Forum Volkswagen Vento Klub Polska
Forum maniaków VW Vento

Prawo a samochody - Wbicie gazu w dowód..

JAnO_ - 2006-05-23, 00:25
Temat postu: Wbicie gazu w dowód..
Czy ktos sie orientuje jakie dokumenty trzeba zlozyc do wydzialu kominikacji aby wbic instalacje w dowod? Bo kupilem niedawno Vento ma troche wymieszana instalacje , zbiornik do wymiany. Nie wiem poprzedni wlasciciel chyba sam sobie ja montowal bo nie ma na nia zadnych papierow. Czy zeby wbic wystarczy homologacja na nowa butle i faktura montazu? czy trzeba zmianiac cala instalke??
marecki2R - 2006-05-23, 00:47

No wiec potrzebna jest ci homologacja i numer przeglądu w stacji gdzie gaz był fikcyjnie :wink: zakładany. I dopiero z przeglądem i homologacją jedziesz już na normalny przegląd do stacji diagnostycznej pojazdów , tam też dostaniesz świstek i z tamtąd jesli wszystko przebiegnie pomyslnie do wydziału komunikacji aby wbić przegląd i gaz w dowód rejestracyjny :D
marmarmarek - 2006-05-23, 12:09

jezeli zdobedziesz jakas homologacje, to nie bedzie problemow.
spyro - 2006-05-23, 13:09

A ja załatwiałem to w obydwu autach (mojej Ventce i Mamy aucie) poprostu jadąc od razu do Urzędu, gdzie wypełniłem wniosek, dołączyłęm wyciąg z homologacji i fakturę z zakłądu, który ja zakładał i gotowe. Potem płąci się jakieś pieniądze i wbijają w Dowód okrągłe pieczątkę i napisa GAS a obok date. I nie musiałem jechać na przegląd, ale moze teraz jest inaczej...

Jeśłi poprzedniw łaściciel sam ją zakłądał to radzę Ci dla włąsnego bezpieczeństwa pojechać do dobrego warsztatu, gdzie montują LPG żeby dokłądnie ją sprawdzili, może się okazać, że jeździsz na bombie zegarowej.

Jak już będziesz miał pewność, że wszystko jest OK z Twoją instalacją to poszuka jakiegoś małęgo zakłądu, gdzie zakładają LPG, zagadaj, że potrzebujesz fakturkę, dasz parę gorszy za to i gotowe...

RoooB_DEL - 2006-05-24, 09:21

Też musze wbić gaz do dowodu. Instalację posiadam od lutego ale nie posiadam jeszcze papierów na tą instalację tj. homologacji itp. Dostałem tylko fakturę bo podobno nie wydają homologacji gdy auto jest na obcych blachach (a na takowych wtedy było). A na te dokumenty czeka się 2 tygodnie.
spyro - 2006-05-24, 09:28

Nie wiem, moje zawsze było na polskich blachach, , a Rząd daje Ci 30 dni na wstęplowanie gazu w dowód...
RoooB_DEL - 2006-05-24, 09:36

Teściu szczęśliwy posiadacz golfa3 zakładał gaz w tym samym zakładzie co ja tylko trochę później. Dostał wszystkie dokumenty bo miał już na polskich tablicach. Ale zapomniał że trzeba to zgłosić. Był w tym tygodniu w urzedzie i bezproblemowo załatwił sprawę. Więc jak sie ma te 30 dni odnośnie sprawy? Chyba wcale nie zwracają na to uwagi.
spyro - 2006-05-24, 09:50

TO dobrze, ale pamiętam, że w obydwu autach jak zakłądałem gas to w warsztacie parokrotnie powtarzali mi, że mam na to 30 dni bo po tym czasie mogą być problemy, ale widać, że i ztym w Polsce mają burdel. Nie wiem tak wogóle po co trzeba wstęplowywać gas w dowód. To nie daje nic oprócz większych kosztów przeglądów corocznych...
RoooB_DEL - 2006-05-24, 09:59

Przeciez KTOŚ na tym zarabia!!
spyro - 2006-05-24, 10:09

Dokładnie, to wszystko jest żeby wyciągnąć od nas jak najwięcej kasy...
marmarmarek - 2006-05-24, 16:41

no ale jakbys nie mial wsteplowanego, to jakby ewentualny policjant sprawdzil, czy masz ta instalacje sprawna-wiadomo, ze jak wszystko instalacja tez moze nawalic.
spyro - 2006-05-24, 17:31

No dlatego też wstęplowałem zaraz po założeniu LPG, dla świętego spokoju i pewnie z przeglądem miałbym problemy, chociaż teraz ciągle słyszy się, że przegląd to tylko teoria... Jak zapłacisz to wbiją Ci przegląd, nawet jakbyś przyjechał bez tłumików... :-)
marmarmarek - 2006-05-25, 14:23

wiem :) ostatnio z kumplem jak pojechalem jego golfem 2 na przeglad, to gosciu chcial sprawdzic nr silnika, no to mu kolega plytke z numerami z kieszenia wyciagnal ;)
spyro - 2006-05-26, 00:17

Przecież od niedawna silnik jest częścią zamienną i numery nie mają znaczenia...
marmarmarek - 2006-05-26, 01:41

wlasnie od niedawna, my troszke dawniej bylismy ;)
spyro - 2006-05-26, 10:27

Aha :-) Ale swoją droga to gfajnie z tymi silnikami, że teraz są częściami zamiennymi i nie trzeba biegać z fakturami do Wydziau Komunikacji i zmieniać dowód rejetsracyjny tylko hop siup i gotowe :-)
wojtek - 2006-05-27, 22:36

No to masz problem...bo z tego co się orientuje to na butle napewno musisz miec poświadczenie wykonania i badania zbiornika lpg(wydawaną raz dla jednego montażu) ale i po zamontowaniu całej instalacji gaziarze wysyłają parametry twojej instalacji(zastosowane podzespoły)z kopią faktury do dystrybutoa tych podzespołów,który wydaje ci wyciąg ze świadectwa homologacji na nim są dokładne dane samochodu i z tym oraz fakturką udajesz sie do właściwego urzędu komunikacji...Pewnie da się pokombinować z samą fakturą i papierem na butle ale to bedzie kosztować połowe nowej instalacji...A tak wogóle to jak,albo od kogo kupowałeś autko skoro nie ma papierów na gaz,zwróć się do sprzedającego może coś ma.
BANDERAS_RR - 2006-05-27, 23:59

i dlatego jestem za dieslem bo nie ma tej pie... biorokracji na ktorej tylko my tracimy,a moj kumpel przywozi instalacje gazowe z holandi i zaklada do samochodow pozniej jedzie do kolesia ktory na to daje mu przeglad i rejestruja taki gaz na legalale glebiej sie nic nie dowiedzialem
spyro - 2006-05-28, 00:58

Wszystko da się zarejestrować. Masa ludzi jeździ na dziwnych LPG bez papierów, bo jest dużo taniej. Ja jeżdżę na LPG już parę lat i nie zdażyło mi się nigdy aby ktokolwiek sprawdzał cokolwiek zwiazanego z LPG. Chyba że ma się nie fart i policja przy kontroli przetrzepie autko... Co do butli to zakłądy mają gotowe hmologacje w któe wpisują dane autka itp. Każda homologacja jest do jednej butli o danym numerze seryjnym, także ja dostałęm od razu po założeniu gazu komplet dokumentów potrzebnych do wbicia LPG w dowód rejestracyjny.
BANDERAS_RR - 2006-05-28, 01:21

ja tez zakladalem nowke i wiem o co chodzi ale jakie mialem usranie z gazem i to nie w jednym samochodzie to nie bede opowiadal ale dlatego jestem nastawiony na dieselka a ventyl zostanie na benzynie
spyro - 2006-05-28, 01:26

No ja jak narazie jestem bardzo zadowolony, a z kolei miałem duże problemy przez LPG w Polsku Mamy (póki go jeszcze miała), instalacja rozwaliła praktycznie silnikw tym aucie, póki jej nie było śmigał jak żyleta (o ile poldek wogóle może śmigać :-) ) Teraz Rodzicielka ma Matizka i sama powiedziałą, że nigdy w życiu instalacji LPG w aucie po tym co przeechodziłą w Poldku...
BANDERAS_RR - 2006-05-28, 02:08

no sam widzisz a jeszcze te dodatkowe platne badanie na przegladzie.a tak wogole to dziecko ci placze ze tak dlugo siedzisz?hehehe
spyro - 2006-05-29, 11:58

Dzieci jeszcze nie mam :-)
Ano wróciłem tak do domciu i musiałem jeszcze na szybko na forum luknąć...

BANDERAS_RR - 2006-05-29, 22:12

to sie nazywa zboczenie forumowoventylowe hahaha ja to tez mam
marmarmarek - 2006-05-29, 23:38

typowo... wlaczam komputer i robi 3 rzeczy: wlaczam GG, sprawdzam poczte(wchodze na forum) i na epulsa ;)
spyro - 2006-05-29, 23:45

Ano moja Piękna ciągle się na mnie denerwuje, że ciągle przy forum siedzę... A poważnie, która by nie była to musze luknac na forum, czasem nad ranem koło 4 jak spac nie mogę to też siadam do kompa i czytam wszystko po kolei...
Gavel - 2006-05-29, 23:55

Hehe nie jestem sam :)
Ja obecnie w tygodniu praktycznie całe dnie siedze w domu i szukam różnych materiałów itp. w necie do napisania pracy dyplomowej. I jak nie idzie (a łatwo nie jest) to dla odstresowania na forum wchodze. Czasami to aż mnie wszyscy wkurzacie że tak mało piszecie i nie ma co poł godziny następnych nowych 50 postów do przeczytania :lol:

pampam - 2007-08-24, 09:58

jak to gaz w dowod????gosc ktory zakladal gaz jezdzil rok i niemial nic wbite teraz ja jezdze juz ponad rok i tez niemam nic wbite w dowod poprostu jade na przeglad gosc oprocz wszystkiego sprawdz mi cos na butli??patrzy czy to zgadza sie z numerem na takiej kartce co mam jeszcze od poprzedniego wlasciciela czyli z zakladu gdzie mu gaz montowali i po problemie
spyro - 2007-08-24, 11:38

pampam napisał/a:
jak to gaz w dowod

no normalnie... To niezłego farta masz, że nigdy Cię policja nie przetrzepała jak nie masz wbity gaz w dowód rejestracyjny. Polega to na tym, że w dowód wbijana jest okrągła pieczątka, iż w aucie zamontowana jest instalacja gazowa.

A powiedz mi ile płaciłeś za przegląd autka, może coś koło 100 zł? To oznacza, ze nikt Ci nie liczy za przegląd gazowy...

Zgłoś to jak najszybciej bo niezłe problemy z tego możesz mieć. A wogóle żeby wbić do dowodu gas musisz mieć legalizacje instalacji oraz wszelkie inne papiery, które otrzymuje się zakładając instalkę w profesjonalnym zakładzie. Może poprzedni właściciel zakładał jakąś używkę albo z lewego źródła...

Poniżej zdjęcie z mojego dowodu rej. W miejsce rozmazania masz napisane vco powinno być.
Sorki za jakośc, ale w robocie to mogę tylko komórką zrobic fotkę.

Andziula - 2007-08-24, 22:29

my jak zalozylismy gaz to tez sie troche nie spieszylismy z pojsciem do urzedu, bo po co szybko wydawac kaske :P
I jak juz nam sie zachcialo to najpierw pojechalismy na przeglad autka (bo tak jakos sie skonczyl jakis czas temu) zaplacilismy oczywiscie troche wiecej, jak Spyro napisal, i pojechalismy do urzedu. Mila Pani wbila pieczateczke i po problemie.
I tak mielismy szczescie (nas policja lubi zatrzymywac, za sprawa mego meza, ktory zapomina o pasach), ze nie chcieli nas sprawdzac. Ale na pewno byloby to do czasu wiec lepiej nie kusic losu i zalatwic wszystko co potrzeba. :OK:

Poldi - 2007-08-26, 08:34

W starym autku założyłem gaz i jeździłem sobie tak do następnego przeglądu bez wbitej pieczątki. Pan diagnosta jak zobaczył że nie ma gazu w dowodzie a sama instalacja montowała była pół roku temu odmówił wykonania badania i kazał iść do urzędu żeby oni wbili mi pieczątkę "gaz". Tam natomiast Pani nie chciała wbić pieczątki bo nie było już ważnych badań technicznych, kółko zamknięte :) . Pojechałem więc do innej stacji i tam pan zgodził się zrobić badanie ale nie wbił pieczątki w dowód tylko wystawił mi zaświadczenie i dopiero z tym zaświadczeniem pobiegłem do urzędu tam dostałem pieczątke gaz a potem znowu do pana po pieczątkę z badań i tak załatwiłem sprawę.
spyro - 2007-08-26, 12:16

No właśnie, gra nie warta świeczki, tzn nie warto czekać z tym, ja pojechałem na następny dzień po zamontowaniu instalki, a koszt jest żaden, znaczki skarbowe i napisanie podania. Teraz znaczków już nie ma więcj poprostu opłata skarbowa, ale nie są to jakieś kokosy, więc nie ma co z tym czekać...
CichyEska - 2007-09-14, 18:29

Chcialoby sie powiedziec co miasto to obyczaj ,ja pojechalem do starostwa do wydzialu komunikacji pokazalem papier na gaz i w dowod wbili od razu bez zadnych znaczkow ani oplat skarbowych jak to jest?
spyro - 2007-09-15, 09:33

Cytat:
znaczkow

bo ich już nie ma od paru miesięcy, teraz jest opłata skarbowa na konto. A dziwne to , bo za każdą zmianę w dowodzie należy jakąś tam opłatę uiścić... Czyżby się pomylili...Ale to niemożliwe, żeby urzędnik co do kasy się pomylił :-)

CichyEska - 2007-09-16, 08:47

Jak dziadka (czytaj - vento) kocham sam sie zdziwilem ze nic nie zaplacilem :hmmm:
jaca - 2007-09-16, 09:01

Z tego co ja pamiętam to też nic nie płaciłem
Tylko że ja gaz wstawiałem jak miałem miękki dowód
A jak bym to robił później to bym musiał coś tam płacić

CichyEska - 2007-09-16, 09:05

To ja juz mialem normalny ,poszedlem wypelnilem wniosek i po 5 minutach bylo z glowy ,bez oplat.Zreszta-nie zbiednieja. :dokuczacz:
AndrzejJ - 2007-10-25, 08:40

Ja wczoraj wbiłem gaz w dowód po prawie 2 miesiącach od założenia. Nie było żadnych problemów (poza 1,5 godzinnym staniem w kolejce) i nie było żadnych opłat.
archeolog - 2010-10-14, 16:00

Odkopuję bo mam problem ... mam nie wbity gaz na który mam wszelkie papiery , ostatnio robiłem przegląd , który mnie mało nie kosztował a instalacja lpg była 'niewidzialna " teraz chce wbić gaz dowód będe musiał robić znów cały przegląd auta ?
Paweł J. - 2010-10-14, 17:50

archeolog napisał/a:
teraz chce wbić gaz dowód będe musiał robić znów cały przegląd auta ?

Z tego co pamiętam to gazownik wydał mi jakieś kwity i z nimi poszedłem do wydziału komunikacji i dostałem pieczątkę. W dowodzie mam dwie pieczątki, z datą montażu instalacji oraz z datą kiedy w wydziale komunikacji wbili mi to w dowód (różnica ok 2 tygodni). Nie pamiętam kto mi wbijał datę montażu. :mysli:

archeolog - 2010-10-14, 18:50

Czyli przeglądu fury nie trzeba robić ? ja mam dwie kartki a4 od LPG
Paweł J. - 2010-10-14, 19:15

archeolog napisał/a:
Czyli przeglądu fury nie trzeba robić ?

Ja nie robiłem. Być moze to zalezy od gazownika i od tego jakie kwity jest w stanie wypisać...tzn jakie ma uprawnienia-tego nie wiem :mysli: Być może przegląd jest konieczny a ja np dostałem go w "bonusie" od gaziarza, tego nie pamiętam. Wiem tyko że dostałem gotowe kwity i za złożenie ich w wydziale komunikacji dostałem pieczątkę.

archeolog, najlepiej jak się przejdziesz do swojego wydziału komunikacji i tam Ci powiedzą czy dostaniesz pieczątkę na gaz za te papiery, które posiadasz.

zlotykamil - 2010-10-14, 22:44

archeolog napisał/a:
a instalacja lpg była 'niewidzialna "

nie czaje dlaczego? osczednosci?

archeolog - 2010-10-15, 13:01

No bo nie mam wbitej w dowód wiec jest nie legalna dla diagnosty ...Sam sie gubię w tej procedurze bo juz kilka wersji słyszałem
Poldi - 2010-10-16, 16:13

Przechodziłem przez to. Założyłem gaz krótko po zrobionych badaniach i jeździłem i jeździłem bez wbitej pieczątki "gaz". Po prawie roku od instalacji gazu, 2 dni po tym jak minęła data przeglądu pojechałem do stacji kontroli i diagnosta odmówił badania. Stwierdził, że badanie może wykonać dopiero wtedy kiedy w wydziale komunikacji wbiją mi gaz w dowód. Pojechałem więc do wydziału komunikacji i nie wbili mi pieczątki bo nie ma badań. Kółko zamknięte:). Pojechałem więc do innego diagnosty i stwierdził, że zrobi badanie ale nie potwierdzi go pieczątką w dowodzie tylko wystawi zaświadczenie po badaniu, że auto jest sprawne. Pojechałem do wydziału komunikacji z tym zaświadczeniem i dopiero wbili pieczątkę z gazem. Następnie wróciłem do diagnosty i on wbił swoją pieczątke w dowód.
archeolog - 2010-10-17, 22:23

Na ja mam świeżutki przegląd a gaz wbijam jutro pojutrze

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group