Anti2 - 2006-03-13, 20:25 Temat postu: Spalanie Cześc mm pytanko ile spala wasze vento gazu przy takich temperaturach jak są teraz i jakie macie zbiorniki bo ja mam silnik 1.8 GT i na 33 litrach gazu robie jakies 210 km i nie wiem czy nie jest to zbyt mało. prosze o jakies informacje pozfrawiam i miłego dnia. perla04 - 2006-03-13, 21:17 witam ja mam 1.8 (90KM)- zbiornik 35l moj rekord na butli to okolo 375km, ale teraz w zimie i caly czas po miescie to tak zrobie okolo 300km pozdr spyro - 2006-03-13, 21:59 Przy takich mrozach jak było ostatnio spalał mi 15 litrów gazu na setkę, w tej chwili gdy jest parę stopni na minusie spala około 14 litrów. W lato minimum jakie osgiągnołem po mieście to niecałe 13 litrów. Na trasie minimum spalił mi niecałe 8 litrów, ale jechałem nad morze, w nocy, cały czas 90-100 km/h A normalnie na treasie pali mi jakieś 9-10 nie oszczędzając go... Także uważam, że spalanie jakie podajesz jest OK, w końcu masz większy silnik niż ja... Nie masz się czym martwić, a jak usłyszysz od kogoś, że jego auto pali 8 litrów gazu o mieście to wyśmiej go. To są opowieści podobne do tych o klockach hamulcowych . Ostatnio moja ciotka stwierdziła, że już zrobiła 80 tys km na jednej parze klocków. Ja jakbym się nie starał to moim rekordem jaki zrobiłem ostatnio było 13 tys i jakich bym nie kupował i tak więcej kilometrów nie zrobię... CO prawda jeżdżąc tylko na trasie zrobi się wiecej km na klockach ale napewno nie tyle... BANDERAS_RR - 2006-03-13, 22:03 o duzo za duzo kolego srednio to ok 8 do 10 litrow ale zima mozna liczyc na 12 litrow a z tego co piszesz to wychodzi ok16 litrow cos masz nie tak.pozdrawiam [ Dodano: 2006-03-13, 22:06 ] 8) jedz na diagnostyke moze masz zle wyregolowany gaz. spyro - 2006-03-13, 22:14 No nie bardzo. Kurcze, jeżdże na LPG od prawie 4 lat jak się nie mylę i nie raz byłem na różnych stacjach od LPG, podłączali pod kompa, cudowali i zawsze stweirdzenie było jednmo, wszystko jest w nomrmie. W końcu ventki mają duże silniki i nie uwierzę nikomu, kto powie, że jego Ventlka pali 8 litrów LPG na setke po mieście... To jest nierealne, wynikałoby z tego, że benzyny pali 6,4 na setkę. Nie realne. Biorąc pod uwagę, że moja Ventka w lato spalała 10 litrów benzyny po mieście to sapalanie około 12,5-13 gaz jest ja najabardziej w normie... BANDERAS_RR - 2006-03-13, 22:35 no 12 mozna zrozumiec ale nie 16 i wiecej.jak mialem golfa2 1.6 b+gaz to on srednio spalal 9 litrow jednak na trasie przy 150 160 spalal 8-9 litrow i to na kapciach 205/50/15 no zima nie mialem okazji nim jezdzic ale kupil go odemnie student ktory dojezdzal na wyklady 30km w jedna strone i mowil ze 10 litrow to nie przekracza a ten silnik tez ma pare kucykow spyro - 2006-03-13, 22:41 16 na szczęście nigdy mi nie spalił ( no raz prawie 20 ale miałem źle ustawiony zapłon...), ale spalanie rzędu 15 w zimę taką jak była ostatnio w Polsce z mrozami koło 15 na minusie nie jest niczym dziwnym... Tak jak mówię, podłączali pod kompa i wszystko jest wporządku, powiedziano mi nie raz że jest w normie, w końcu auto na gazie spala co najmniej 20% więcej niż na bezynie. Na trasie to oczywiście spali mi koło 8 jadąc oszczędnie lub max 10 gdy nie oszczędzam auta... Mówię o jeździe tylko w mieście. Ja głownie jeżdżę tylko po mieście, więc nie mam pojęcia o trasie mieszanej... Tylko miasto i wtedy pali koło 15, w tej chwili około 14 litrów na setkę... BANDERAS_RR - 2006-03-13, 22:48 jezeli odpalasz i jedziesz do pracy ok 5km to sie zgodze poniewaz praktycznie jezdyisz na ssaniu ja niestety do pracy jade 38 kilometrow w jedna strone dlatego 12 to jest duzo.pozdrawiam spyro - 2006-03-13, 22:52 no to zgadzam się z Tobą w takim razie, w takim wypadku 12 litrów jest niepokojące. Tak jak pisałem ja tylko i wyłącznie po mieście, krókie odcinki po parę max20 km i koniec trasy... TYGRYSISKO - 2006-03-14, 08:58 ja mam 1.8 (90km) spala mi teraz około 11litra gazu na odcinkach pozamiejskich tak do 8-10km. A jeżdzę raczej delikatnie. W te duuuże mrozy palił prawie a może nawet ponad 13l. Zauważyłem jedną zależności: gdy kupuję gaz na BP pali mi 10,5-11 a gdy na petrochemii płock spalanie sięga 12,5litra gazu przy takich samych warunkach eksploatacji. Moj kolega na własnej skórze przekonał sie o jakości gazu. Zawsze tankował na BP. Do butli wchodziło mu 36litrów gazu. Gdy był zmuszony zatankować na petro Płock weszło mu 39litrów gazu(tak wskazywał dystrybutor) dodam że jego butla ma pojemność 40l. Wnioski sami wyciągnijcie. Znam też przypadek golfa3 1.6 który pali 10l gazu a po zatankowaniu na kiepskiej, małej stacji na 12,5 litrach gazu zrobił 70km. BANDERAS_RR - 2006-03-14, 13:24 to sie zgadza ja tankowalem wylacznie na schelu ale go zlikwidowali a na prawde mieli bardzo dobry gaz i sprzet sie lepiej zbieral i tez bardzo molo palil nawet do 2 litrow na 100km mniej w porownaniu z konkurencja,ale sa tez tacy matacze u ktorych po zatankowaniu silnik nie ma ochoty na jazde.takich gosci to na czarna liste powinno sie wpisywac spyro - 2006-03-14, 20:41 Rzeczywiście paliwo na Schellu jest bardzo dobrej jakości. Odkąd jeżdżę samochodem tankuje tylko tam, mam na szczęście po drodze. Raz zaryzykowałem i zatankowałem bak gazu na małej osiedlowej stacji LPG. Rzeczywiście gaz był tani jak barszcz. Pierwsze moje zdziwienie, że od baku weszło poand 38 litrów (na schellu nigdy więcej niż 35). Drugie moje zdziwinie to gdy po przejechaniu nie całych 200 km gaz się skończył. Nie wspomnę już o kompletnym braku przyspieszenia, jakbym poruszał się pieszo:-) Zawsze tankuje na Schellu, chyba że na trasie nie ma wtedy staram się wybierać stacje dużych koncernów... Omijam małe i tanie stacje. Sami sobie robimy koło nosa. Gdyby polskie stacje nie oszukiwały paliwa wszyscy by na nich tankowali... BANDERAS_RR - 2006-03-14, 21:19 dobre paliwo tez maja na BP tak gaz jak i olej napedowy,nie najgorzej jest tez na aralu ale tacy wolni strzelcy to raczej kombinuja.kiedys na Auchsan zrobili promocje bylo taniej o 18 groszy na litrze no to zatankowalem do pelna butla 65 litrow weszlo 59. na takiej butli robilem siera 2,0 380 do 460 km w zaleznosci od stylu jazdy ale na tym gazie zrobilem tylko 280. polecam schela i bp.pozdrawiam wojtek - 2006-03-14, 21:20 Moje vento pali w zimie 12-13 litrów lpg na 100km w cyklu mieszanym(1.8)wiec litr lub dwa więcej nie robi wielkiej różnicy i może byc spowodowane techniką jazdy zwłaszcza w mocniejszym 1.8 gt.Odnośnie jakści lpg to osobiście staram sie tankować na renomowanech stacjach odradzam tankowanie na małych bo oszukują sami właściciele oraz pracownicy,kolega na takowej pracuje pare lat i zna różne myki np.nabijanie butli przenośnych z węża nie włączajac dystrybutora w ten sposób ty tankując płacisz za te dwa literki które on chwilke wcześniej przelał do butli. ty tankujesz nie 32 a 34 l lpg-u a koleś ma nabitą butle za friko.I nic mu nie udowodnisz, bo się nie da ,widziałem kilka razy na własne oczy... spyro - 2006-03-14, 22:49 Kumpel pracuje a jednej ze stacji w Łodzi. Stacja jest bardzo łądna, duża, nowoczesna. Nie jest to żadna stacja koncernu, prywatna (marki nie podam). Ogólnie patrząc na nią wydaje się w pełni profesjonalan stacja, zbudowana rok, dwa temu. Jak słucham jego opowieści co właściciel stacji wyprawia to aż boli. Taki mały przykład. Zawsze pod stacje podjeżdża cysterna z logo np Orlenu, dla przejeżdżających klientów to obry znak. Niestety w cysternie nie ma grama paliwa z Orlenu. Syf na maxa. Nie raz musieli mieszać paliwo po nocach, bo okazywało się, żd taka lipa wlana do dystrybutorów, że facetowi, który zatankował cały bak ropy do nowego auta z dieslem zdążył wyjechac za stację i padła pompa paliwa... Takich opowieści słyszałem wiele. Omijam ich na kilometr... Ale nie dziwmy się oszustwom skoro kara za złapanie takiego oszusta, który ma stacje benzynowe wynosi 500 zł. Gdyby Państwo nakładało na takich ludzi kary wysokości np 200 tys zł jak w innych krajach Europy nie opłacałoby się im oszukiwać... BANDERAS_RR - 2006-03-14, 23:06 DOKLADNIE TAK A NAWET ZABIERAC KONCESJE marmarmarek - 2006-03-15, 00:08 moje srednie spalanie-11 LPG na sto km. ubtla 55 l(wchodzi ok 45) przejezdzam 450 km bez"latania"-w simie-wiadomo-mnie-jakies 400. silnik 1,8. 66KW(90KM). trzeba zaznaczyc, ze odpalam na benzynie-a to tez bardzo wplywa na spalanie gazu:). dodam jeszcze, ze jak mu wygarnialem-w 4 ludzi na pace i nieekonomiczne redukcje i przeciaganie wiecej jak 12, no moze13 nie wzial-tak wiec jesem zadowolony:). pozdrawiam marecki2R - 2006-03-15, 15:12 Moja Jetta 2.0 16 164KM spala średnio 12,2 litra w miescie . a na trasie potrafie osiągnąć spalanie rzędu 9l , przy wykożystaniu wszystkich możliwosci motoru spalanie sięga 14-15 litrów . Powiem szczerze ze jak bym nie jezdził to i tak średnia wychodzi mi na poziomie 12-13 litrów w trrybie mieszzanym miasto/trasa . Zbiornik mam 65 l tankuje 53-55 l . Najważniejsze ze na te 450km wystarczy, raz nawet jak leciałem do Krakowa na zbiorniku udało mi się zrobić 600 km i to csnełem tak 110 / 130 km/h w 4 osoby 
spyro - 2006-03-15, 22:16 Kurcze, fajny masz silnieczek w Ventce. 164 KM to jest coś... Pewnie ma niezłego kopa... Mnie mój motorek 1,8 z 90 KM niestety nie wystarcza... Marecki, dzięki Tobie i zdjęciom, które mi przysłałeś zdecydowałem się przyciemnić szybki w aucie. Nie byłem przekonany, ale Twoja pomoc zaowocowała ciemnymi szybkami w moim Ventylodromie marecki2R - 2006-03-16, 23:34 Hehe też się ciesze ze podjełeś taką decyzje dzięki moim fotkom  .. Powiem szczerze ze już się przyzwyczaiłem do tego silnika na początku był to dlamnie szok, wczesniej jezdziłem astrą 1.4 82 KM i całkiem żwawa jazda a tu wgniata w fotel za każdym razem kiedy przycisniesz troszke mocniej niż lekko . Z tym ze jest to już okupione własnie tym naszym tematowym zużyciem paliwa , przy ostrej jezdzie 14-15 l i tu się kończą powody do zadowolenia- jeszcze szczęscie ze to LPG a nie Benzyna . A i jeszcze jedno nigdzie nie mogę znaleźć w opisach internetowych takiego silnika jak ja mam w ventce, na silniku oznaczenie ABA - to jest 2.0 8v 115KM :roll: a ja mam 2.0 16v i wynik z hamowni 164 Ps - 120,6 kw osobiscie sprawdzałem :|
Gość - 2006-03-16, 23:42 A jaką moc masz podaną w papierach? Ja też sie nie spotkałem nigdy z takim silnikiem w żadnej literaturze... Słuchaj, a może poprzedni właściciel zrobił jakieś zmiany w silniku? Kurcze, musi to być super frajda jazda autem z takim silnikiem... Z tego co pamietam to masz wersje z USA, trzeba wziąć pod uwagę, że tam lubią mocne silniki, może to jest rozwiązaniem... marecki2R - 2006-03-16, 23:57 W dokumentach ale to tych z odprawy celnej mam podane 160KM i wzmianka jest coś w takim stylu " Modification of engine from regard the changes 2000/2001" BANDERAS_RR - 2006-03-17, 20:51 no to na 100% masz przerobe nie chce byc na twoim miejscu jak bedziesz musial robic silnik mozesz miec problemy z czesciami.pozdrawiam [ Dodano: 2006-03-17, 22:03 ] znalazlem takie dane moze cie to zainteresuje ABF 1985cm 150/110 ps/kw 180 Nm Digifant zasilanie 8.7 0-100km/s 215 v max 11.9 sre.miasto 6.5 sre.trasa 2.0 GTI 16v Paweł J. - 2006-03-18, 09:01 Och cudowny ten silniczek. Super byłoby mieć takie coś pod maską! spyro - 2006-03-18, 12:18 Ano też się roskoszuje marząc jak fajnie musi taka ventka śmigać... BANDERAS_RR - 2006-03-18, 19:39 mozna by tam dolozyc turbinke i pasiaki z turbinami1.8T tylko smrod by wachaly nie wiem jak by wygladalo zuzycie paliwa ale rozkosz z jazdy niesamowita!!!!!!!!!!! pozdrawiam marecki2R - 2006-03-19, 20:47 Jeszcze nad takimi modyfikacjami się nie zastanawiałem, narazie wystarczy mi to co jest i tak jak na zawiasy Ventki to jest dość sporo.. Musiał bym obniżyć sprzęta i troche poszeżyc bo hamulce są więcej niż dobre .. Ostatnio miałem małą potyczkę z audi A3 1,8 T i próbował mi zwiać  lecz dochodziłem go jak chciałem . Musze się zorjętować jaki byłby koszt przerobienia silnika pod jakieś np soft turbo :roll: .
Paweł J. - 2006-03-20, 00:06 Ja miałem potyczkę z Calibra 2.0 i dałem bez problemu radę(pewnie miała padniety silnik) dałem tez radę fordowi Sirra 2.3 tez problemów nie było. Wszystki potyczki na dłuższej trasie. BANDERAS_RR - 2006-03-20, 16:36 ta calibra to musiala byc 8 zaworowa bo z 16 to nie dal bys rady jezdzilem taka 16 ma 150km i naprawde ciagnie,w Poznaniu na bukowskiej ladny odcinek 240km/h zapisane na fotoradarze zeby bylo smieszniej mandat mial wyzszy indeks no i pare punkcikow juz skasowane.pozdrawiam spyro - 2006-03-20, 18:07 Ha, to apropos ścigania się w mieście opowiem Wam co mi się zdarzyło parę miechów po tym jak kupiłem Ventkę (2000 rok). Był późny wieczór, wracałem od dziewczyny. Zmieniło i się właśnie światło na czerwone, więc stoje na skrzyżowaniu, obok mnie podjeżdża identyczna Ventka jak moja, kolor ten sam, wszystko to samo, dosłownie! Siedzi w niej dwóch młodych łepków, u nich muza na ful rozkręcona. Oni ciągle po pedale gazu i brum, brum, strasznie nie to wkurzyło, a ze miałem wtedy koło 19 lat ja to samo. Zrobiło się zielone, więc gaz do dechy i jedziemy... Przejechaliśmy tak z pół miasta, na koniec zabawy wyprzedzili mnie, wjechali przede mnie, po czym na ich dachu wylądował kogut. Jak się okazało byli to Panowie policjanci, z wideoradarem. Będę tą sytuację wspominał do końca życia, teraz jak staje koło mnie Vetnka to co by nie robiła nie daje się:-) BANDERAS_RR - 2006-03-20, 19:03 no to miales pecha ale co fajnie bylo tak ich trzepac marmarmarek - 2006-03-20, 19:13 hehe-no niezle   . ja jak ze szkoly wracalem na wylocie z miasta(dobrze, ze kawalek za krzyzowka, bo sie dopiero rozpedzalem... wyskoczyl pan policjant z suszarka:P-ledwo przy nim wycahmowalem-tak byl zakamuflowany:| naszczescie jechalem 78:D - po negocjacjach stowka i 2 punkty chyba:|
BANDERAS_RR - 2006-03-20, 19:18 to ja chyba zrobie nowy temat ile zaplaciles i za jakie wykroczenie bo widze ze temat sie spodobal Paweł J. - 2006-03-21, 09:03
Nie wiem jaki tam był motorek ale kilka dni póżniej słyszałem jak w silniku w owej calibrze cos pięknie gwiżdże, pewnie turbinka(ale fachowcem nie jestem). Ale takie są już sportowe autka z których ktos wyciskał siódme poty a potem sprzedał komus kto pragnie sportowych emocji ale niestety nie zawsze ich doznaje. BANDERAS_RR - 2006-03-21, 22:44 no tak masz racje calibry wogole maja tendencje do przeskakiwania paska rozrzadu u mnie dwa razy remont glowicy to raz 800 drugi 1200zl drugi raz to z 16 zaworow zostalo 2 dobre to byla masakra Paweł J. - 2006-04-07, 22:24 W końcu postanowiłem dokładnie zmierzyć ile mój Ventyl spala na trasie. Dzisiaj zatankowałem do pełna i po przejechaniu 74.5km znowu zatankowałem do pełna: dodam że na tej samej stacji (BP) i tym samym dystrybutorze.Przy drugim tankowaniu weszło 5.19litra gazu. W czasie testu jeździłem z prędkościami ok 95-110km/h. Jechałem z dziewczyną i w miarę lekkim bagażem plus oczywiście pełny zbiornik na gaz (60l.). Z prostych matematycznych wyliczeń wynika że mój Ventyl spala na trasie 6.96 litra gazu na 100km. Nie możliwe?- A jednak... Na początku nie wierzyłem że tak jest. Myślałem że pomyliłem się w obliczeniach....ale po dokładnym przeanalizowaniu liczb wyszło mi że jest to możliwe. Myślałem że wynik taki może sie zdarzyć jedynie przy instalacjach bez komputera przy sporej redukcji spalanego gazu (kosztem mocy), a tymczasem przy mojej w pełni skomputeryzowanej instalacji (BRC) takie rzeczy też się zdarzają. Jechałem w miarę spokojnie, ale uważam że gdybym jechał sam i w dodatku jak emeryt (ok.90km/h) to osiągnąłbym wynik około 6.5litra/100km. (ale przy moim temperamencie jest to raczej nie możliwe). Uważam że taki wynik można osiągnąć jedynie na gazie z dobrych stacji. Osobiście staram się tankować (chodź niw zawsze mi to wychodzi) na BP ale wiem że na Shellu tez jest bardzo dobry gaz. Ostatnio gdy zatankowałem na Petro Płock i przycisnąłem Ventyla to na drugim biegu wycisnął tylko 5tys. obrotów/min.-dalej nie chciał jechać. Na wyższych biegach nie próbowałem bo poprostu się bałem.....że wskazówka na obrotomierzu wogóle nie ruszy...Co innego na gazie z BP-autko samo rwie się do jazdy. Mimo że ma pod maską tylko 90 kucy nie brakuje mu wigoru. BANDERAS_RR - 2006-04-08, 11:18 no musze przyznac ze faktycznie malo ale przy normalnej jezdzie to chyba wiecej spali ale srednia na emeryta to bardzo dobry wynik.pozdrawiam Dzama - 2006-04-09, 13:09 Jadąc z Niemiec z prędkością 140-150km/h na trasie wyszło mi 7,2l mozecie niewieżyć bo ja sam w to niewieżyłem przy 90km/h jeszcze niesprawdzałem spalania ale powinno być poniżej 7l mam silnik 1.8(90km) oczywiście paliwa
Paweł J. - 2006-04-09, 13:53 wierzę ja tez kiedys jechałem z prędkościami 160 i więcej i też coś mi mało zjarało. Nie wiem dokładnie ile ale wiem że mało. marmarmarek - 2006-04-09, 14:20 ja do poznania, po poznaniu i troche po lesznie - 8,8 litra gazu i tez nie narzekam
BANDERAS_RR - 2006-04-10, 23:30 moj golf 1.6 palil srednio 9 litrow gazu a lekko nie mial spyro - 2006-04-12, 11:38 Moj a Venbtka na trasie nigdy tyle nie spaliła. Ja mam właśnie prostą instalację gazowarasie nad morze, w nocy (bo zawsze w nocy jeżdżę w wakacje) jadąc większosc czasu 90-100 km/h spalił mi koło 7,5-8 gazu na setkę. Mnie się nigdy nie udało zejsc poniżej tego na trasie. Na benzynie szszedłem kiedyś poniżej 6,5 też jadąc nad morze... [ Dodano: 2006-04-12, 11:42 ]
Najbardzie mairodajnym sprzwdzeniem jest długa trasa, po przy przejechaniu 75 km to mogą być przekłamania w jedną i drugą stronę. Jak założyłem gas tego samego dnia specjlanie jeździliśmy sobie z dziewczyną pomieście, po zrobieniu około 60 km pojechałem zatankować autko znowu do pełmna, ywszło wtedy, że auto pali mi 18 litrów gazum oczywiscie od razu pojechałem do stacji gdzie mi zakładli LPG, facet się uśmiechnął i powiedział żebym po przejechaniu całego baku zmierzył spalanie... I okazało się, że zrobiłem 280 km na 34 litrach gazu, lepszy wynik
Także spróbuj kiedyś zrobić z 200-300 km i zatankuj, wtedy będzie wszystko wiadomo... Aha a tak wogóle jaki masz silniczek? Paweł J. - 2006-04-13, 22:54 Mam 1.8 (90km). Mi też zaraz po założeniu gazu wskażnik przekłamywał, ale wszystko było ok od chwili kiedy po raz pierwszy zatankowałem do pełna. Taki sam sposób sprawdzania zużycia paliwa widziałem na Tvn Turbo w progeramie Top Giear. Tam tankowali do pełna, przejeżdżali kilka - kilkanaście(najczęściej kilkadziesiąt) kilometrów i znów tankowali do pełna i na tej podstawie liczyli spalanie. [ Dodano: 2006-04-13, 22:56 ] Dodam że kiedyś na benzynie zszedłem lekko poniżej 6l/100km (oczywiście na trasie) spyro - 2006-04-13, 23:15 No ja niestety nie umiem zejść poniżej 7,5-8 litrów na trasie (LPG), nawet jadąc 90 km/h... Widać mam za ciężką nogę
limahl - 2006-04-14, 00:36 ..Mój rekord na 44 l gazu to 550 km..na trasie oczywiście ( roczna instalacja ) Przy średniej prędkości 90km/h :? Hemi77 - 2006-04-14, 18:06 ja tam nie narzekam pali 10 l w trybie mieszanym, 2.0 (2E) 115km i w automacie. ciekawe ile na trasie? musze sie gdzies wybrac i sprawdzic.... dodam ze jezdze 90 -120 km na godzine ,oczywiscie gdzie sie da bo w miescie to ciezko sie rozbujac do 80,
Paweł J. - 2006-04-15, 09:15 SPYRO: Tu może byc wiele czynników różnego spalania gazu w naszych autkach mimo że są identyczne. np różne instalacje gazowe. Jeśli chodzi o spalanie gazu poza trasą to u mnie nie jest już tak kolorowo: -w mieście nigdy nie liczyłem (bo w mieście nie mieszkam) -poza miastem na odcinkach do 3-5km (nie przekraczajęc 60km/h) spala 10,5 l/100km - na takich samych odcinkach tylko że w zimie w te największe mrozy palił mi nawet tak ok. 13 l/100km gazu oczywiście. Ostatnio wyczytałem coś na temat magnetyzerów które montuję sie w samochodzie w celu zmniejszenia ilości spalanego paliwa. Koszt takiego cacka do mojego Ventyla (1.8 90KM) zamknąłby się w sumie 100zł. Ponąć zużycie paliwa spada o 13%-22%. Sam nie wiem co mam o tym myśleć bo jeszcze nie spotkałem się z kimś kto to przetestował. Bo nadal nie wiem czy te magnetyzery działają czy jest to tylko taki chwyt który ma na cele zbicie kasy. A może ktoś z Was słyszał o tym coś więcej???? [ Dodano: 2006-04-15, 09:15 ] Ale ze mnie debil przecież temat o magnetyzerach taz jest na forum :oops: [ Dodano: 2006-04-15, 09:23 ] zadko bywam na forum spyro - 2006-04-15, 09:42 Przeczytaj cały wątek na forum o magnetyzerach, myślę, że jest wyczerpujący, mnie przynajmniej utwierdził w zdaniu (negatywnym) nt magnetyzerów... Paweł J. - 2006-04-15, 14:00 w sumie byłoby to zbyt piękne i zbyt proste. (chodzi mi o magnetyzery) BANDERAS_RR - 2006-04-17, 19:51 koledzy ja nie wiem co to jest oszczedna jazda 90km/h nie po to kupuje sprzeta zeby go mulic na trasie,kiedys na trasie Pobierowo-Swinoujscie-Poznan oplem kadetem 91r 1.6i bez gazu i jechalismy z dziewczyna obecnie zona plus pakunki powrot z wczasow wiec na budziku czesto mialem 150-160 km/h i jak tankowalem w Gorzowie paliwo to sie zdziwilem opelek spalil 6litrow na setke i nic wiecej a jak szwagier jechal nim do norwegii i trzymal 90km/h to spalil 5 i mniej na setke ale jaka meczarnia za ten litr oszczednosci.pozdrawiam spyro - 2006-04-17, 22:01 Co ro ku pykam z dziewczyną nad morze (polskie oczywiście) z Łodzi jest koło 450-500 km na płw. helski. Zawsze wyjeżdżamy koło 2 w nocy żeby spokojniutko dojechac na rano, rospakowac się i lecieć na plażę, a w praktyce wygląda to tak, że nie mogę nigdy spać dzień wcześniej z radosci, że już wyjeżdżam i jadę zmęczony, koło 4 rano ledwo już zipie, więc red bullik na stacji i gaz do dechy żeby jak najszybciej doojechać i suma sumarum 6 rano jesteśmy już na Helu i trzeba czekąc, bo lipa tak o 6 iść i ludzi budzić, że już przyjechaliśmy:-) Ale zawsze na początku chcę jechać 90 km/h no i jeszcze Gierkówka wyzwala we mnie zazwyczaj pirackie nawyki, nie mogę nigdy na tej pseudo autsotradzie jechać wolno, tylko cisnę... I rzeczywiście różnice w spalaniu nie są aż tak gigantyczne, no ale zawsze na całej trasie parę literków się powinno zaoszczędzić.
Po mieście z kolei jstaram się nie przkeraczać 100 (oczywisćie na 3 pasmówkach) a średnio koło 60 bo szybciej poprostu się nie da... BANDERAS_RR - 2006-04-17, 22:06 ale suma sumarum to niewielka oszczednosc a te pare literkow to juz naprawde musisz mocno oszczedzac wiec jazda tylko rowno i bez mocnych przyspieszen z krzyzowek to fcale duzo nie spali sprzet spyro - 2006-04-17, 22:19 jasne, w sumie to żadna oszczędność... Tyle, że przez cała Polskę nie da się jechac 160 km.h, może kiedyś jak zrobią mase autostrad, ale nie wiem, czy ja tego dożyję,może nasze dzieciaki (jeszcze nie mam )
BANDERAS_RR - 2006-04-17, 22:29 to juz by ci sie nie podobalo,ja jezdze duzo po niemieckich autobahnach i to mi sie nie podoba bo zapinasz ostatni bieg i wciskasz pedal gazu do dechy a tu jeszcze z boku cie wyprzedzaja to dopiero wkurza spyro - 2006-04-17, 22:57 no chyba, że masz silniczek 5 litrów z turbo pod maską, wtedy mało kto cie wyprzedzi, ale mówiąc poważnie to może ()*#^%, ale z drugiej strony możesz pruć ile fabryka Ci dała, z tego co wiem to Niemcy jako jedni z nielicznych nie wprowadzili ograniczeń prędkości na autostradach... BANDERAS_RR - 2006-04-17, 23:22 nie stety w niemczech tez ograniczenie jest nie wiecej jak 250km/h,POWAGA spyro - 2006-04-17, 23:25 No dobra, wystarczy mi te 250 km/h i tak mój Ventyl nigdy w życiu nie dojdzie do takiej prędkości, chyba że na holu z jakąś purchawą.... BANDERAS_RR - 2006-04-17, 23:28 ja tak mialem lece 2 paki a tu mnie gostek wyprzedza i to zajebiscie szybko to jest wyjeb uczucie marmarmarek - 2006-04-24, 00:36 limahl-a w jakim stopniu wiek instalacji wplywa na poziom spalania? BANDERAS_RR - 2006-04-25, 02:33 raczej nie ma wplywu no chyba ze membrany zrobia sie twarde to zeby chodil silnik zwieksza sie dawke gazu no i wtedy troche wiecej pali pytanie nie do mnie ale tak sobie pozwolilem poklikac marmarmarek - 2006-04-25, 13:34 dzieki Banderas-bylo skierowane do kogo badz, ale, ze limahl pisal o wieku instalacji, to tak zaadresowalem, zeby nie bylo, ze sie pytanie z nikad wzielo 
BANDERAS_RR - 2006-04-25, 23:04 juz kilka mieszalnikow rozbieralem wiec wiem co je boli czasami,mieszalnik to jest proste urzadzenie jak drut |
