Wysłany: 2014-09-08, 22:53 A6 c5 Avant BI_Turbo by Aeternus! Granatowa trumna :)
Witam serdecznie.
Po sprzedaży mojej ukochanej Ventki
kupę czasu szukałem godnego następcy, troszkę młodszego, z pod znaku OOOO i z v-ką pod maską. Szukałem i szukałem i nic nie znalazłem ciekawego przez ponad pół roku Byłem już mocno zmęczony szukaniem i jeżdżeniem za trupami po całej Polsce aż w kwietniu znalazłem ciekawe ogłoszenie w Czarlinie więc pojechałem i kupiłem wreszcie nowe auto. Idealne nie było ale i kasa w miarę przyzwoita tak więc stałem się posiadaczem Audi A6 C5 Avant 2.7 Bi turbo. Miała parę mankamentów ( drobne rysy, wgniotki, troszkę w mechanice druciarstwa ) ale zdecydowałem się kupić i doprowadzić auto do jak najlepszego stanu. Mam je już kilka miesięcy i komfort jazdy oraz odczucia są niesamowite więc chyba to była dobra decyzja
Tyle historii pora na fakty:
Model: A6 C5
Buda: Avant
Motor: 2.7 Bi turbo AJK 230 PS po małym koksie + LPG PRINS
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Rok: 1999
Kolor: LY5K Brilliantblau
Gaz: PRINS. Butla we wnęce koła zapasowego 72L wlew pod klapką paliwa
Przebieg: 274000 przy kupnie teraz jakies 279000
Wyposażenie:
1. ABS
2. ESP
3. NAVI Plus
4. Skóra w kolorze ciemnego grafitu
5. Przednie fotele regulowane elektrycznie góra/dół
6. Wspomaganie kierownicy
7. Regulacja kierownicy
8. Szyberdach
9. Climatronik
10. Halogeny
11. Pełna elektryka szyb i lusterek
12. Podgrzewane spryskiwacze i lusterka
13. Pakiet oświetlenia wnętrza
14. 4x airbag
15. Zmieniarka na 6 CD + subwoofer
16. Podłokietnik
17. Xenon + spryskiwacze
I na bank coś o czym zapomniałem. Nie jest to full wypas bo troszkę rarytasów brakuje ale dla mnie w zupełności wystarczy
Co zostało zrobione:
Standardowo po kupnie oleje, filtry, rozrząd, wentylator wiskozy + sama wiskoza, termostat, kompletna odma, serwis instalacji gazowej ( regeneracja reduktora + filtry ), świece, zaworki podciśnienia, N75, założony standardowy filtr powietrza i dolot zamiast dziadowskiego stożka!!! Czeka na montaż zawieszenie przód oraz wymienione będą uszczelki pod klawiaturami. Dodatkowo porobiłem kilka zaprawek by nie rzucały się w oczy ryski i lekkie rdzawe ogniska ( na szczęście same drobiazgi ) Na razie to tyle.
Co zostało do zrobienia:
W najbliższym czasie wspomniana zawieszenie przód, uszczelki pod klawiaturami, wszystkie heble, amorki przód i tył ( to na wiosnę razem z gwintem )
Plany na auto:
Poprzedni właściciel musiał mieć przygodę przodem i dlatego wpadła morda z polifta, która bardzo mi się podoba Lampy depo z ringami wylecą ale dlatego, że parują strasznie i są zmęczone. Dodatkowo są założone koła z a4 b7 pomalowane w jakiś bliżej niezidentyfikowany kolor Dodatkowo dystanse na każde koło 20mm co by szerzej koło leżało
Ja widzę to auto tak:
1. Gwint
2. Ogarnąć budę do zmiany koloru auta ( pomalować wszystkie plastiki pod kolor auta )
3. Zmienić zderzak tył na polifta z 2 wycięciami na wydech ( moje są schowane )
4. nowe końcówki wydechu ( elipsa podobna do ori RS6 )
5. Lampy na bi-xenonie własnej konstrukcji z Demon Eye
6. Obrysy US przód
7. Blenda tył polift
8. Lampy tył polift
9. Szerokie listwy na drzwi z s-ki
10. Lotka na klapę od RS6
11. Dokładka od Leona cupry pod przedni zderzak
12. Felgi 19" ( model już wybrany )
13. Tempomat, którego troszkę mi tu brakuje
14. Kupić zaślepkę spryskiwacza kierowcy w zderzak bo mi gdzieś zwiało na mieście
15. Generalnie utrzymywać auto w najlepszym stanie jak się da!!!
Parę zdjęć na stan obecny:
Będzie to długoterminowy projekt więc pewnie coś się zmieni więcej. Może środek kiedyś wymienię na pełne recaro? Zobaczymy w trakcie. Pozdrawiam i zapraszam do konstruktywnej krytyki
Jedyna wada to fakt, że to nie jest Vento Tych A6 C5 też już jak mróffków zaczyna się tworzyć no ale co poradzić skoro wygoda robi Swoje Ładny okazik, działaj działaj bo plany zacne. Powodzenia i częściej takie posty
P.S: Mogę prosić zdjęcie Ventki na PW w większej rozdzielczości ?
Ostatnio zmieniony przez kowal323 2014-09-08, 23:19, w całości zmieniany 1 raz
Paweł J., to fakt w kombi bardziej mi się podoba C5 niż sedan Co do gąbek to ich nie mam. Mam zamiennik w formie styropianu Ale i tak na wiosnę błotniki idą do zmiany
Silnik: 1.8 GLX Pomógł: 29 razy Wiek: 35 Dołączył: 08 Kwi 2012 Posty: 2825 Skąd: Zielona Gora
Wysłany: 2014-09-15, 23:17
A już myslalem ze to będzie S4 2.7 biturbo Aeternus nie wiem czemu ale ta gablota nigdy mi do gustu nie przypadla,poprostu mi się nie podoba ogolnie ten model, ale znjac Ciebie sprawisz ze zmienie zdanie
vwjanekvento, s4 jest za małe i za drogie Na porządną trzeba mieć ok 35 tysięcy a to kwota za duża jak na ten moment. A6 jest akurat jeśli chodzi o gabaryt a co do wyglądu to myślę, że będzie sie podobać
Witam po krótkiej przerwie. Z racji urlopu dzisiaj wymieniłem uszczelkę pod przepustnicą, gumowy trójnik od przepustnicy + kilka przewodów podciśnienia oraz N75. Mam małe problemy z szarpaniem i wydawało mi się, że to rozwiąże problem. Ale nic z tych rzeczy...
No i wreszcie coś się zaczęło dziać Zwieszenie z przodu wreszcie doczekało się wymiany tak samo jak hamulce. Kolega z zaprzyjaźnionego warsztatu MW Motorline załatwił w mega cenach tarcze i klocki ATE więc takowe trafiły na pokład i od dziś zapanowała błoga cisza Oczywiście też zrobiona zbierzność.
Dodatkowo doszły już do mnie małe duperele:
-dymione boczne kierunki
-ramki alu na zegary
- brakująca zaślepka spryskiwacza od xenonu
Może jeszcze przed świętami uda się wszystko po montować bo z czasem wolnym u mnie średnio ale damy rade
Aeternus, a kwestia motoru ogarnięta? Chodzi jak powinien .
Z forum A6
"Sytuacja się wyjaśniła Przyczyną problemów był soft, który robiło chyba jakieś dziecko na zajęciach z informatyki w szkole podstawowej Dzięki bogu silnik zdrowy, turbo i skrzynia. Wszystko było tak skoksowane, że niebawem mogły mnie czekać spore wydatki. Teraz zagościła zdrowa seria i to mi na razie wystarczy. Kiedyś może powalczę i wgra się jakiś delikatny soft Szarpanie na benzynie znikło na gazie zostało niewielkie poszarpywanie ale tu już musi wszystko dograc gazownik. Tak więc niebawem znowu strojenie ale po wcześniejszej wymianie paru przewodów od gazu i innych dupereli co by wszystko było zgodnie ze sztuką "
Z racji tego, że dotarła do mnie folia carbon 3M dzisiaj okleiłem wszystkie drewniane dekory bo jakoś mi się nigdy w ciemnym wnętrzu nie podobały. Tak więc 4,5h roboty i wszystko jest z powrotem na aucie. Sory za jakość foto w szczególności tych z auta ale jutro za dnia zrobię kilka lepszych zdjęć. A tak to wyszło:
Jak drewna nie lubię tak u Ciebie fajnie się prezentowało, Carbon też jest spoko, choć jak na razie tego nie widać, wstaw lepsze fotki Ogólnie za włożoną pracę i nerwy
kowal323, to drewno na żywo nie do końca sie prezentowało. Teraz jest bardziej świerzo ale foty są z du*y bo szajsunga telefon z lampą błyskową + ciemnym garażem ni jak się ma do rzeczywistości
Docelowo ma być wszystko polakierowane na czarne piano z Phaetona ale to pewnie później jak lakierem się będę zajmował
hotdriver, mi jak na razie też Ale na jednym zdjęciu zobaczyłem, że zbyt mocno do tyłu przesunąłem podłokietnik i widać bebechy w tunelu
Audiczka trafiła ostatnio do chłopaków z MW Motorline na małe pieszczenie. Wymieniliśmy uszczelki pod deklami z których ciekł olej, miskę olejową bo okazało się po myciu silnika że jest pęknięta, świece wpadły NGK Platinum i wreszcie znikł problem szarpania na gazie i benzynie To nie to samo auto Dodatkowo wpadł nowy czujnik EGT od Sida oraz czujnik temepratury cieczy bo zrobił małego psikusa i się spalił. Teraz najciekawsze... Idiota który montował gaz w niemczech przewiercił pokrywy zaworów w 2 miejscach by zamontować wspornik dla wtrysków i zalepił wszystko silikonem spod którego też waliło olejem. Tak więc małe spawanko w sumie 4 dziur i wszystko śmiga aż miło <okok>
Żeby jednak nie było tak fajnie to okazało się, że stukanie w okolicy podszybia to nie są padnięte drążki kierownicze, tylko maglownica, z której zaczyna cieknąć :/ Tak więc w najbliższym czasie szykuje się regeneracja magla.
Na razie jestem szczęśliwy, że auto ożyło i lata jak należy
Wymienione wczoraj zostały sanki przód bo miałem pogięte i dodatkowo wymienione 2 poduszki pod silnikiem bo były zerwane. Przy okazji wymieniony został wąż od chłodzenia skrzyni i dolaliśmy 1,5l oleju... Niebawem będzie trzeba zajrzeć do wnętrza bo tip zaczyna coś do mnie gadać ;p
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum