Silnik: 2e Pomógł: 25 razy Wiek: 45 Dołączył: 15 Maj 2006 Posty: 924 Skąd: Ostróda
Wysłany: 2008-08-17, 13:49
Pożyjemy zobaczymy
a jak na razie to działam i chciał bym przyjechać jeszcze na zlot
a tu mam do pokazania parę zdjęć dla tych co się boja robić coś przy swoich autach
tego co jest na zdjęciach też nigdy nie robiłem robie to po raz pierwszy i to sam bez czyjejś pomocy
dodam że w zeszłym tygodniu wymieniłem uszczelkę pod głowicą zupełnie sam i zajęło mi to tylko 4 godziny
a robiłem to 2 raz w życiu
więc jak macie chęci i trochę czasu to próbujcie sami naprawiać
a jak się uda to satysfakcja gwarantowana
pozdrawiam
o w pin eche tak rozbabranego wnętrza już dawno nie widziałem, jak po przejściu tornada albo zgrai uzdolnionych dzieciaków
nie wiem co planujesz ale po tych fotach widać szykuje sie grubsza przeróbka
_________________ Volkswagen Vento Klub Polska nic więcej się nie liczy ...
jaca, - korzystając z okazji mam małe pytanko ,jako ze tak konkretnie rozdłubałeś dechę i po nią powiedz kolego w którym miejscu przechodzą kable elektryki z pod maski i czy da sie jeszcze tamtędy dopchnąć jeszcze jeden tyle ze grubszy jak kabel przedłużacza???
_________________ Volkswagen Vento Klub Polska nic więcej się nie liczy ...
jaca, - korzystając z okazji mam małe pytanko ,jako ze tak konkretnie rozdłubałeś dechę i po nią powiedz kolego w którym miejscu przechodzą kable elektryki z pod maski i czy da sie jeszcze tamtędy dopchnąć jeszcze jeden tyle ze grubszy jak kabel przedłużacza???
jak chcesz przeprowadzić kabel z komory silnika do środka to w podszybiu po stronie kierowcy za mechanizmem wycieraczek jest zaślepka,wyjmujesz ją i możesz robić co chcesz.Pozdro
a tak przy okazji to jedno szpiegowskie foto sprzed miesiąca...
no prosze ...prosze .
ja tu widze ........no od ostatniej rozmowy telefonicznej troszke sie ruszylo .
jesli moge zdadzic , to Jaca chcial zezlomowac ventke z racji jej stanu , ale jak widze nie daje za wygrana .
Jacku .... pamietaj , ze jesli tylko jakos bede mogl ci pomuc , czekam za phonem .
bardzo sie ciesze , ze twoje gt bedzie zylo dalej ......
Silnik: 2e Pomógł: 25 razy Wiek: 45 Dołączył: 15 Maj 2006 Posty: 924 Skąd: Ostróda
Wysłany: 2008-08-18, 07:45
przemolas4 napisał/a:
bardzo sie ciesze , ze twoje gt bedzie zylo dalej ......
Jeszcze za wcześnie na to by się cieszyć
na razie jest rozbebeszony
jak go złoże i będzie wszystko dobrze to wtedy można będzie się cieszyć
teraz taka mała niechęć jest do składania tego wszystkiego
Pomógł: 11 razy Wiek: 43 Dołączył: 07 Mar 2006 Posty: 1539 Skąd: Jabłonna
Wysłany: 2008-09-03, 13:57
no tu czlowieku to bym mogl poemat napisac. jaca i nela.... takiej parki na zakreconym luzie to ze swieca szukac fajnie bylo znowu razem pobzikowac.
jaca z hamburga na zlot do bechlatowa.... przez katowice wali , nela malo co nie zagryla jednego z imprezowiczow , klakier po drzewach nasowa, ale myszy to nie chce zlapac, auto najpierw slychac.... potem widac. jak o was mysle to mi sie odrazu japa smieje. jaca nawet auto posprzatal w bagazniku, ani wykalaczki nie bylo. normalnie zmiana o 180 stopni w porownaniu do poprzednich lat ale moturka to juz nie wlozysz chlopie
i znowu zapomnialem ci cos dac. flage dalem...co przebyla chyba z 2000km, ale mialem dla ciebie cos mega wypasniego, co przebylo paredziesiat tysiecy km. specjalnie dla ciebie. teraz musisz mi wyslac znowu adres chaupki w reichu, co bym ci mogl poczta wysalc. pozdro
miło było poznac i posłuchac sprzęciku na żywo lepiej wszystko wygląda niz na fotkach , powodzenia z dalszym modyfikowaniem i multimediami i licze ze za rok sie dłuzej podyskutuje przy autkach i , jaca powiedz gdzie nabyłeś ten srebny ( czy chromowany ) wlot powietrza co miałęś na tylniej półce
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum