokazywał zero, to zaczynała migać, a gdy pokazywał dobrze, to nie migała. Poza tym miganie kontrolki, to ostrzeżenie, że coś może być nie tak, jeśli się jednak zaświeci na stałe, to na pewno jest coś nie tak. spyro - 2007-01-19, 00:14 Po włączeniu silnika kontrolka miga jako test, jeśli zgaśnie to jest OK, a jak nie to jest lipa. I tyle filozofii. szatanek - 2007-01-19, 08:12 No i o taką odpowiedz mi chodziło, teraz wiem ze to miganie nie oznacza początku jakichś problemów. kamilos - 2007-01-30, 16:30 jesli ktos chce dokladnie zbadac cisnienie oleju to radzilbym pojechac na diagnostyke tam zmierza cisnienie z duza dokladnoscia w kazdym stanie pracy silnika i na podstawie tego mozna bedzie ocenic kondycje pompki POZDRAWIAM ![:]](images/smiles/kwadr.gif ":]")
kawalek - 2007-02-06, 10:18
podziwiam Cię za takie wyczyny. ja generalnie żadnych specyfików i proszków usprawniających działanie do auta nie będą używał. najlepsze na pukanie i stukanie jest po prostu wymiana danej części. Co do silnika to dobry mechanik powie Ci na słuch co to jest:)
dokładnie tak jak piszesz. problem pojawia sie dopiero jak nie chce zgasnąć. edvis - 2007-02-06, 11:30 Nie ma oczym gadać. Mam po remoncie głowicę i też słychać, że to diesel. Wg mnie trzeba trochę częściej wymieniać olej, a to, że diesel sobie gaworzy nie ma się co martwić. Jeszcze raz wszystkich pozdrawiam. szatanek - 2007-02-07, 12:27 A czemu mam sie bać dodawac jakies specyfiki? Jeden jak mu puka zmienia olej na gęstrzy a ja dolałem dodatek i tyle. WIdziałem co wlewałem, nie była to woda tylko olej o duzej lepkości a efekt nieznaczne zwiększenie lepkości oleju ot i cała filozofia. Najlepsze jest to ze jak ludzie kombinują z olejami szukają innych , tanszych lepszych to wszystko jest ok a jak ktoś doleje jakiegoś dodatku do oleju to juz kazdy pisze ze tego sie nie robi, paranoja. kawalek - 2007-02-07, 12:45 nawet najlepszy dodatek będzie gorszy od najsłabszego nowego oleju. takie jest moje zdanie:) szatanek - 2007-02-07, 13:00 Gorszy nie znaczy szkodliwy, najwyżej nie bedzie zadnego rezultatu i tyle. [ Dodano: 2007-02-07, 13:03 ] A jesli chodzi o oleje to zapewniam cie są tez takie które strach lać nawet do silnika Zuka czy Ursusa C330. |
