Witam wszystkich. Mam taki problem jechalem dzis do pracy i nagle zaczelo cos pukac stukac jakby sie mialo zaraz cos urwac. przy skrecaniu kolem z lewej strony ale to jest bardzo dziwny odglos. Moze to byc przegub ale jak to inaczej sprawdzic. dzieje sie strasznie az strach jechac. bylem na przegladzie i przeszedl bez problemu. najbardziej stuka jak sie skreca w lewo, w prawo rowniez ale mniej. Pomozecie
To na 99% prawy przegub.
Też tak miałem, że na początku stukało przy skręcaniu a później już nawet przy jeździe na wprost jakby ktoś siedział pod samochodem i od spodu młotkiem w podłogę stukał
No wlasnie tez tak mysle. Mi wlasnie dzis zaczal pukac przy jezdzie prosto:( Tylko niewiem czy to zewnetrzny czy wewnetrzny bo w wewnetrznym mam oslone rowalana i niewiem jaki kupic ;/
Miałem również taki problem. Na początku przy skręcie później nawet podczas jazdy na wprost. Też myślałem że to przegub. Okazało się że urwał się (odważnik) montowali kiedyś na półośce. Spójrz czy nie lata Ci nic na półośce. Pierścień miał ok. 10cm.średnicy z otworem w środku. W moim przypadku szlifierka kątowa poszła w ruch i po kłopocie.
No wlasnie tez tak mysle. Mi wlasnie dzis zaczal pukac przy jezdzie prosto:( Tylko niewiem czy to zewnetrzny czy wewnetrzny bo w wewnetrznym mam oslone rowalana i niewiem jaki kupic ;/
jak masz osłonę w wewnętrznym rozwaloną to na 100% wewnętrzny do wymiany, wystarczy niewielka dziura w takiej osłonie, kórz piach dostanie się do środka i robi niezły młyn a wtedy to już lipa. przerabiałem to jakieś dwa miesiące temu więc wiem
Jak odpale na zimnym i przejade jakies 15 km to wtedy zaczyna sie jazda :DDDD strach jechac 80km/h tak puka stuka skrzeczy, az przenosi na bude ;/ Czyli mowisz Gosciu ze wewnetrzny? No oslona juz rozwalona jest miesiac czasu i dopiero teraz zaczelo sie tak dziac.
dla pewności podnieś auto, wejdź pod nie, wrzuć na luz i niech ktoś kręci kołem, wtedy to już na pewno zdiagnozujesz dokładnie skąd to pykanie dochodzi. Moim skromnym zdaniem to będzie wewnętrzny ale lepiej się upewnij, i jak coś to mam fajny patent na jego wymianę jak by się okazało że to to.
O to elegancko xD Kupilem go za 2100 i dolozylem juz 1200 ;// Robie narazie mechanike powoli i jak pieniazki dadza robimy wizualke juz lampy przydymilem smola taka ze szok xD porobie zdjecia to sie pochwale i caly czas cos nowego wychodzi ;/ a chcialbym juz przy wygladzie porobic to mi mechanika nie pozwala
mam tak samo jak ty przez rok użytkowanie włożyłem w swojego tyle 80% kasy za jaką go kupiłem, tyle że sporo u mechaników robiłem, ale jak zobaczyłem jaką fuszerkę odwalają za moją kasę to powiedziałem stop, i od tamtej pory robię większość sam
więc wiesz, nie ma lekko, ale trzeba ratować z ventki ile się da bo to naprawdę fajne samochody
No ja na szczescie jak bym mial teraz zapalcic za to wszystko mechanikowi to bym zostawil dodatkowo u niego z 800 zl a na szczescie wyszlo mnie to z 200. Wiekszosc sam zrobilem i reszte mi koledzy kumaci zrobili to jak to kolegom duzo nie trzeba bylo placic Chce go zrobic na German Style ratuje go jak moge hehe Jakis sentyment do niego jest ale czasami brak mi nerwow
Dokładnie jak piszesz,ja tak samo wolę sam coś zrobić sam w garażu(czasem z pomocą Ojca) niż dac zarobić Mechanikowi na fuszerce.Jedynie rzeczy typu rozrząd robię u mechanika.Resztę sam.Ostatnio musze się pochwalić wymieniałem sanki pod silnikiem bo mocowanie w na poduszkę było już pognite na maksa.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum