Silnik: 2.0 Pomógł: 3 razy Wiek: 29 Dołączył: 25 Lis 2015 Posty: 155 Skąd: Lublin i okolice
Wysłany: 2018-04-03, 16:32 Zacinający się pedał sprzęgła
Witam, mam dziwny problem ze sprzegłem, a mianowicie od czasu do czasu zazwyczaj jak trzeba ruszyć na światłach i nacisnąć pedał sprzęgła to on się po prostu zacina. Próby jego naciśnięcia z całej siły skończyły by się prawdopodobnie zerwaniem linki. Czasem pomaga kilkunastokrotne "popompowannie" nim i problem ustępuje, ale czasem jak dziś, nie reaguje w ogóle. Początkowo myślałem że to linka się zacina, więc ją wymieniłem, ale niestety wychodzi na to że to nie jej wina. Macie jakieś pomysły w czym może być problem? Dodatkowo powiem że ostatnio wymieniłem tarcze sprzęgła i sprawdziłem ten popychacz dlugi co naciska na docisk i był prosty i chodził bez problemu. Dzięki
Silnik: 2.0 Pomógł: 3 razy Wiek: 29 Dołączył: 25 Lis 2015 Posty: 155 Skąd: Lublin i okolice
Wysłany: 2018-04-03, 21:45
Nie no z tym dywanikiem to bez przesady . A że to może być wina końca żywota skrzyni to może i by się zgadzało bo nie chodzi jak powinna, a i poprzedni właściciel coś wspominał że była rozbierana. Chociaż z tym przełożeniem sprzęgła to nie wiem co może się psuć, przecież to takie proste jest.
No Ale nic, na mojej skrzyni znalazłem takie numery 02K 301 107 J i drugie oznaczenie GD-TL 023. Jakbym szukał drugiej przekładni to ma mieć takie same numery, czy jakieś inne typy mogą być? Dzięki
Przeciez skrzynia nie ma zadnego wplywu na wciskanie sprzegla na postoju. Wypnij linke i ruszaj pedalem sprzegla czy to on sie nie zacina gdzies. Jesli nie to pewnie sciaganie skrzyni cie czeka. A oznaczenie skrzyni masz od spodu auta na takim prostokacie wybite. Jesli masz ori z 2.0 to taka musi byc bo masz grtubszy walek sprzeglowy, mozesz zalozyc z 1.8 ale wtedy tarcza sprzegla do zmiany rowniez.
Silnik: 2.0 Pomógł: 3 razy Wiek: 29 Dołączył: 25 Lis 2015 Posty: 155 Skąd: Lublin i okolice
Wysłany: 2018-04-13, 19:07
Na pewno nie jest to sam pedał, bo jak już się uprę i duszę na maxa to aż obroty spadają i coś rzęźi (ale dalej nie wysprzęgla). I zauważyłem, że dzieje się to tylko jak auto stoi odpalone na luzie i jest puszczone sprzęgło, w żadnym innym razie mi się to nie zdarzyło.
Silnik: 2.8 AAA Pomógł: 5 razy Wiek: 40 Dołączył: 20 Paź 2011 Posty: 396 Skąd: skąpe/grodzisk maz
Wysłany: 2018-04-14, 08:28
Skrzynia do wyciagniecia i szukaj przyczyny na sprzegle tj docisk moze tarcza odwrotnie zalozona ewentualnie popychacz nie wpadl w swoje miejsce.Popychacz mozna sprawdzic po odkreceni dekla na skrzyni.Olukac dzwignie i lozysko oporowe.
Silnik: 2.0 Pomógł: 3 razy Wiek: 29 Dołączył: 25 Lis 2015 Posty: 155 Skąd: Lublin i okolice
Wysłany: 2018-04-20, 20:43
tom cio, jasne że jest. Narazie radzę sobie z tym, bo jak już pisałem wcześniej, dzieje się to tylko jak auto jest na luzie, odpalone, a pedał sprzęgła puszczony. W żadnym innym przypadku się to nie zdarza, więc jak jest potrzeba się zatrzymać z włączonym silnikiem to po prostu trzymam pedał i jest w porządku. Niestety dopiero na początku maja będę miał jakąkolwiek chwilę, żeby skrzynie wyjąć, wtedy obczaję co i jak, przynajmniej mam taką nadzieję, bo miesiąc temu jak wyjmowałem ją do wymiany tarczy sprzęgła to nic złego nie zauważyłem.
tom cio, generalnie są dwa rodzaje sprzęgła w tych rocznikach.
1) Koło zamachowe płaskie, sprzęgło, docisk i łożysko oporowe - wyprzęgnik hydrauliczny.
2) Koło zamachowe duże, sprzęgło, talerz oporowy (z małym łożyskiem na wejściu trzpienia) - wysprzęglanie poprzez trzpień pośredni.
_________________ Gość, jeśli pomogłem, to kliknij pomógł. Będzie mi miło
theority, dokladnie wiem jakie sa tam sprzegla, dlatego tak dopytuje gdzie oni w skrzyni ze sprzeglem na linke maja lozysko oporowe, bo moze rozbierajac to juz dziesiat razy nie zauwazylem go
Silnik: 2.0 Pomógł: 3 razy Wiek: 29 Dołączył: 25 Lis 2015 Posty: 155 Skąd: Lublin i okolice
Wysłany: 2018-04-22, 17:38
tom cio, no siedzi w skrzyni wkładane z tyłu skrzyni po zdjęciu pokrywy i odchyleniu dźwigni sprzęgła. U mnie ono jest na 100% bo je wyjmowałem i oglądałem.
zordi12, nie obraź się ale niestety tom cio pisał tu o łożysku oporowym, którego jako takiego nie ma w tej skrzyni.
Łożysko oporowe występuje w typie z hydraulicznym wysprzęglaniem, to właśnie łapa sprzęgła przesuwa łożysko oporowe a to z kolei napiera na docisk i tym sposobem wysprzęgla skrzynię.
W skrzyni jest pełno łożysk, więc można się zmylić
_________________ Gość, jeśli pomogłem, to kliknij pomógł. Będzie mi miło
Czyli jednak jest, skrzyni nigdy nie rozbieralem dlatego pytal o to
Tom cio, typowego łożyska oporowego nie ma jest wyciskowe
Ale to sprzedający, którzy nie znają się na budowach pojazdów wprowadzają ludzi w błąd.
Nie mniej doszliśmy do konsensusu
_________________ Gość, jeśli pomogłem, to kliknij pomógł. Będzie mi miło
Silnik: 2.0 Pomógł: 3 razy Wiek: 29 Dołączył: 25 Lis 2015 Posty: 155 Skąd: Lublin i okolice
Wysłany: 2018-05-06, 21:07
Po wymianie skrzyni, problem w końcu ustał:hura: , ale nie odpuściłem swojej już byłej przekładni i chyba doszedłem w czym był problem. Otóż trzpień który naciskał na talerzyk, poza uszczelniaczem powinien śmigać jeszcze w tulei prowadzącej. Po oględzinach wałka okazało się, że u mnie to jej w ogóle nie ma, więc trzpień hulał sobie w wałku, rozwalając przy tym uszczelniacz i wg mojej teorii wypadał poza tą miseczkę w talerzyku, nie naciskał centralnie w środek i to powodowało, zacinanie się pedału a po mocnym naciśnięciu spadek obrotów i bardzo słabe wysprzęglenie.
Skrzynia wpadła z 1.8, bo z 2.0 to cud trafić w stanie do użytku, ale kurde po kilku dniach pojawił się w niej jakiś "ćwirek" i boję się trochę, żeby zaraz znowu jej nie wyciągać..
Ale dziękuję za pomoc, pozdrawiam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum