|   | 
								Forum Volkswagen Vento Klub Polska Forum maniaków VW Vento | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						Diesel - V max 1.9 TDI ? 
						
												 skoczek840415 - 2008-04-06, 19:53 Temat postu: V max 1.9 TDI ? Witam!
 
 
Zacni właściciele Ventek z sercem TDI. Prosze powiedzcie jakie prędkości rozwijają wasze cacka.
 
Nie jest to post w którym bedziemy sie przechwalać, chcę zkonfrontować zachowanie waszych ze swoim autem, które dochodzi do 140 km/h i jak odcioł nic więcej z waszymi.
 
 
Dzięki Pozdrawiam!
												 Gavel - 2008-04-06, 20:38
  skoczek840415 jak poszperasz trochę po forum to zobaczysz że powinno być więcej
 
ba
 
nawet się dowiesz co masz do wymiany...
												 adbaca - 2008-04-06, 22:14
  tutaj masz link co do osiągów:
 
http://forum.vwvento.org/viewtopic.php?t=28
 
a tak na marginesie co do osiągów jak sam napisałem w tym linku moje vento 1.9TD, 75KM, opony zimowe, A-4 => poleciało 180km/h, jechałem sam i jeszcze sie rozpędzało ale potrzebowało długiej odległości
												 babyy82 - 2008-04-06, 22:28
  Wpisz w wyszukiwarke N-75 Poczytaj i wszystko stanie sie jasne   
												 skoczek840415 - 2008-04-07, 20:22
  Ale jesteście wszyscy tajemniczy! O N-75 czytałem byłem nie dawno na kompie i niby wszystko OK! Pozdrawiam!
												 adbaca - 2008-04-07, 21:14
  no to jest ok czy nie jest   
												 spyro - 2008-04-07, 21:22
  a co ma N-75 do vmax diesla? Burdel panowie robicie...
												 babyy82 - 2008-04-07, 21:55
 
  	  | Cytat: | 	 		  | a co ma N-75 do vmax diesla? Burdel panowie robicie... | 	  
 
 
A ma i to duzo. U mnie jak byl walneity to max 130. A teraz jest ok. Tylko ze mi na kompie blad wywalalo. A tobie jesli nie wywala to juz niewiem. Moze silnik sie skonczyl albo masz bagaznik wybetonowany:P
												 spyro - 2008-04-07, 22:29
  Aha, ja od diesli zawsze z dlaa więc nie wiem o co chodzi, tzn juz wiem    
 
 	  | babyy82 napisał/a: | 	 		  | A tobie jesli nie wywala to juz niewiem. Moze silnik sie skonczyl albo masz bagaznik wybetonowany:P | 	  
 
ja nie mam diesla...
												 skoczek840415 - 2008-04-08, 10:07
  Witam! 
 
Panowie drodzy. Byłem dziś u znajomka który  bawi się dizlami. 
 
Z tego co powiada wynika żeby zacząć od turbiny. Ponoć turbiny niektóre mają zmienną geometrię łopatek i łopatki powinny "pracować" ponoć często się zdarza że łopatki [po stronie wylotowej] zapiekają sie [wystarczy że jedna] i nie pracują tak jak powinny i komputer widzi zbyt duże cisnienie itd. Jakoś tak pobieżnie.
 
Umówiłem się z nim - podobno jest mozliwość bez demontażu sprawdzenia stanu tych łopatek - czy chodzą czy nie. A jeśli nie to wtedy zawory.
 
Na koniec najciekawsze - oczyszczenie łopatek - 400 zł po znajomosci od 800 do 1500 naturalnie!!! Kosmos!
 
 
Pany kochane powiedzcie tylko jak kształtuja się ceny zaworów N-75 i tego drugiego, nie pamiętam nazwym, ewentualnie ile biorą u was za zabawę z turbiną. 
 
Pozdrawiam Dzięki!
												 marbik - 2008-04-08, 15:56
  na moje oko to twój tdi to wersja 90KM więc na pewno nie masz turbiny ze zmienną geometria łopatek więc ten problem możesz wykluczyć.
												 babyy82 - 2008-04-08, 16:33
 
  	  | spyro napisał/a: | 	 		   
 
 	  | babyy82 napisał/a: | 	 		  | A tobie jesli nie wywala to juz niewiem. Moze silnik sie skonczyl albo masz bagaznik wybetonowany:P | 	  
 
ja nie mam diesla... | 	  
 
 
Heh wiem Spyro to bylo do Skoczka tylko chyba za bardzo sobie skrucilem:P
 
 
Jesli chodzi o turbine to napewno nie masz zmiennej geometri a jesli o mnie chodzi to turbine sprawdzalbym na samym koncu!!
 
Podjedz do dobrego mechanika niech ci podepnie pod kompa i powiedz jaie masz bledy i czy wogole.
 
Potem sprawdz dokladnie caly uklad dolotowy czy cos sie nie rozszczelnilo czy nie jest pekniete itp. Potem sprawdz wszystkie przewody podcisnieniowe od turbo i zaworka czy nie pekl jakis czy nie spadl lub sie nie przetarl. Nastepnie sprawdz N-75 (bylo juz pisane jak to zrobic poszukaj). Koszt N-75 to tak okolo 200-300PLN. A jesli nic z tych rzeczy nie pomoze to kompresja silnika i turbo.
												 skoczek840415 - 2008-04-08, 17:28
  babyy82 silnik raczej sie nie skończył bo wigoru ma dość tylko tak jak wyżej opisywałem. Powiedz mi jeszcze czy jesteś pewien że ten rocznik '95 - 90 kucy wychodził bez zmiennej geometrii. Ten mechanior nie był pewien jaką mam turbine bo nie oglądał tego. powiedział mi swoją hipotezę. Prawdopodobnie silniki te są wyposażone w zabezpieczenie które uniemożliwia przeciażenie motoru i gdy silnik jest zimny a depniemy do maksa - odcina zapłon - i to ponoć jest OK. Nie dawno byłem na kompie i wskazywał cisnienie turbiny i jej prace na bardzo dobrą! Skłaniałbym się do N-75.
 
 
Pozdrawiam!
												 babyy82 - 2008-04-08, 17:46
  Silniki 90konne TDI 1Z na 100% nie mialy zmiennej geometrii. Mialy ja  110konne silniczki. O takim zabezpieczeniu pierwsze slysze i krtos ci bajki chyba wciska. 
 
Jesli nie pokazuje ci bledy na doladowaniu to nie wiem co to.
 
ogolnie jak N-75 jest walniety to odcina ci tak przy okolo 3000 obr i najlepiej jest to czuc na 4 i 5 biegu. Poprostu przyspiesza ladnie do 3000 i nagle jakby odcielo zaplon.
 
Wtedy to N-75. Mozna go jeszcze sprawdzic podlaczajac napiecie na krutko i sprawdzajac czy pyka.
												 skoczek840415 - 2008-04-09, 07:49
  OK! babyy82 będę zaczynał od N75. Hm może i bajki opowiadają o tym zabezpieczeniu aczkolwiek ostatnio zachował mi się tak że by to pasowało. Pomajstruję i wszystko będzie jasne. Pozdrowionka!
												 babyy82 - 2008-04-09, 16:32
  Nie ma sprawy tylko napisz co to bylo jak juz bedziesz wiedzial bo moze jeszcze komus sie przyda
												 adbaca - 2008-05-26, 09:39
  co pawda nie mam TDI tylko:
 
 
1.9TD, 75KM ale:
 
http://www.fotosik.pl/pok...d77324adcc.html
												 tomek87 - 2008-05-26, 14:54
  całkiem ładnie, ja swoim kiedyś sam 185, a ostatnio w cztery osoby i przy silnym wietrze 175 poszedł   
												 Paweł J. - 2008-05-26, 16:34
 
  	  | adbaca napisał/a: | 	 		  co pawda nie mam TDI tylko:
 
 
1.9TD | 	  
 
 
No to mamy prawie identyczne przełożenie:
 
 
 
 
 
P.S. to nie jest Vmax
												 adbaca - 2008-05-26, 16:51
  sam jak jechałem wycisnąłem z niego jeszcze troszke prawie 190 ale to juz był szczyt mozliwosci biedaczka mojego, tytaj mam fotke przy nie cach 180 bo ciezko było robic fotke i jechac    wiec zwolniłem przez przypadek ale 3osoby(220kg) + 20kg bagażnik poleciał równiutkie 180 i to juz był ventyla mojego max
												 aLaRm - 2008-06-27, 22:48
  ja swoim TDI jechalem max 180 km/h w piec osob i pełnym bagazem
												 darek110 - 2008-08-02, 20:01
  czesc mój od 100 do 170 elegancko a pozniej z wiekszym oporem ale do 185 , ale jak go kupilem to go zapowietrzylem i wtedy przez tydzien to przy 140 byl koniec a potem sie odpowietrzyl
												 sebastian - 2008-08-02, 20:05
  A co Ci się tam "zapowietrzyło"?
												 lesny1982 - 2008-08-17, 08:14
  a ja swoim nie wiem ile jechalem bo pokazywal mi zamkniety licznik      trasa Gdańsk > Gdynia
												 sebastian - 2008-08-17, 08:38
  Licznik masz zepsuty i tyle   
												 lesny1982 - 2008-08-17, 08:42
  no wlasnie nie wiem co jest      ale wszyscy z drogi zjezdzali    
												 sebastian - 2008-08-17, 08:44
  Bo widzieli takiego napalonego, co chce, a nie może   
 
 
 
 
 
chodzi o licznik, oczywiście      
												 Kingu - 2008-09-10, 21:00
  
 
 
Rekord w moim TDI, 90KM, '96, 2 osoby na pokładzie i sporo bagażu to wskazówka na końcu licznika, czyli 200 km/h, ale to z górki. Normalnie dociąga do 180 km/h bez problemu. Na czerwonym polu nigdy nie miałem wskazówki.
 
 
Od jakiegoś czasu dzieje się rzecz dziwna, jadąc dłuższy czas np. 140 km/h przy próbie przyśpieszenia (gaz do dechy) nie dzieje się nic. Cofam pedał gazu, ponawiam i to samo. Dopiero po znacznej redukcji prędkości udaje się ponownie uzyskać prędkość wyższą niż tą, na której się zawiesił. Dzieje się to rzadko ale jednak coś jest nie tak.
												 rolz - 2009-09-17, 21:41
  Witam koledzy, odgrzebuję stary temat bo nie chce zakładać nowego.
 
 
Otóż mój 1z nie chce jechać więcej niż 170km/h. Wcześniej luzem osiągał ponad 180km/h ale miałem wtedy stalówki 14 i opony 185/60. Obecnie mam alu 16 i gumę 205/45 i czy to mogło tak drastycznie wpłynąć na V max ? Wiadomo, że lekko mogą spaść osiągi ale czy aż tak dużo ?
 
 
Może ktoś spotkał się z czymś takim czy raczej szukać przyczyn w silniku, turbo itd, itp ? 
 
 
Pomijam tu aspekty etyczne - sprawdzałem to na autostradzie   
												 sebastian - 2009-09-17, 21:47
 
  	  | rolz napisał/a: | 	 		  | Otóż mój 1z nie chce jechać więcej niż 170km/h. Wcześniej luzem osiągał ponad 180km/h | 	  
 
A po co Ci więcej? W Polsce i tak więcej nie pojedziesz, a przeciez na codzień i tak nie jeździsz szybciej, bo się po prostu nie da   
												 rolz - 2009-09-17, 21:51
 
  	  | sebastian napisał/a: | 	 		  | A po co Ci więcej? | 	  
 
Doskonale zdaję sobie sprawę, że więcej może i nie potrzeba ale szukam odpowiedzi co jest przyczyną takiego stanu rzeczy    
												 bradley - 2009-09-17, 22:02
  Na pewno ma wplyw na osiagi. Kolega w audi jak mial 16`` mial 7,7 do setki, teraz ma taki sam czas ale na 18`` kolach a 40KM wiecej...
 
 
Dzisiaj GPS pokazal ~208km/h i poki co zaslepka EGRu z nierdzewki zdala egzamin    
 
15/195/50
												 rolz - 2009-09-18, 06:51
  Hehe liczyłem na to, że się odezwiesz bradley   
 
 	  | bradley napisał/a: | 	 		  | Kolega w audi jak mial 16`` mial 7,7 do setki, teraz ma taki sam czas ale na 18`` kolach a 40KM wiecej...  | 	  
 
Czyli rozumiem, że sytuacja gdzie spadają osiągi przy większych felach jest normalna. 
 
Ktoś jeszcze ma może podobne doświadczenia   
												 Paweł J. - 2009-09-18, 06:53
  Większa średnica koła przy jeżdzie na co dzień jest niewyczuwalna, ale przy predkościach zbliżonych do maxymalnych pewnie tak.....205/45R16 zaniża prędkosc ok 2.2% w stosunku do seryjnych opon czyli nie jechałes 170 tylko jakies 174, a w dodatku na bank stawia większy opór poprzez szerszy kapec i większą srednicę, chodź średnica średnicą....w tym przypadku to wina chyba leży po stronie szerokości czyli 205.....na 4 kołach to już  nalatuje 40mm
 
 
Własnie między innymi po to zostałem przy seryjnym kole (czyt. zalecanym przez producenta)  nigdy nic nie ociera, nie ma problemów z dynamiką-zero stresu     
 
 
Gdy zakładasz felgę 16" to  musisz albo śmigac na niskim profilu albo zakładasz w miarę konfortową oponę i takie sytuację jak opisujesz niestety mają miejsce.
 
 
Osobiście radziłbym Ci przejśc na oponę 195/45.....będzie bliżej tego co zaleca producent.
 
 
Tu jest przelicznik opon:
 
http://www.v10.pl/narzedz...u,opon,204.html
												 rolz - 2009-09-18, 07:18
  Dzięki      za szybką odpowiedź   
 
Faktycznie sprawdziłem sobie przeliczniki (+2.3%) i wyszło, że mając na liczniku 170km/h jadę 174km/h - do tego jeszcze dochodzi większy opór kół a i na pokładzie akurat miałem 4 osoby, więc chyba wszystko jest oki   
 
 	  | Tygrysisko napisał/a: | 	 		  | Osobiście radziłbym Ci przejśc na oponę 195/45 | 	  
 
Szukałem oponek 195/45/16 ale ciężko je dostać a kumpel sprzedawał akurat 205    Fakt, że jak zmęczę te to będę na pewno szukał węższych.
 
Tygrys chciałbym Ci kliknąć pomóż ale nie wiem jak   
												 bradley - 2009-09-18, 07:46
  Takie musialbys kupic: 215/40/16
 
195/45/16 a to wersja ekonomiczna   
												 rolz - 2009-09-18, 07:52
 
  	  | bradley napisał/a: | 	 		  Takie musialbys kupic: 215/40/16
 
195/45/16 a to wersja ekonomiczna    | 	  
 
Haha ale na feldze 7J 195/45 będą miały malutki ładny naciąg   
												 Paweł J. - 2009-09-18, 07:59
 
  	  | rolz napisał/a: | 	 		  Tygrys chciałbym Ci kliknąć pomóż ale nie wiem jak     | 	  
 
Spoko....przecież nie o plusy tu chodzi   
 
 
 	  | rolz napisał/a: | 	 		  7J 195/45 będą miały malutki ładny naciąg    | 	  
 
tak się ułoży:
 
 
												 rolz - 2009-09-18, 17:16
 
  	  | Tygrysisko napisał/a: | 	 		  | tak się ułoży: | 	  
 
Wygląda elegancko, dobra koniec OT   
												 
					 | 
				 
			 
		 |