Wysłany: 2013-01-13, 22:27 Uprawnienia na Koparko ładowarkę lub na koparkę
Witam Pany
jako że wielkimi krokami zbliża się wiosna a szefnciu kupił nową koparke komatsu pc 160
a stara też komatsu tylko mniejsza,została u nas i kazał robić kurs i teraz mam problem czytam po necie i sam już nie wiem jaki kurs robić jedni piszą że robić na koparko-ładowarkę czyli 3 klasa i można robić koparkami jak i koparko ładowarkami a inni że koparkami jedno naczyniowymi już nie można pracować tylko na maszynach typu JCB,i teraz zgłupiałem jaki w końcu mam kurs robić żeby robic takim komatsu może ktoś robił podobne kursy i coś wie więcej na ten temat a jak nie to jakoś inaczej będę się dowiadywał
hrubek18, podstawowe pytanie, czy to jest koparko-ladowarka, czy koparka jednonaczyniowa. Jeżeli jednonaczyniówka, to rób po kolei klasy, na początek łyżke do 0,8m3, a potem jak bedziesz potrzebował to dalej, i tak samo jeżeli jest to koparko-ładowarka to też rób na to. Teraz jest to porozbijane na maszyny czyli jednonaczyniówka i koprako-ładowarka, kiedyś było to pojęcie ogólne i jedne uprawnienia.
Będę robił na jednonaczyniową i tak jak mówisz po kolei klasy,a na koparko-ładowarkę chwilowo mi nie trzeba bo jest inny gość od tego i chwilowo nie chce się zwalniać właśnie gadałem z gościem jak robił kilka lat temu to były jedne uprawnienia i mówił że to głupota te klasy j@$.... skoro zrobisz kurs to każdą łyżką z czasem się nauczysz a nie na jakimś kursie gdzie wsiądziesz kopniesz raz czy coś i tyle a kwity na koparko-ładowarkę 2100 zł polskich nowych
Zastanawiam się nad zrobieniem sobie kursu na koparko-ładowarkę ale nie wiem czy warto?
Chciałbym poznać Wasze zdanie w tym temacie, fajnie jakby głos w dyskusji wzięły też osoby posiadające takie uprawnienia.
Jak wygląda sytuacja z pracą zaraz po zrobieniu kursu? Czy można znaleźć jakąś robotę bez doświadczenia? Gdzie jej szukać?
Jak jest z zarobkami jako operator koparko-ładowarki bez doświadczenia i z doświadczeniem?
Czy mając trochę doświadczenia jest możliwość znalezienia pracy za granicą jako operator koparko-ładowarki?
uprawnienia na gównopchaja czyli koparko-ladowarke czy warto hmmm... kwestia czlowieka gownopchajem robisz rzeczy jak szmaciarz jedziesz tu wykopiesz dziure jedziesz tam cos zaladujesz jeszcze gdzies indziej widlami rozladujesz samochod w sumie duzo pier....dolenia, czasami w ciagu dnia jedziesz na kilka robot, jesli bedziesz operatorem to zapomnij o robocie od 8-16 robota od 7-17 w zimie a w lato do 19 a nawet dluzej jesli trzeba bedzie noi zapomnij o wolnym w lecie oczywiscie to kwestia pracodawcy ale jak trafisz do duzej firmy w jakiej ja pracowalem to tak bedziesz robil, u jakiegos prywaciarza jak znajdziesz robote jakiegos podrzednego typka to w zimie stoisz a w lato zapier.... oczywiscie w zimie ci nie placa zapomnij o postojowym bo jezeli bedziesz sie buzyl to na twoje miejsce jest 100 innych:) lepiej szukac roboty u konkretnego czlowieka co przynajmniej minimum ma z 10 maszyn to w zimie bedziesz robil. wiadomo kwestia czy lubisz robic takimi rzeczami trzeba miec poprostu to cos ten dryg osobiscie proponowalbym ci na koparke mniej punktow smarowania, znacznie szybsza obsluga codzienna mniej zaperdzielu i robisz tylko jednym ramieniem a nie wszystko w jednym, choc na koparke sie dostac jest trudniej a jesli chodzi o pieniadze to heheh na poczatku dostaniesz gowno w wawie to mysle ze na gownopchaja bez doswiadczenia z 13 zl na starcie powinienes dostac ja 5 lat temu na start mialem 10 wiadomo po czasie podwyzki ale jak na poczatek sie sprawdzisz to po 3 miesiacach powinien ci podniesc jezeli ci nie podniesie taki pracodawca a zorientujesz sie kto ile zarabia to uciekaj od takiego kogos bo bedzie cie dymal, noi zasada jezeli chcesz sie czegos nauczyc szukaj roboty w drogowce czyli tych co robia drogi tam jest nawiekszy zapierdziel i roznorodnosc noi lepiej ogolnie jesli chcesz sciemniac i nic nie nie nauczyc to do hydrauliki lub elektryki i moja podpowiedz jesli chcesz miec dobrze np po 10 latach pracy i byc panem to szukaj roboty w strabagu tam maja baje dobrze zarabiaja i ogolnie bajka choc tam sie dostac bez doswiadczenia masakrycznie trudno trzeba miec znajomosci ale wiadomo probowac trzeba aha jesli zrobisz uprawnienia na gownopchaja to zapomnij o robocie na zwirowni tam tez zle nie maja dlatego koparka najbardziej zacna tylko jeden minus miedzy gownopchajem a koparka, koparka na fuchy nie pojedziesz ale za to gownopchajem zawsze sie cos znajdzie i idzie zarobic druga wyplate ale wiedomo trzeba umiec sie dzielic i robic tak zeby szef nie wiedzial a o sciaganiu paliwa to zapomnij wiekszosc maszyn ma juz gps to juz nie jest komuna gdzie wacha sie lala wszedzie teraz pracodawcy sa na to uczuleni
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum