Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2008-10-22, 08:51
Okazyjnie kupiłem bo szwagier chciał tylko 50 zł na podpisanie umowy i dzięki temu wziął sobie SE W810 i (jeśli dobrze pamiętam)...a ten W810i to już całkiem na wypasie...no tylko troszkę większy jest.
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-10-26, 00:37
no i skusiłem się, nabyłem przedwczoraj ten telefonik samsunga z mOKAZJI w mBanku, no po prostu rewelka. Bajerów tona + co najważniejsze: obsługuje 2 karty sim na raz co dla mnie było bardzo ważne. No i cena zajefajna
Panowie, prośba do was, kto ma Nokię 6300 - chcę soibe go kupić, chyba, ale najpierw chciałbym jakie opinie na ten temat, jego wady i zalety, ciekawostki itp. - warto czy nie warto.
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-01-25, 20:11
A koniecznie chcesz NOKIE? Płacisz za znaczek naprawdę sporo, ja w tej chwili jest bardzo zadowolony z tego Samsunga, niedługo kończy mi se umowa i chyba wezmę sobie Omnię, bo iPhone to straszne gów... Także poszperaj i zobacz jakie fajne są w tej chwili właśnie Samsungi a cenowo sto razy lepiej jak NOKIA.
Żadnych samsungów i innego badziejstwa tego typu. Mam traumatyczne doświadczenia z samsungami. Moja mami ma samsunga, nawet nie wiem jakiego, ale takiego z klapką rozsuwany - porażka na maxa, pisać smsów się nie da szybko, i w ogóle toporny w obsłudze... wystarczy mi wrażeń. Od zawsze praktycznie mam nokie i przy nokii zostanę. Nie chcę super wypasionego telefonu. potrzebny mi prosty tel bez zbędnych bajerów. Wpadł mi dzisiaj w media markcie w oko i z 15 min stałem i go oglądałem i sie ludzie na mnie patrzeli. przyzwyczailem się do nokii i tak zostanie - mnie nigdy nie zawiodła, menu ma intuicyjne wszystko we wszystkich modelach jest w tych samych miekscach, nic szukać nie trzeba, jak to w samsungu musiałem robić. ja wyznaję taką zasadę - kto robi telewizory czy mikrofalówki to nich się tego trzyma, a nie chce zdominowac rynek wszystkim, co ma. Dla mnie samsungi to takie zbajerowane zabawevczki, świecidełka itp. tel. ma służyć do dzwonienia.3/4 bajerów z tej nokii nie będę nawet wykorzystywał, ale tylko dlatego ją bym chciał, bo mi się spodobała, fajnie w dłoni lezy, ma metalowa obudowę i w ogóle ciekawa jest. I nie droga, bo u głupoli za 400 zł można ją kupić, na allegro jeszcze mniej, a jutro pójde do salonu plusa, może za 1zł dostanę także kto ma, lub miał stycznośc z tym fonem - pisać żadne inne fony nie wchodzą w grę - tylko nokia i basta
Silnik: 1,8l ABS B+G Pomógł: 52 razy Wiek: 42 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 3837 Skąd: near 3CITY
Wysłany: 2009-01-25, 20:44
Sebek, ja mojej żonce kupiłem N6300. Bardzo dobry telefonik, duży wyświetlacz, aparatem całkiem przyzwoite zdjątka można robić, bateria przy średnim rozmawianiu 5 dni trzyma. Na prawdę jak ktoś (tak jak np Ty) nie szuka telefonu żeby mieć przy sobie mobilne biuro to najlepszy wybór. I faktycznie bardzo poręczny i ładny. Polecam.
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-01-25, 20:59
Ta nokia 340 zł nówka kosztuje, to bez problemu za 1 zł ja dostaniesz w każdej sieci.
Samsungi z kiedyś i z teraz to inna bajka. Ja kupiłem d780 bo obsługuje 2 karty SIM na raz, rewelka sprawa i sam telefonik o niebo fajniejszy od NOKII w podobnej cenie, ma o wiele więcej funkcji. Ja z nokią się pożegnałem 2 lata temu biorąc SE i był to dobry wybór. Teraz albo OMNIA albo htc diamond.
Silnik: 1,8l ABS B+G Pomógł: 52 razy Wiek: 42 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 3837 Skąd: near 3CITY
Wysłany: 2009-01-25, 21:51
Ja za niego pół roku temu dałem 400 zł, za nówkę sztukę. Tylko że ona była z sieci T Mobile. ale normalnie po polskiemu wszystko śmiga. I koleś jeszcze dorzucił kartę 1GB.
a jakby inaczej, hehe napaliłem się i nie było odwrotu
od razu jak go zobaczyłem i wziąłem do ręki, pomacałem - to będzie mój tel, powiedziałem. I tak sie stało. Objeździłęm załe miasto i wszędzie drożyzna, wreszcie pojechałem do większego miasta i u głupoli za 430 zł, czarnego brzdąca wziąłem, i do tego od razu karta 2 gb, bo w kompleci etylko 512
na telefonach sie akurat troche znam bo w tym siedze:P włąsnie z tego mam siano na autko:P
pare przykładow jak kupuje fony:D
pare dni temu nokia e65 200zł
nowy soiny ericson k800i 150zł
nokia 6300 prawie nowka 200zł
u mnie na wsi ludzie oby kupic wino sprzedadza wszystko
nawet kiedyspozyczyłem 20zł a na drugi dzien oddawali 100zł i jeszcze cheli kosiarki spalinowe przyprowadzac pod zastaw:P
Silnik: w planach Pomógł: 17 razy Wiek: 45 Dołączył: 06 Lis 2008 Posty: 943 Skąd: Lublin
Wysłany: 2009-02-02, 22:15
nokie to przereklamowany telefon, ja używałem wielu fonów, szczególnie jak pracowałem w serwisie to codziennie inny
ale sercem jestem oddany SE, najbardziej kompatybilny i najmniej problemowy
najgorsze telefony to nokie z symbianem, jedyna nokia jaka mi się podobała, a raczej nokie to 3310, i 6280/6288
TO TERAZ SOBIE POMYYSL TAK?:) czy w nokiach padaja jakies wyswietlacze dzoje itd?? nie ! a w se?? samsungach padaja wyswietlacze padaja dzoje pada dosłownie wszystko!! osobiscie mam na chwile obecna k800i jestem w niego rowniez zadowoolony jak i z kazdej innej noki !
Silnik: w planach Pomógł: 17 razy Wiek: 45 Dołączył: 06 Lis 2008 Posty: 943 Skąd: Lublin
Wysłany: 2009-02-03, 20:40
licząc to co mamy na rynku i z doświadczenia serwisowego to napewno polecał bym ludziom zakup SE lub nokii to dwie marki które są naj mniej awaryjne,
co do joya w SE to wszystko zależy od używania, ja ani razu nie miałem z tym problemu, jedynie wymieniałem szwagierkowi w T610 ale tu się nie dziwie po tylu latach miał prawo już szwankować.
Co do wyświetlaczy to miałem kilka SE z uszkodzonymi ale zawsze z winy użytkownika, a nie z winy fabrycznej.
Ja w swoim życiu miałem prywatnie T610, T630, K300, K500, K700, K750, K800
co do samsungów to zgadzam się z tobą w 100% wyświetlacze i taśmy to pięta achillesowa tych telefonów
tak samo odradzam motki i LG, te trzy marki są idealne dla serwisów bo dają sporo zarobić
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2009-02-03, 22:10
szwagier napisał/a:
jedynie wymieniałem szwagierkowi w T610
potwierdzam...nadal mam sentyment do tego telefonu....joy padł....ale po kilku ładnych latach pracy w różnych warunkach....no i chyba 10 zł kosztował ...tak
Ja mam teraz N 6300 i mam walnięty wyświetlacz. Tak mi w serwisie powiedzieli. Na razie nie moge dać go do naprawy, ale w przyszłym tygodniu na pewno zaniosę. Mój pierwszy tel, który będe reklamował. Przedtem miałem 6-letnią N6610 i do dziś dnia spisuje się rewelacyjnie - żadnych problemów. A bateria, pomimo tylu lat trzyma dłużej niż w obecnej 6300.
Moim pierwszym telem była Motorola D520. Cegła. Tel do dziś dnia chodzi. Tylko bateria pada, wytrzymuje tyle, co moja N6300 hehe, ale do własnej obrony się nadaje. Odporny i oporny na wszystko. nawet upadek z 2 metrów na beton przetrwał. Drugim telem był Siemens C35i. Ogólnie fajny fonik, tylko często się zawieszał. Pod koniec żywota też już bateria zaczynała padać, ale kupiłem nową i po problemie. Tylko to zawieszanie nagminne... Trzecim terminalem byla wspomniana Nokia 6610. To chyba najlepszy tel jaki miałem kiedykolwiek i chyb ajaki kiedykolwiek nokia wyprodukowała na tamte czasy. tel równiez odporny na wszystko, na zgniatanie, na upadki na niskie i wysokie temp. - wszystko ze mną przeżył. I żyje do dzisiaj. wsadziłem 2 karte sim i bateria trzyma bez bawienia się już ponad tydzień i dopiero jedna kreska zjedzona. (a tel ma 6 lat!) noi 4 tel - N6300 - tu już mam mieszane odczucia... Takie to delikatuśne...
Silnik: w planach Pomógł: 17 razy Wiek: 45 Dołączył: 06 Lis 2008 Posty: 943 Skąd: Lublin
Wysłany: 2009-02-03, 22:28
Tygrysisko napisał/a:
chyba 10 zł kosztował ...tak
zgadza się
sebastian napisał/a:
Przedtem miałem 6-letnią N6610 i do dziś dnia spisuje się rewelacyjnie - żadnych problemów. A bateria, pomimo tylu lat trzyma dłużej niż w obecnej 6300.
6610 i 6310 to telefony nie do zajechania do dziś są w cenie i to mocno, typowe biznesówki
sebastian napisał/a:
N6300 - tu już mam mieszane odczucia... Takie to delikatuśne...
to napewno nie jest telefon dla ludzi gromadzących ładunki elektryczne, miałem klijentke która co chwile przychodziła z nim do naprawy z powodu elektrostatyki
Ja Z tymi ładunkami problemu nie mam (jestem chyba obojętny na ładunki), ale moja mami to już na pewno nie, bowiem wystarczy, że samochodu mojego tylko dotknie i już ją pieści. Tak samo, jak kiedyś miał z tym przeboje.
Silnik: 1.9 Td 55Kw Pomógł: 4 razy Wiek: 37 Dołączył: 27 Mar 2008 Posty: 809 Skąd: Litwa, Wilno
Wysłany: 2009-12-22, 21:48
odnawiam temat już mikołaj był u mnie komórka Nokia n82 jest sprzedana jakby już rok mi odpracowała. teraz, raczej dzisiaj kupiłem nówkę Nokię E52. to jest całkiem inny aparat z owieke szybszym procesorkiem różnica predkości między n82 i e52 dobrze sie czuje, jasne kamera jest gorsza tylko 3,2mpxl ale mam aparat normalny cyfrowy dlatego mi w telefonie wystarczy i gorszej kamery głównie żeby był jakościowy i długo trzymałaby bateria.
oto tk wygląda te cacko
_________________ 1st. auto IZ Combi 1.5 benzyna white 85r. - Dead
2nd. Opel Ascona 1.6i GLS silver sedan 87r. - Almost Dead
NOW!!! VW Vento 1,9TD AAZ GL Blue Metalic FOREVER!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum