Forum Volkswagen Vento Klub Polska
Forum maniaków VW Vento

Ogólnie - drzwi się nie otwierają...

pete - 2006-03-27, 15:03
Temat postu: drzwi się nie otwierają...
Witam wszystkim,
tak jak w temacie przednie drzwi od strony kierowcy mi sie zacinaja, czasami otwieram przez tylne!, chce je rozkręcić i zobaczyć czy coś w zamku sie blokuje, czy ktos grzebał przy tym? Jeśli tak to macie może jakieś uwagi? dzięki za rady...

ali - 2006-03-27, 15:24

jeżeli tylko po chłodnej nocy to nic na to nie poradzisz, znam dużo takich przypadków (sam też miałem ten problem). Pytałem nawet kilku mechaników (waścicieli golf III) i też nie wiedzieli jak sobie z tym poradzić. A najgorsze z tego wszystkiego jest to, że jak juz w końcu otworzysz drzwi to czasami trzeba się pomęczyć nawet 10 min żeby je zatrzasnąc.
Ja doraźnie psiknąłem WD40 i już tak długo mi nie zajmowalo otwieranie, a zamykają się za każdym razem.

BANDERAS_RR - 2006-03-27, 15:33

zeby zamek wyciagnac to masz kupe roboty nie jest to taka prosta sprawa ale do zrobienia.przeznacz sobie na ta robote troche wolnego czasu .rada o ile sie nie myle to zeby zamek wyjac na zewzatrz to mosisz zdemontowac jedna z prowadnic od szyby a reszta to sredni poziom trudnosci.pozdrawiam
pete - 2006-03-27, 15:34

to chyba inna sprawa, w drzwiach od strony kierowcy (najczęściej używanych) klamka sie troche rusza jakby nie była dokręcona, i musze parę razy pociągnąć spust żeby się otworzyły, w tylnych drzwiach tego problemu nie ma, otwieraja się leciutko, inna sprawa, że mi sie trochę opusciły...!
BANDERAS_RR - 2006-03-27, 15:39

no to ja dokrec ta srubka od strony slupka na gwiazdke teraz nie jestem pewien ale chyba tam nie ma zaslepki ale klamka nie powinna sie ruszac od srodka jest jeszcze zabezpieczona taka spinka plastikowa
pete - 2006-03-27, 15:58

moze ta spinka sie zbuntowała... rozbioręe zobaczę, i jeszcze jedno, jak zdjąć boczek z przednich drzwi? pociagnąć do siebie czy do góry po wyjęciu ze spinek?
BANDERAS_RR - 2006-03-27, 18:04

musisz pociagac do siebie,ja delikatnie podwazalem srubokretem siedzi dosyc mocno
Stopa - 2006-03-27, 20:43

Jeśli nieotwieranie masz po mrożnej nocy (jak słusznie zauważyli przedmówcy), to rzeczywiście częsta przypadłość. W moim wypadku pomogło potraktowanie zamka dużą ilością środka odmrażająco-smarującego. Zrób to przez otwór na kluczyk, dookoła bębenka zamka, wykręć rygielek wewnątrz i tam też natryśnij. I napradę nie żałuj specyfiku.
spyro - 2006-03-28, 11:02

Po pierwsze dokręc tą klamkę (śrobka z boku drzwi-sztuk 1).
Jak to nie pomoże spróbuj wykręcić cała klamkę i zobacz czy przypadkiem ta zapadka co jest wklamce się nie ułamała lub coś w tym stylu, miałem taką przypadłosć u sibie, okazało się, że nie wiadomo czemu pękła i nie mogłem otwierać drzwi... Samej zapadki co prawda nie kupisz bo sprzedają ją wszędzie jako komplet z resztą, ale możesz poszukać na szrocvie klamki już z ta zapadką...

pete - 2006-03-28, 11:38

cześć wszystkim, nie odważylem sie na wyjecie zamka ale potraktowałem go środkiem smarującym i chodzi dużo lepiej, a żeby nie było za dobrze zgubiłem przy okazji nakrętke na ten rygielek przy szybie;-) ali, Banderas dzięki, plus dla Was...
BANDERAS_RR - 2006-03-28, 16:09

dzieki i ciesze sie ze moglem pomoc.pozdrawiam
pete - 2006-03-28, 18:48

hehe, ta syrenka to prawdziwy okaz, btw takie nakrętki na końcówki do cyngli w drzwiach do kupienia na szrotach po pięć zł. za sztukę - fajnie, co?
BANDERAS_RR - 2006-03-28, 19:35

rygielki tuningowe to u mapeta na stronie w sklepie sa wejdz i zobacz chyba ma jakies rabaty a jak ci nie odpowiada to na allegro tez sa.pozdrawiam
Katha - 2006-05-09, 09:00
Temat postu: zamek drzwi kierowcy :((
Problem chyba znany, ale nigdzie nie moge trafić szczegółowego opisu :(
Pozostałość po pewnej zimowej nocy:
- otwarcie i zamknięcie drzwi (jest centralny zamek) od strony kierowcy nie działa - kluczyk goni lekko - ale nie kręci się razem z całym zamkiem, tylko lekko w nim obraca nie powodująć zamknięcia drzwi,
- otwarcie i zamknięcie od strony pasażera działa prawidłowo,
- zamykanie i otwieranie na pilota działa ok we wszystkich drzwiach.
Słyszałem czy też czytałem gdzieś, że to coś tam trachło w zamku i że daje się to wymienić bez wymiany zamka i kluczyka. Możecie nakierować laika ?? ?? Czas wreszcie to naprawić ...

spyro - 2006-05-09, 09:18

Katha napisał/a:
wymiany zamka i kluczyka

Nie trzeba też wymieniać kluczyka, dobry fachowiec od zamków ułoży zapadki w nowej wkładce zamka tak żeby pasował stary klucz, bo tak musiałbyś mieć nastęony komplet kluczy do każdego zamka...

BANDERAS_RR - 2006-05-12, 12:27

ale ile to kosztuje jak kiedys sie orientowalem zeby dorobic zamek do kluczyka to nowe skowki taniej wyszly
spyro - 2006-05-12, 14:22

jak miałem jakiś czas temu włamanie i rozpierdzielili mi całe zamki to za wkładkę z dostosowaniem zapadek do kluczyka zapłaciłem stówkę.
BANDERAS_RR - 2006-05-12, 14:33

no to jeszcze jakies wyjscie jest ja do golfa to sam dopilowalem blaszki do kluczyka i do kilku innych aut najwiecej roboty mialem z mazda te japonskie wynalazki sa takie drobne ze ciezko cos wymyslec
spyro - 2006-05-12, 14:45

no tutaj facetowi wszystko razem zajęło koło godziny, razem z montażem nowej wkładki... I w Vento nic nie piłujesz tylko przekłądasz te małe zapadki, patrzyłem jak to robił, ale sam bym napewno nie zrobił czegoś takiego... Facet ma zakłąd zajmujący się tylko zamkami, więc ma wprawę...

[ Dodano: 2006-05-12, 14:46 ]
Ale jak moja Rodzicielka mając jeszcze poloneza zatrzasnęla przy włączonym silniku kluczyki (centralny sam sie zamknął nie wiedzieć czemu) zadzowniłem do tego gościa i krzyknoł mi 250 zł za dojazd i otwracie auta to wolałem zbić szybę boczną, bo wyszło 70 zł za szybę z założeniem...

BANDERAS_RR - 2006-05-12, 22:47

no ja tak mialem zima z kaszlem trzaslem drzwiami i klops a silnik na saniu zaczyna wyc no to szybko jakis drut i przez kratke w klapie sciaglem kabel z dyszy wolnych obrotow i silnik zgasl a drzwi to antena sie otwiera tak w maluchu jak i w poldku tez to przerabialem ten co wymyslil odkrecane anteny powinien nobla dostac
spyro - 2006-05-14, 10:10

No ale ja niestety nie mam zielonego pojęcia o otwieraniu drzwi drutem:-) Ale wiem, że podobno w poldku jest to łatwe, tyle, że w naszym była antena na dachu długośi 5 cm i pokryta plastikiem, więc też by nie pomogła...:-)
BANDERAS_RR - 2006-05-28, 02:46

a jeszcze lepsza to taka plaska blacha jak brzeszczot od pilki do metalu
spyro - 2006-05-28, 09:53

no podobno jest to bardzo proste, ale tak jak napisałem nie mam o tym zielonego pojęcia, więc wolałem nie ruszać:-)
BANDERAS_RR - 2006-05-28, 10:35

na szczescie tych polskich wynalazkow jest coraz mniej i te praktyki juz sie nie sprawdzaja
pospiech55 - 2007-11-15, 22:52

Jak otworzyć drzwi. Nie mogę otworzyć drzwi od strony kierowcy. Kluczyk przekręca się normalnie podnosi się skobel od środka, a nie mogę otworzyć drzwi, nie mam centralnego. Od środka też nie mogę ich otworzyć. Czy jest możliwość zdjęcia tapicerki aby dostać się do środka przy zamkniętych drzwiach. Jeśli ktoś wie jak to zrobić to proszę o radę, bo ile można wchodzić przez drzwi pasarzera. Z góry dziękuję.
mckano - 2007-11-16, 08:22

koledzy, wchodze na forum i na 1 planie własnie to o co chciałem zapytac :) furka stała mi dziś całą mroźną noc na dworze, rano ide, pik pik alarmem, fura otworzona, cisne za strone kierowcy a tu nic, popsikałem wokół drzwi odmrażaczem do szyb i nadal nic, otwieram tył, prawy przód, piekne, a moje się nie otwierają, mówie ok zamarzły, wszedłem od strony pasażera, odpaliłem, dojechałem do pracy 30km, gdzie auto się nagrzało, psikałem zamrażaczem, chce wysiąść i nadal nie mogę :( :( czy tak ma wyglądać zima w moim vento? wchodzenie od strony pasażera? :( :(:(
Waldek - 2007-11-16, 15:39

mckano napisał/a:
cisne za strone kierowcy a tu nic


...no to kolejną zimę czas zacząć Ventomaniacy... ;)

babyy82 - 2007-11-16, 18:48

Cytat:
...no to kolejną zimę czas zacząć Ventomaniacy...


Dokladnie :nerwus:

Normalnie juz mnie cos bierze . Jeszcze sie zima dobrze nie zaczela a juz takie problemy ze chcialbym sie pozbyc Ventki tylko przez te drzwi. Nie wiem jak inzynierowie z takim doswiadczeniem mogli tak skopac te zamki :[ :dół:

Mi drzwi albo sie wogole otwoerzyc nie chca albo jak sie juz otworza to nie chca sie zamknac. Dzis jechalem do roboty 16km i trzymalem reka bo sie nie zamykaly. dopiero jais kilometr przed zaczely dzialac. To jest normalnie chore!!!

Jak tylko bede mial chwile i wolny garaz to rozbieram je w mak, sprawdzam na jakiej zasadzie dzialaja i mysle co zrobic zeby to naprawic bo przeciez musi byc jakis sposob.

mckano - 2007-11-17, 11:35

to widzę koledzy że żimę trzeba szybko spalić w kotle :) zaczyna się od rzwi a wiem że na tym się nie skończy, szerokości życzę moi przyjaciele
yahoo - 2007-11-17, 22:30

mnie już szlag trafia z tymi furtkami w vento,
wystarczyło -5*C i nie mogłem się dostać do auta, w koncu jakoś wlazłem przez prawe drzwi :buuu:

babyy82 - 2007-11-18, 10:56

Chlopaki a czy ten problem z drzwiami dotyczy tez glofow lub mlodszych rocznikow??
Bo kumpel ma golfa z 97 i twierdzi ze nie ma problemu z drzwiami. Moze w nowszych rocznikach jakos rozwiazali ten problem??

Robson - 2007-11-18, 11:58

spyro - dzięki za zaproszenie:)
pozdrawiam :cool:

CichyEska - 2007-11-18, 13:05

Jezu.....a co jam mam z tymi drzwiami i od kierowcy i od pasazera....jedynie przez tylne moge wsiasc ale juz nie wysiade poki w srodku sie nie nagrzeje.....
babyy82 - 2007-11-18, 20:44

Cytat:
Jezu.....a co jam mam z tymi drzwiami


Masz VENTO poprostu :P

CichyEska - 2007-11-18, 20:55

A mam ,:beczy: ale i tak nie zamienie na inny ... :OK: :lol2: :dokuczacz:
spyro - 2007-11-18, 21:17

babyy82 napisał/a:
Jak tylko bede mial chwile i wolny garaz to rozbieram je w mak

nic nie zaradzisz... Ja to robiłem wielokrotnie. Na tą chwilę po ostatniej zimie gdy zamek odmówił posłuszeństwa na zamkniętych drzwiach i straciłem kupę czasu i kasy a na koniec autko wylądowało w klinice zamków gdzie także im sporo zajęło otworzenie drzwi postanowiłem kupić nowe zamki i problem mam z głowy.

A jak zapobiegać? NIE MYJCIE aut w zimie, może to i głupie na pierwszy żut co powiedziałem, ale dzięki temu w zimę nie będziecie mieli problemów z zamarzaniem zamków...
babyy82 napisał/a:
Bo kumpel ma golfa z 97 i twierdzi ze nie ma problemu z drzwiami

kity wciska, Kovval, ma Vento z końca produkcji i przeżywa dokładnie to samo co my...

Za te zamki VW powinno nieźle beknąć, ja uważam to za wadę konstrukcyjną, skoro każdy z nas to przechodził.

babyy82 - 2007-11-18, 23:13

Cytat:
postanowiłem kupić nowe zamki i problem mam z głowy.


Czyli skoro po wymianie zamkow na nowe problem znikna to moze jest w nich cos co sie zuzywa przez co pozniej sa takie problemy jak przeciodzimy kazdej zimy. Nic tak czy owak rozbiore i zobacze.

Ps. MAm jeszcze jeden sposob na to by zamki nie zamarzaly - OGRZEWANY GARAZ :dokuczacz:

spyro - 2007-11-18, 23:31

babyy82 napisał/a:
OGRZEWANY GARAZ

tyle to i ja wiem, ale niestety u mnie nie osiągalne jak narazie...

mckano - 2007-11-19, 07:28

a posmarowanie oliwką spożywczą uszczelek nic nie pomoże? u mnie było aż -2 stopnie i rano otworzyły się 3 furtki oprócz lewej przedniej :( :(:(
Poldi - 2007-11-19, 20:56

spyro napisał/a:
kity wciska, Kovval, ma Vento z końca produkcji i przeżywa dokładnie to samo co my...

Mój ventyl jest z 97 roku i też mam problem z zamkami.
U mnie procedura od 3 dni rano wygląda następująco: Próbuje otworzyć drzwi z pilota rygle się podnąszą albo i nie a jak się podnoszą to odrazu wszystkie sie zamykają. Wtedy wkładam kluczyk i otwieram szybe przednią z kluczyka. Otwieram tylne drzwi podnosząc rygiel bo przedniego się otworzyć nie da. Wsiadam i przesuwam fotel kierowcy max do przodu a potem poranna gimnastyka i siedzę na siedzeniu kierowcy. Jak dojade do pracy ~16 km wysiadam już normanie. Wczoraj dla pewności, gdyby mi szyba zamarzła wieczorem złożyłem tylne siedzenia żeby jak by co móc wejść przez bagażnik:)

pablo170 - 2007-11-19, 21:39

mam to samo tyle że mi otwiera się tylko tył. Ale zaleje to całe WD i musi gadać tam niema żadnej filozofii, poprostu elementy zamka są już "suche" więc przymarza zapadka odpowiedzialna za połączenie mechanizmu zamka z klamkami. troche smaru lub magicznego WD i musi to gadać niema innej opcji. Mając na uwadze fakt, iż klamki działają w ciepłe dni normalnie jak i kiedy w aucie się nagrzeje więc to wyklucza ich uszkodzenie lub zużycie poprostu wołają o konserwacje. Standard o zamki też trzeba dbać w zimie :P
spyro - 2007-11-19, 22:32

pablo170 napisał/a:
zaleje to całe WD

głupi pomysł, WD jest na bazie wody, jak 99% środków penetrujących a woda i mróż dają jedno - kłopoty, także nie polecam.
pablo170 napisał/a:
poprostu wołają o konserwacje

hmmm, nie jeden próbował psikać i smarować, ale to nic nie daje, poczytaj forum, posty z ostatniej zimy.

Hektor - 2007-11-20, 05:15

Ja tego problemu nie mam bo autko stoi w garażu także wchodzę do ventki jak do domu. Ale jak już bym miał to nie próbowałbym psikać jakimiś odmrażaczami lub odrdzewiaczami bo to jest woda tak jak spyro pisze ewentualnie jakiś smar czy coś takiego.
mckano - 2007-11-20, 07:47

ale pomyślmy o jednym, oczywiście odpukać, jedziemy rano do pracy....szkoły....dziewczyny....biedronki..... mamy groźny wypadek gdzie jedyną ucieczką jest furtka kierowcy.... ale nie wyjdziemy bo jest zamarznięta i dupa blada :rzygi:
babyy82 - 2007-11-20, 17:29

Ja Wd tez nie polecam bo probowalem zeszlej zimy. Efekt - wtedy to dopiero zaczely sie klopoty. W kryzysowych sytuacjach psikam odmrazaczem i zazwyczaj pomaga ale nie zawsze.
yahoo - 2007-11-20, 22:56

dokładnie,
próbowałem wd, wypsikałem z pół puchy na zamki i nic to nie dało
jak psikam odmrażaczem, jest dużo lepiej ale na drugi dzień i tak zamarza....
lipa :dół:

Robson - 2007-11-21, 19:49

Witajcie. Łacze sie z Wami w cierpieniu. mam ten sam mały problem. Nie otwierają mi sie drzwi kierowcy i najprawdopodobniej spadła jakaś zapadka, bo kluczyk kreci sie w środku i nic sie nie dzieje. Codziennie wsiadam prze drzwi pasażera,chociaż od wczoraj udaje mi sie otworzyc drzwi kierowcy.Zamknąc kluczykiem niestety nie mogę.Czeka mnie rozbieranie drzwi i nastawianie tych zapadek.Czy ktos z was to juz kiedyś robił?? możecie mi coś podpowiedzieć??? Czy dam sobie rade, czy od razu jechać do specjalisty??/ :stres: :stres: :stres:
mckano - 2007-11-22, 07:15

no kolego powiem Ci że z tymi sprawami to ja mam akurat dobrego taniego specjaliste więc się w to nie bawię, specjalnie założyłem za 120zł centrale na pilot żeby w zimę się nie bawić zamrażaczami i rozwalaniem klamek, a dzis muszę sie pochwalić, ojciec dał auto do mechanika a mój ventyl stał w garażu calutką noc i uwaga WSZEDłEM DO AUTA NORMALNIE :) :):):)
Robson - 2007-11-22, 08:28

Hej. Zastanawiałem sie wczesniej nad zamkiem centralnym,bo moje autko jeszcze go nie posiada. Mozesz mi powiedziec ile dałeś za zamek, bo te 120zl to raczej robocizna. Nie wiesz czy opłaca sie kupować zamek na allegro czy w zakładzie w którym wymieniaja można taki nabyc? :mysli:
Dzieki za opdpowiedz

Doombringer - 2007-11-22, 12:23

W sumie mam problem z zamkiem po stronie kierowcy jak wy. tyle, ze u mnie stało się to zanim nastały mrozy. nie mogłem zamnąć zamka. kiedy go w końcu zamknałem to teraz ni hu... nie idzie otworzyć. nie wyjąłem całego zamka tylko udało mi się zdjąc plastikową osłonę. dostałem się na tyle, ze mogę ręcznie otworzyć zamek ale wejsc musze zawsze od strony pasażera. większość elementów w tym zamku jest plastikowa i nie jest smarowana ani jedna rzecz oprócz prowadnicy sięgieł i wejście wkładki. coś mi blokuje możliwość podniesienia rygla a włąściwie opuszczenia bo mechanizm który sie blokije jest jak równoważnia. kiedy sie podnosi grzyba to on się opuszcza opuszczajac jednocześnie odpowienie ramię. w takiej pozycji ramie podczas otwierania drzwi którąkolwiek klamką popycha spust zamka kiedy to ramię jest podniesione to nie jest w stanie nacisnać na spust. ramię chodzi po łuku.
Ponieważ muszę wynontować zamek żeby odblokować to co się zablokowało moge zrobić zdjęcie jak on w środku wyglada.

a co do centralnego to koszt na allegro to ok 140 zł z firmy stig.pl prosty jak budowa cepa i łopatologiczna instrukcja montażu. gorzej z załozeniem tego na cięgła grzyba w drzwiach przednich. zamontowanie na jednych drzwiach zajęło mi 4h. narazie tyle mam z centralnego u ciebie bo poszedł 1,5 miecha temu na generalkę silnika :> nie wiem jak z tyłu ale aż sie boję....

pablo170 - 2008-01-03, 21:39

http://img.nokaut.pl/p/4a...870b500x500.jpg ja zastosowałem to koszt 7.5zł
denerwował mnie fakt ciągłego wchodzenia każdymi drzwiami poza kierowcy. Jakoś wypowiedzi że tego się nieda zrobić nie dawały mi satysfakcji więc kombinowałem co by zrobić. Stosowałem wszystkie markowe produkty od wd-40 po inne środki penetrujące aż, polecił mi sprzedawca produkt K2 że niby ludzie go chwalą, więc kupiłem rozebrałem boki i zalałem cały camek z każdej strony. ruszając klamką zamykając zamki, po czym poskładałem wszystko i czekałem. były mrozy po -15 i .... drzwi się otwierają bez problemu i trwa to już prawie 3 tydzień. więc polecam

spyro - 2008-01-03, 21:48

pablo170 napisał/a:
markowe produkty od wd-40

ehhh, wd40 to nie jest markowy produkt, to najgorszy płyn penetrujący jaki znam, używam go tylko do oliwienia zawiasów w domu :D A na poważnie wszystkie penetrujące są z dodatkiem wody, ja też zamki załatwiłem ostatnio silikonem w sprayu ale firmowym firmy BEKO, droższy ale się sprawdził jak należy bo nie paruje jak reszta takowych płynów...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group