szcz3p - 2011-05-12, 00:08 Temat postu: Jaka farba do zacisków? Witam! Chciałbym pomalować zaciski i bębny na czarno ale nie wiem jakiej farby użyć. Nie chce wydawać na to zbyt duzej kwoty kupujac np. zestaw na allegro za prawie 100zl. Najlepiej zeby byla to farba do malowania pędzlęm. Kolega doradził mi "piecówę" tj. farbę do malowania pieców. Co o tym sądzicie? I jaka farbe polecacie do takich rzeczy 
bart_jawelin - 2011-05-12, 08:28 http://allegro.pl/lakier-...1567446374.html 
Mlody~ - 2011-05-12, 10:29 W spreju nic nie polecam. Leć do sklepu i bierz jakąś farbę żaroodporną i tyle. Co pędzlem walniesz to się będzie lepiej trzymać. bart_jawelin - 2011-05-12, 10:43
dlaczego? Mlody~ - 2011-05-12, 10:57
bart_jawelin - 2011-05-12, 12:00 to chyba zależy od jakości farby, a nie od sposobu nałożenia. Przecież farbę ze spreya można nałożyć też pędzlem
Mlody~ - 2011-05-12, 13:55 Jakość farby jedna sprawa, a sposób nałożenia druga, jak dla mnie jeszcze ważniejsza sprawa. Moim zdaniem spreje do tego przeznaczone nie zdają egzaminu. Farba żaroodporna najlepiej się sprawdziła. Moje zdanie. Każdy ma inne doświadczenie i sugestie. Tyle na ten temat. Paweł J. - 2011-05-14, 21:00 Temat widziałem jakiś czas temu.....był już poruszany wielokrotnie na forum....i kilka razy wypowiadałem się, że malowałem hamulce Stalochron-em z Pillak-a.....i żeby nie było, że ot tak sobie gadam.....hamulce pomalowane 3-4 lata temu (dokładnie nie pamiętam)....dziś umyte: 
Zero rdzy.....oczywiście są minimalnie uszkodzenia od np wprasowywania łożysk, ale chyba to normalne.....przed malowaniem, zwykłe przetarcie bębna czy zacisku papierem ściernym i się to trzyma....także polecam serdecznie. i nie czepiajcie się, że taki kolor.....dziś zrobiłbym to w czarny mat.....wiadomo jak to jest....gusta się zmieniają.
krzeszak - 2011-05-14, 21:41 Ja już 3 wiosny mam maźnięte hameraid-em. Zaciski super zero odprysków ,jedynie przybrudzenie od pyłu z klocków i male odpryski od uderzeń po wymianie samych klocków... bębny wyglądaj troszkę gorzej wprawdzie sama farba nie odpryskuje jednak od spodu zaczyna trochę bąblic czyli ruda bierze ... no ale cudów nie ma za 20zl mała puszeczka wystarcza na 2 krotne naniesienie pędzlem . W tym roku naniosę poprawkę bo jeden bęben dostał parę młodkow po tym jak łożysko się rozsypało ... nie do końca dobre rozwiązanie na bębny szczególnie bardzo zardzewiałe ale na zaciskach daje rade
|
