_________________ VW Vento 1.9TDI 1Z++ Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0
Silnik: 1.9 TDi Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Maj 2009 Posty: 1254 Skąd: zamość
Wysłany: 2011-07-13, 10:35
diesla silnik to chyba najlepeij myc bo nic sie nie zjeb... a w benzsyniaku to rownie bywa czasami mozna uszkodzic cewke albo woda pojdzie pod kopulke i tzreba czyscic:P
umyć można, tylko czy ma to jakiś sens? Silnik wiecznie czyściutki, lśniący nie będzie. Na zawody piękności jeździć nie będziesz, siedzieć w komorze silnika też nie będziesz, żeby sobie ubrania nie pobrudzić, więc nie bardzo widzę sens mycia. Mi tam wisi, czy silnik zakurzony, czy się świeci jak psu jajca. Poprzednio miałem cały zabłocony i zakurzony i nie myłem bo mi to nie przeszkadzało. jeździć jeździł i problemu nie było. teraz obecnie jest tylko z lekka przykurzony i tez jest dobrze. Chcesz myć, to myj, będziesz miał +15 do zajebistości
Mi tam wisi, czy silnik zakurzony, czy się świeci jak psu jajca
jak się dba ,to o cały samochód,to świadczy o właścicielu.Znam takich ludzi co maskę otwierają tylko po to żeby dolać płynu do spryskiwaczy,a tak puki się nic nie psuje to po co tam zaglądać.Porażka normalnie
a tak puki się nic nie psuje to po co tam zaglądać
Nie mówię, że jak sie nic nie psuje to nie ma po co zaglądać. Ja często zaglądam, sprawdzam olej, patrzę, czy coś złego się nie dzieje itp. Ale żeby mieć fioła na punkcie czystości na silniku to wg mnie już lekka przesada. No co innego, jak silnik cały uwalony w oleju, że aż czarno wszędzie, ale zwykły kurz, gdzie nigdzie troche błota, to w sumie jest normalną rzeczą podczas eksploatacji, i żeby od razu ze ściereczką na glanc pucować...?
Ja umylem bo cieklo nie wiadomo skad. Po czym wymienilem uszczelke pod misa i juz sucho jak pieprz od tego czasu. Dlatego silniki warto myc.
_________________ VW Vento 1.9TDI 1Z++ Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2011-07-13, 21:45
sebastian napisał/a:
Ale żeby mieć fioła na punkcie czystości na silniku to wg mnie już lekka przesada. No co innego, jak silnik cały uwalony w oleju, że aż czarno wszędzie, ale zwykły kurz, gdzie nigdzie troche błota, to w sumie jest normalną rzeczą podczas eksploatacji, i żeby od razu ze ściereczką na glanc pucować...?
Założyciel tematu nie sprecyzował, czy ma fioła i ma zamiar biegać ze szmata, czy po prostu chce umyć silnik i pyta czy to możliwe, nie wiadomo czy motor jest ubebrany w oleju czy w kurzu, więc już nie róbmy OT, o tym kto co lubi lub nie.
koledzy ja fioła nie mam tylko jakoś ostatnio troszkę więcej mi się czasu wolnego zrobiło i jak mam siedzieć przed kompem albo gapić się w głupi tv to wole przemyć sobie silnik żeby błyszczał, nie mówię że kolega nie ma racji co do nienormalności jeżeli chodzi o czystość silnika ale znam gościa który wogóle nic w aucie nie robi tylko jeździ kurzu po pachy myc raz na miecha ja tak nie potrafię, przynajmniej oko cieszy jak wszytko jest wyglancowane, a po za tym na koniec dodam że wszystko co robię w aucie robię to z przyjemności a nie bo muszę:)
podajcie mi jaki płyn i w jaki sposób oprócz porady wyżej.:)(a te przewodu?nic z nimi się nie stanie) możecie mnie uznać na jakiegoś nienormalnego ale ja mam takie podejście jeżeli chodzi o auto.
zapomniałem dodać ze troche jest brudny(motor)
Silnik troche rozgrzany, psikasz psikaczem marki k2 do mycia silnikow, czekasz z 10min. Bierzesz wiadro z woda, moczysz gabke do mycia naczyn i przecierasz silnik z brudu. Pozniej szmata.
_________________ VW Vento 1.9TDI 1Z++ Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0
Dlatego uzywasz gabki bo myjesz to co chcesz. A jak zaczniesz splukiwac to wezem ogrodowym to zalejesz jakies wiazki albo alternator. Ale w benzynie jest jeszcze gorzej wiec nie ma sie czym martwic.
_________________ VW Vento 1.9TDI 1Z++ Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0
letnia woda, nabierasz gabka wody i wyciskasz/przecierasz, pucujesz
_________________ VW Vento 1.9TDI 1Z++ Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0
No nie przesadzajcie z tym zakrywaniem alternatorów itp. Często mi się zdarza myć silniki i robię to myjką ciśnieniową, nic nie zakrywam bez znaczenia czy benzyna czy diesel. Mycie trwa około 15 minut bez gąbki, wycierania i innych tym podobnych zabiegów. Trzeba tylko myć rozsądnie tj. nie dawać bezpośrednio ciśnienia na cewkę, komputer, alternator itp. Po myciu odpalam silnik, żeby woda odparowała. Wiele osób nie zaleca rozruchu bezpośrednio po myciu, ale robię to na własne ryzyko i nigdy nie miałem problemu.
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2011-08-08, 21:32
I ja kilka dni temu umyłem silnik (benzyniaka)....popsikałem preparatem....potem spłukałem wodą z kubeczka.......zero problemów.....ale za to jaki zaciesz jak się machę podniesie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum