Wysłany: 2013-03-08, 14:15 Vento by szefuniopaslek
A noooo witam ponownie )
Szukałem jakiegoś samochodu, szukałem no i jednak padło ponownie na vento...
poszukiwałem jakiegoś dobrego, taniego, niezawodnego samochodu no i na razie vento, co później będzie się okażę
Wcześniej był diesel teraz benzyna+lpg...
400km w jedną stronę... 7h jazdy pociągiem, na miejscu z 1-2h i 6h jazdy samochodem...
Pierwszy egzamin samochód zaliczył pozytywnie, przejechał 400km bez najmniejszego problemu..
Spalanie LPG około 9,5-10l także jak na razie jestem zadowolony.
Wyposażenie:
- klimatyzacja (do nabicia)
- 2 poduszki powietrzne
- el. lusterka
- el. szyby (przód)
- el. szyberdach
- skórzana tapicerka
- centralny zamek na pilota
- abs (coś tam w nim do zrobienie)
- halogeny (też coś trzeba z nimi zrobić bo nie pyrczą)
- Podgrzewane spryskiwacze
- Regulowana kierownica
- gaz w kole zapasowym do 2018.
Do zrobienia to co napisałem wyżej, plus reperaturka w jednym błotniku i jakieś tam drobne rzeczy...
A co do plantów to jeszcze nie wiem jak będzie hajs będzie grubo a jak nie to wiadomo
- Jakieś ładne stylowe koło 15"
- Czarny sufit
- Kit albo gwint...
- Zabudowa bagaja
- Poprawić do końca blacharkę
Kilka fotek z aukcji (i tak w sumie wygląda, na żywo nawet jest lepszy efekt):
Mateush, dokładnie tak... 400km od domu
Szukałem kogoś ze szczecina żeby mi go sprawdził ale nikogo nie znalazłem, zaryzykowałem i pojechałem... dobrze że pociągi nie drogie
Sprawdzałem po vin to wyposażenie jest takie jak powinno być... jedynie fotele są inne, klapa tył to wiadomo, lampy przód i to chyba wszystko...
Mam pytanko co do benzy i gazu...
Na gazie chodzi jak ta lala a na benzynie trochę przerywa i silnik czasami gaśnie jak jadę na 2 albo 3... Zawalony filtr paliwa?
też może być ale tak maja silniki jak się żydzi i du** sciska żeby zatankować brynki i od czasu do czasu pojeździć na tym co przewidział producent... nie jestem zwolennikiem gazu wiec możesz mnie za to znienawidzić jak dla mnie to albo diesel albo benzyna to wszystko...
P.S. ja w ciągu miesiąca swoim już dwie trasy po 1200 km od morza aż po tatry hhehee i na lublin
_________________
Ostatnio zmieniony przez Mateush 2013-03-08, 15:38, w całości zmieniany 1 raz
sprawdź filtry i palec, kable, wężyki, cokolwiek może być ja miałem np dziurawy wężyk w golfie II i mi falował na obrotach i potrafił zgasnąć na światłach.
szefuniopaslek napisał/a:
Mateush, wcześniej jeździłem dieslem i było zajebiście teraz się przerzuciłem na benze z lpg...
a o to co mówiłem o gazie to nie chodziło mi o ciebie tylko o poprzedniego właściciela bo jak jeździł na gazie non stop palił na gazie i ciągle na gazie żyła to silnik "zapomniał" jak to jest na brynie. Sprawdź wszystko co może wydać Ci się podejrzane i znajdziesz usterkę metodą prób i błędów. czytałem też ze regulator położenia przepustnicy może szwankować, albo zapłon źle ustawiony
_________________
Ostatnio zmieniony przez Mateush 2013-03-08, 15:49, w całości zmieniany 1 raz
Silnik: 1.8 GLX Pomógł: 29 razy Wiek: 35 Dołączył: 08 Kwi 2012 Posty: 2825 Skąd: Zielona Gora
Wysłany: 2013-03-08, 16:06
Hmm dobrze ze sie nawrociles soczewki ok tez mam takie fajnie swieca, ale widze ze blotnik juz w agoni nie wiadomo co z progami bo listwy sa noi ten drugi blotnik pewnie tez nieciekawy, szkoda ze boczki nie sa w skorze, noi ten stop z tylu taki dziwny jak dla mnie
vwjanekvento,
Progi jak to progi trochę skorodowane i wgnioty są od lewarka... podłoga w sumie też za bardzo nie wiem w jakim stanie ale z tego co zobaczyłem to szału nie będzie...
A klapa no jest trochę dziwna... ale zawsze to coś innego i naprawdę ktoś odwalił kawał dobrej roboty z tą klapą. A światełko jest od forda...
a powiedzcie czy na soczewki trzeba mieć te spryskiwacze?
gdybyś miał ksenony to wtedy wymagane są spryski i samopoziomowanie. a jak masz zwykłe bodajże h7+h7 to nie potrzeba chyba że dla bajeru to inna sprawa
A czy dużo spalił to nie wiem... nie mam porównania bo nie jeździłem wcześniej na lpg.
Tylko że to była jazda od 50 do 110-120. co chwile teren zabudowany, kawałek ładnej prostej i tak 400km
vwjanekvento, a czy to jest kit to nie mam pojęcia... nawet nie wiem jak to wygląd xd
Z przodu są chyba jakieś sportowe sprężyny a z tyłu ori z gumami....
ładny ventylek bo czerwony wyposażenie też niczego sobie ogólnie zakup na wielki +
tylko fotele Ci nie pasują do boczków to mam pomysł oddaj mi fotele a ja ci dam swoje wtedy będzie malina
Silnik: 1,8 Pomógł: 61 razy Wiek: 42 Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 3720 Skąd: LZA
Wysłany: 2013-03-09, 10:34
Jednak kupiłeś to vento ładny ventyl troche poprawek i będzie cudo
Jak jest z tą maska błotnikami na żywo też są takie szpary czy to tylko fotki
Klapa z tyłu ma chyba wiekszy ten "spojler" zeby można było stop wcisnąć ,sam kiedyś miałem chęć na coś takiego nawet zakupiłem stopa z peugota 206 ,ale skonczyło sie na usunieciu znaczka
Klima i szyberdach rzadkie połączenie
Powodzenia w doprowadzeniu ventki do ładu i dalszych modach
_________________ Noga z gazu!
Lepiej stracić minutę życia ,niż życie w minutę!
muchomorek165, ... czarnysauber, już Ci wytłumaczył
Rejestracja jest krzywo ale nie mam nawet kiedy tego zrobić..
Osłon nie było.
Oczko do holowania już było, koleś mówił że nie może wykręcić... a ja nawet nie sprawdzałem
A jak by było jeszcze grzanie dup... to już całkiem kosmos
Mogłem kupić golfa 3 też z takim wyposażeniem tylko że z grzaniem dup ale bez skór... i motór był 1.6... więc myślę że dobrze wybrałem... jak na razie... bo zaraz jadę do mechanika i będzie sprawdzał co tam siedzi...
Swistakes, Okej postaram się... ale jest problem wczoraj zaczął padać śnieg i dzisiaj już jest jego od cholery... nie wiem jak u was ale nawet drogi nie są odśnieżone... a było już tak pięknie, nawet grilla ostatnio robiłem, taka ładna pogoda była.
Kruchy69 Już prawie mieszkam w Ventce Octavia, Vento
Silnik: z turbo Pomógł: 20 razy Wiek: 31 Dołączył: 30 Gru 2011 Posty: 1588 Skąd: Lublin
Wysłany: 2013-03-11, 11:09
ja miałem probocic zdjecia, jak droga 3 kategorii była odsnieżona. Normalnie wydmy sniegowe na srodku drogi, gdyby nie słupki to nie byłoby wiadomo gdzie droga. Jak wjeżdałem w zaspe miejscami to snieg sie tak przesywywal prze auto ze nic nie widziłem. Miejscami to mysle ze było z 50 cm sniegu :/ Jak wróciłem do domu to wszystkie kratki w zderzaku i gril łacznie z komora miedzy pasem przednim a chłodnica było zawalone snigiem. Cud ze hokeya nie zgubiłem :/
Pogoda straszna i dalej pada... coś tam cyknąłem... jakaś tam mała lotka jest, wykonanie moim zdaniem bardzo dobre, ktoś się postarał tak to wygląda:
Tak myślę czy nie wymienić na normalną klapę... ale raczej tą zostawię, bawić się w przekładanie, malowanie itd. nie ma sensu.
Coś nowego, tego jeszcze nikt nie ma.
A dzisiaj wymieniłem jakiś tam przewód od ciśnienia i problem rozwiązany chodzi ładnie na benzynce
I jeszcze wsadziłem radyjko alpajna no i trzeba kable do tuby pociągnąć ale trochę za zimno, nie chce się.
ma ktoś taki kabel pod kompa? Mówili mi że 30-40zł na allegro, ale coś nie mogę znaleźć...
A bym sobie sprawdził samochód pod kompem
Ostatnio zmieniony przez szefuniopaslek 2013-03-11, 15:32, w całości zmieniany 2 razy
Kruchy69 Już prawie mieszkam w Ventce Octavia, Vento
Silnik: z turbo Pomógł: 20 razy Wiek: 31 Dołączył: 30 Gru 2011 Posty: 1588 Skąd: Lublin
Wysłany: 2013-03-11, 15:37
Ehh, najtańszym wyjsciem jest polskiVAG, no ale niestety jego mozliwości ograniczaja sie do kasowania inspekcji :/ gdzieś był temat na forum na temat programów. Koleszka ma CDIFa, no ale to juz drogi wariant. Musisz sie zapytac kogos kto w tym siedzi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum