Wysłany: 2009-03-11, 10:35 Dziwne stuki z zawieszenia
Mam taki problem iz ciagle slysze jakies dziwne stukanie z zawieszenia (przod), wymienilem juz dolne sforznie, laczniki stabilizatorow i te dwie male gumki na stabilizatorze, gumy z tylu na wahaczu nie wygladaja na zerwane a stuka dalej. Nie jest tu wazna predkosc bo nawet przy wyjezdzaniu z garazu slysze to stukanie, przy wiekszej predkosci przy nierownej drodze tez stuka. Mam sportowe zawieszenie ale nie pamietam jak bylo na seryjnym.
Silnik: 1,8l ABS B+G Pomógł: 52 razy Wiek: 41 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 3837 Skąd: near 3CITY
Wysłany: 2009-03-11, 10:56
Może to być też poducha amortyzatora, najbardziej bym na nią stawiał, bo też tak miałem , wszystko wymienione (na dole) a nie pomyślałem właśnie o tych poduchach. A tak w ogóle to najpierw poszukaj na forum bo zawieszenia były nie raz opisywane np w tym temacie: http://forum.vwvento.org/...szenie+przednie
zdaje sie ze stukanie dobiega z obu kol nie tylko z jednego, wydaje mi sie ze przednie tuleje na wahaczu raczej odpadaja bo one malo kiedy siadaja. Co dziwne na seryjnych amorach w lecie przy skrecaniu w lewo slychac bylo jakby jeczenie podobno mogla to byc wina lozysk gornych na amortyzatorach. Po zalozeniu spotowego zawieszenia znowu slyszalem jeczenie ale jakby troche mniejsze. Przyszla zima jeczenie ustalo ale nie pamietam czy wczesniej bylo to stukanie.
przy kolach wyprostowanych tez to sie dzieje, dzwiek przegubu to raczej takie tykanie a tu normalnie czuc jakby cos bylo luzne dlatego wymienilem laczniki i gumy na stabilizatorze bo byly troche slabe ale zadnej poprawy
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2009-03-11, 11:34
edwin881 napisał/a:
Sprawdź też czy masz wszystkie zabezpieczenia ma klockach hamulcowych.
Bardzo słuszna uwaga...miałem z tym przeboje....jeśłi masz alu ze sporym prześwitem to wystarczy zobaczyć czy żadem klocek się nie rusza.
argo, gdy jedziesz na nierównościach to przyciśnij delikatnie hamulec i zobacz czy coś się zmienia...jeśłi stukanie ustanie to na bank są te blaszki trzymającwe klocki o których wspominał edwin881
a jesli to samo dzieje sie na tyle slychac puste stukanie to co to moze byc ba na przegladzie wyszlo ze amory mam w dobrym stanie prosze o pomoc bo to stresujace
Witam kolegów. Co do stuków tez mam ten problem. Przeglądam właśnie tematy z tym wątkiem. Stuki mam w przednim kole po stronie pasażera. Czasami gdy koło zerwie przy ruszaniu na piachu to jak by ktoś młotkiem tłukł po zwrotnicy. Gdy sprzedam kopa w lewą część koła słychać wyraznie metaliczny stuk. Końcówki wymieniłem, amory sprawdzone są ok. Co koledzy by zasugerowali? Gdzie szukać przyczyny. Pozdro . DAZE. ZAPRASZAM NA MILITARIA DO BORNEGO SULINOWA.
Tygrysisko? Podnosiłem auto na lewarku i szarpałem dość energicznie ale nie wyczółem żadnych luzów. Auto prowadzi się znakomicie. Nie ucieka na luzie ani na przyśpieszaniu. Zasugerowano mi dolne końcówki lub guma na makpersonie. Tak mnie to denerwuje..... . Ogó;nie jestem noga w tematach mechaniki pojazdowej i dlatego liczę na Waszą pomoc. Naciagaczy w warsztatach jest dużo.
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2009-08-19, 16:35
A zobacz.....moze to łącznik stabilizatora....tylko aby go wyczai auto musi stac na kołach....w tedy wchodzisz pod samochód i sprawdzasz czy nie ma luzów.
DAZE napisał/a:
Podnosiłem auto na lewarku
Niepotrzebnie.....ja to zawsze robię gdy auto stoi na kołach.....w tedy też da radę się sprawdzic....pewnego razu w ten sposób wyniuchałem luz na sworzniu wahacza....luz był na tyle mały że w aucie nic nie stukało....ale jak się kołem zatelepało to było coś nie teges.
DAZE, jak masz gdzie wejśc pod samochód to daj cynka....zrobię Ci foto tego łącznika....naprawa jest prosta....wymiana na nowy za grosze lub podłożenie zwykłem metalowej podkładki.
Postaram się jutro w pracy wjechać na kanał i kuknąć co boli moją VENTKĘ. Jedno jest pewne , stojąc przodem do koła , jak kopnę z w jego wewnętrzną część tj, po stronie drzwi to słychac wyrażnie metaliczny stuk. Czyli jednak luż jest w poziomie i ten właśnie stuk nieustannie towazyszy mi podczas wakacyjnych podróży. Wniosek; nerwica, głuchota itp.
Gdy zamawiałem końcówki drążków kierowniczych, dwa razy przysłali mi te dolne na sworzeń. Po wymianie górnych końcówek( tych nakręcanych) poprawiło się lecz nie wyeliminowało to usterki do końca. Pytam Was bo mscie duże doświadczenie , a wiadomo liczę się z kosztami i nie chcę wyrzucić pieniędzy.
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2009-08-19, 21:33
DAZE napisał/a:
stojąc przodem do koła , jak kopnę z w jego wewnętrzną część tj, po stronie drzwi to słychac wyrażnie metaliczny stuk
A no widzisz.....też tak miałem.....i za każdym razem były to luźne klocki hamulcowe lub sworzeń na wahaczu.
Nic Ci niestety więcej nie podpowiem na odległośc....trzeba samochód podbnieś i ruszac kołem aż pojawią się stuki....w tedy trzeba zlokalizowac luźne miejsce.
DAZE napisał/a:
A może nagrać video z w/w kopniakiem w koło i przesłać Ci na PW?
Nie, nie trzeba....wiem jak to jest....przez neta to możemy sobie pogdybac.
A i jeszcze jedna....gdy padł mi jeden ze sworzni na wahaczu to strasznie było go słycha prz skręcie na nierównościach....czyli np padnięty sworzeń w lewym kole odznaczał się mocnym stukaniem przy skręcie w prawo i odwrotnie.
DAZE napisał/a:
końcówki drążków kierowniczych
Wiesz....to wykryjesz za pomocą ruszania kierownicy....ale z tym jest gorzej gdyż gdy to robisz to przekładnia tez na postoju troche stuka....więc tu już trzeba na żywca robic.
Silnik: 1.9 tdi 1z Pomógł: 14 razy Wiek: 40 Dołączył: 16 Sie 2008 Posty: 799 Skąd: Gdynia
Wysłany: 2010-11-10, 20:03
Panowie pomóżcie, odkopuję temat, bo mnie stukanie do szału doprowadza !
Wymieniony mam cały zawias, łączniki, gumy stabilizatorów, tuleje wahaczy, końcówki drążków, sworznie, poduchy amorków... i jak jadę na nierównej drodze to jest cisza. Problem pojawia się przy gładkiej drodze, najlepiej słychać przy 80/90 km/h kiedy zbliżam się do prawej krawędzi (są tam pewnie niewielkie nierówności), cały czas coś mi tłucze z prawej strony z przodu. Słychać to stukanie niezależnie czy jadę na biegu czy luzie, czy szybko czy wolno.
Byłem wczoraj na stacji diagnostycznej i gość nie był w stanie nic wykryć, powiedział, że w zawieszeniu wszystko elegancko. Zauważyłem też od czasu do czasu przy dotaczaniu się do świateł na luzie pewien stukot, jakby przegubowy, ale jak dotknę hamulec lub skręcę kołami to znika. Paweł pisał, że mogą to być klocki ale je też wymianiałem niedawno razem z tarczami... Czy w takim razie może to stukanie generować półoś ? Pomóżcie Panowie, bo mechanicy ręce rozkładają...
// W sumie zauważyłem, że ten wątek siedzi w dziale benzyna/gas, kiedy ja mam diesla, sorki, jak coś proszę o przeniesienie.
Silnik: 1,9 diesel Pomógł: 41 razy Wiek: 40 Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 3076 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2010-11-10, 21:20
Poczytaj mój temat http://forum.vwvento.org/viewtopic.php?t=8304. Mam coś bardzo podobnego, z tym że u mnie dość często czuć drgania całego auta lub kierownicy.
W poniedziałek wymieniam łożyska, jak nie pomoże to piasty. Jak by to też nie pomogło to wtedy przeguby. Chudź podnosiłem auto i przy prędkości 80km/h kumpel trzymał półoś w ręce, zero drgań i stuków. Później próbowaliśmy ruszać półosią, też nie było luzów, ale powinieneś sobie tak sprawdzić bo może u ciebie będą luzy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum