|
Forum Volkswagen Vento Klub Polska Forum maniaków VW Vento |
 |
Ogólnie - naprawa blach w vw vento
alexxx304 - 2011-04-07, 11:00 Temat postu: naprawa blach w vw vento witam potrzebuje waszej pomocy, otóz zabieram sie za naprawe blachy w moim ventylku i nie wiem co dokladnie bede potrzebował, chodzi mi o szpachle, zywice, utwardzacz czy cos jeszcze?? materiały mam dostepne za darmo lecz musze dokladnie powiedziec co chce i poczekac okolo tygodnia, mam do zrobienia przednie i tylne blotniki, 2x drzwi, tyny pas i ilka oznak korozji przy uszczelkach w szybach i na dachu ile mniej wiecej bede potrzebował tych materiałów i jakie maja one dokladnie byc??
mam pytanie rowniez ile lakieru potrzebuje na pomalowanie calego auta
vst93 - 2011-04-07, 11:26
To zależy czy masz jakieś duże dziury. Jeśli tak to blachy, migomat i spawanie. Na drobne rzeczy to można i żywicą. Da radę kupić taki zestaw naprawczy gdzie masz od razu matę, żywicę i utwardzacz, coś takiego http://allegro.pl/boll-ze...535433109.html. Maty jest tam dosyć dużo, jak małe uszkodzenia to powinno wystarczyć. Żywicę mieszasz z utwardzaczem (ostrożnie- w moim przypadku nieopatrznie włożonej ręki w to cudo myślałam, że na zawsze mi zostanie ) i tą mieszanką traktujesz matę. Jeśli drobna rzecz to szpachla wykończeniowa, jak będziesz miał zamiar kiedyś sprzedawać i żeby laikowi trudno było się połapać, że coś było robione to szpachla z proszkiem aluminiowym (magnes da radę oszukać, miernika nie), tylko taka szpachla ma krótki termin ważności. Co do ilości to ciężko wróżyć z fusów bo nie wiem czy dziury/ pęcherze/ ruda są liczne czy śladowe. Jak bierzesz się za widoczne dziury to bądź przygotowany na to, że są i niewidoczne. U mnie na drzwi u dołu, koło klamek, błotniki i z lekka klapę poszło po 1 opakowaniu żywicy i 1 szpachli ale uszkodzenia nie były zbyt duże. Pomalowanie całego auta radzę zlecić lakiernikowi, bo samemu można łatwo popsuć, jak masz materiały za darmo to możesz umówić się z lakiernikiem, że kupujesz wszystko co potrzebne- wyjdzie taniej.
Trochę o malowaniu i rdzy http://forum.vwvento.org/...der=asc&start=0
pawel39106 - 2011-04-07, 20:37
vst93 napisał/a: | żeby laikowi trudno było się połapać, że coś było robione to szpachla z proszkiem aluminiowym (magnes da radę oszukać, | Co to za szpachla dokładniej, co zawiera? Bo po nazwie wskazuje że magnesu nie oszuka
alexxx304 napisał/a: | mam pytanie rowniez ile lakieru potrzebuje na pomalowanie calego auta |
Lakier jak lakier, ale czy masz sprzęt do malowania? Kompresor, pistolety...
vst93 - 2011-04-07, 23:21
pawel39106 napisał/a: | Co to za szpachla dokładniej, co zawiera? Bo po nazwie wskazuje że magnesu nie oszuka |
dzięki za ogarnięcie nie aluminiowy proszek a proszek stalowy, taki specyfik spotkałam kiedyś za wschodnią granicą. Magnesem nie dało się wykryć (jak ktoś nie miał wprawy) ale miernika nie szło oszukać. Znajdę nazwę specyfiku to wstawię.
Od początku wiosny i polerki felg tylko aluminium mi w głowie.
Btw. rzeczywiście istnieje coś takiego jak szpachla z pyłem aluminiowym Jednak w założeniu chodziło mi o szpachlę z proszkiem stalowym (nie wiem czy profesjonalnie stosuje się ją w motoryzacji czy to środek bardziej budowlany- podobno ciężko to polerować).
|
|