arek07 - 2011-03-28, 15:30 Temat postu: Zacinające się bębny tył Zacznę od początku, najpierw miałem problem z ręcznym bo nie odbijał więc wymieniłem szczęki. Przez jakiś czas był spokój ale ostatnio zaczeło mi lekko trzymać prawe koło. Więc popuściłem ręczny w kabinie i i cofnełem szczęki. Później znowu to powtórzyłem bo znowu zaczeło trzymać. Popuściłem ręczny na maxa że nie można już go cofnąć i problem pojawił się teraz w lewym kole  Oczywiście poszło mi przez to łożysko więc mechanik je wymienił i mówił że już będzie spokój.
No ale nie długo bo jadąc w nocy pedał wpadł mi w podłogę więc się zatrzymałem, oczywiście lewy bęben był tak gorący że aż leciał z niego dym
Więc moje pytanie co to może być bo już nie mam siły na te bębny 
Mam takie wrażenie że bębny trzymają szczególnie jak jestem załadowany i im mocniej hamuje tym one jakby mniej odbijały
bradley - 2011-03-28, 15:45 Beben to nie tylko linka ale tez tloczki w ukladzie simplex. Moze tloczki sa zatarte albo guma sparciala i tloczek nie odbija i nie wraca. Co do obciazenia to dzialanie korektora sily hamowania. Im wieksze zaladowanie tym wieksza sila hamowania tylu. sebastian - 2011-03-28, 19:35
bradley - 2011-03-28, 19:37 Oczywiscie, ze jest. Mam ABS i korektor na belce. sebastian - 2011-03-28, 19:44 No to dziwne, bo ja u siebie nie mam. Albo nie widzę... jednak czytałem gdzieś, że rolę korektora przejmuje właśnie ABS... chyba, że czegoś nie doczytałem albo co...? slaw71 - 2011-03-28, 19:44
 a ja mam ABS i nie mam korektora na belce  ,więc jeśli ten Twój nie jest wyjątkiem to znaczy nie ma reguły na to
sebastian - 2011-03-28, 19:47 No to już wszystko jasne
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1389948.html bradley - 2011-03-28, 19:48 slaw71, w sumie juz nic mnie nie zdziwi. Widzialem 90tki, ktore mialy seryjnie na tyle tarcze zamiast bebnow. bradley - 2011-03-28, 19:57 A co do dzialania hamulcow to byc moze korektor w ukladzie ABS powoduje to ze jest zwiekszona intensywnosc hamowania. Musialbym to przedstawic na wykresie zeby kazdy zrozumial 
Chodzi o to ze moga byc 2 samochody i na badaniu technicznym wyjdzie ze oba hamuja z sila przykladowo 700N. Tylko ze czas narastania sily hamowania w 1 samochodzie wynosi przykladowo 5 sekund a w drugim 1. No chyba, ze z tylu belki mam jakis rozgaleznik z zaworami proporcjonalnymi ale wygladalo to na korektor... Bede mial czas to zajrze pod auto i zrobie zdjecie zeby rozwiac wszelkie watpliwosci 
devill4 - 2011-03-28, 23:04 potwierdzam regułę bo ostatnio siedziałem pół dnia w kanale i nie mam korektora a mam abs
u matuli abs-u brak korektor siedzi i chyba niezłe siły na niego działają bo 2 lata temu pękł
arek07 - 2011-03-29, 21:59 u mnie korektora raczej nie ma bo nic takiego nie widziałem
to czemu wcześniej trzymało prawe koło a teraz trzyma lewe? dzisiaj załadowałem bagażnik i czułem delikatnie że wzrosło trzymanie hamulca z tyłu
|
