[kwantomas123]

Witam serdecznie forumowiczów

Już od dłuższego czasu obserwuje problem z wrzuceniem 2 biegu i sporadycznie 5 w trasie.

Cała historia od początku: rok temu wysypało się sprzęgło ze skrzynią które były zrobione(czyt: wymienione sprzęgło na nowe, skrzynia używka). Jakiś miesiąc temu sprawdzany olej w skrzyni biegów: wszystko okej, została wymieniona łapa silnika po jej złamaniu oraz wymieniona poduszka pod skrzynią biegów na nową.

I jest tak czasami że jak wrzucam 2 to jest takie wrażenie ze nie weszła i jak puszczam sprzęgło to tak delikatnie "chrobocze". A jak już wrzucę tę 2 to z takim lekkim oporem i jakby "kliknięciem".

Natomiast z 5 jest tak że jak w trasie próbuje wrzucić to jest jakaś blokada :jakbym sprzęgła nie wcisnął ; po czym gdy 2 raz gdy wcisnę sprzęgło 5 wchodzi (poczciwe podwójne wysprzęglanie z przygazówką jak w starych poczciwych ciężarówkach ).

Bardzo prosił bym o poradę, wskazówki co sprawdzić lub gdy ktoś miał podobny problem Będę bardzo wdzięczny i na pewno się odwiedzięczę ( nie tylko w wirtualu )
Pozdrawiam serdecznie forumowiczów

[hotdriver]

Wyreguluj wodziki przy skrzyni prawdopodobnie po zmianie lapy silnik ze skrzynia sie podniosly i dlatego masz problem

[kwantomas123]

[hotdriver]

Trudne to to nie jest ale bardziej zmudne bo wystarczy pol obrotu sruby i juz moze byc ok, roznie to bywa a zmudne bo za kazdym dotknieciem srub trzeba sprawdzic czy wchodzi bieg najlepiej robi sie to w 2. na postoju sprawdz z jakimi oporami wchodza biegi zebys mial mniejwiecej poglad czy regulacja jest poprawna wiadomo w jezdzie bedzie inaczej. narazie nie mam dostepu do kompa ani samochodu zeby zobaczyc jak to wyglada ale mniejwiecej co pamietam na skrzyni masz taka przeciwwage pod nia lub obok sa dwie nakretki na klucz 10, 12 albo 15 dokladnie nie pamietam i to wlasnie nimi regulujesz, z tego co mowisz ze 5 slabo wchodzi to rowniez masz opory z wbiciem wstecznego, sprawdz wszystko na postoju na rownej nawierzchni. aha jeszcze zobacz czy nic nie przeszkadza w poruszaniu sie przeciwwagi czy przypadkiem plastik od rozrusznika nie jest luzny i nie owadza ja wlasnie tak mialem plastik jakos byl luzny i owadzal i za chiny nie moglem 1 ani 2 wbic

[muchomorek165]

U mnie cały koszyczek odkręciłem przypadkiem i musiałem wyregulować, na początku kombinowałem ale nie udawało mi się. Znajomy mechanik przyszedł i wbił i trzymał wsteczny i kazał mi ustawić koszyczek zrobiłem jak kazał by wszedł wsteczny On trzymał dżwignie zmiany biegów i za pierwszym razem skręciłem i do dnia dzisiejszego działa poprawnie

Podobno jest zasada ustawiamy na najdalszych biegach tzn wsteczny i piątka reszta będzie dobrze.

[pablomed]

kwantomas123, może problem będzie dotyczył regulacji obejmy na przednim końcu wałka zmiany biegóqw, ale najprawdopodobniej strzeliła jedna z dwóch czesci: gałka wałka zwrotnego, albo gumowa pomarańczowa tuleja umieszczona we wsporniku przy maglownicy, w której przesuwa się wałek zmiany biegów. Może zarkniesz na golf3.pl kilka razy tam o tym pisaliśmy. Częci są łatwe do dostania, wymiana trochę kłopotliwa , potrzeba dostępu od dołu, czyli kanał albo leżenia pod autem i mordęga. Ale najpierw ocena wszystkich plastykowych i gumowych elementów odpowiedzialnych za zmiane biegów, w tym wypadku na 90 procent przy skrzyni a nie przy lewarku.

[kwantomas123]

Serdecznie dziękuje za wszystkie uwagi i rady . Jak tylko uda się ustalić co jest powodem tych dolegliwości to od razu napiszę tutaj co to było i jak zostało naprawione.

A jeszcze jedno: jeżeli ewentualnie naprawianie tego pod wzgledem technicznym mnie przerośnie to czy kwestia jazdy z tym około miesiąca i zrobienie jakieś +-800 km może być dramatyczne w skutkach ?( dbam o autko jak tylko mogę ale czasami fundusze studenta są czasowo ograniczone )
Bo już jakoś 2-4 tygodnie z tym pomykam i jeżeli wrzucam biegi delikatnie, dokładnie i ostrożnie wszystko gra .

Dziękuje raz jeszcze i jak pisałem: powiadomie od razu co to było

Pozdrawiam

[tom cio]

Z rozregulowanymi biegami możesz jeździć spokojnie, nic się nie stanie złego.

[hotdriver]

Nie wiem jak odczuja to synchronizatory przez trudne zazebianie sie przekladni, niby nic sie nie powinno stac bo zebatki to wytrzymaja ale nie wiadomo co ta skrzynia przeszla przez tyle lat wiec lepiej zrob to jak najszybciej bo jezeli jezdzisz duzo po miescie to skrzynia podwojnie dostaje w dupe a szkoda zeby synchronizatory sie posypaly bo wtedy skrzynia do wymiany

[kwantomas123]

Próbowałem się dziś do tego dobrać ale niestety warunki pogodowe nie sprzyjają wiec prosty wniosek: zabieram ventyla do mechanika . Wydrukowałem sobie wasze sugestie odnośnie usterki (jeżeli ktoś ma coś przeciwko ; prawa autorskie etc to porsze pisać ) i dostanie czarno na białym od specjalistów na co ma zwrócić uwagę

[muchomorek165]

kwantomas123,

Oby Cię nie wygonił z tymi instrukcjami
Niektórzy nie lubia jak się ich poucza

[kwantomas123]

Znakomicie o tym wiem:) Ale nie mam zamiaru nikogo pouczać tylko zostawić mu to aby miał ewentualnie jakieś pomysły na naprawę Jak to ujmę : bardzo mi zależy aby udało sie zdiagnozować usterkę i jak najszybciej to naprawić

[hotdriver]

hehe zapewne mechanik sie usmieje

[kwantomas123]

Myśle że jak poraz kolejny mnie zobaczy z ventylem przed warsztatem to sie gorzko zaśmieje i powie: wiedziałem że wrócisz
No ale jak to mówią : miłość wymaga poświęceń ( a w moim wypadku kaski dla ventyla)
Ale czego sie nie robi dla swojej pasji i upodobania do Mojego kapryśnego vw vento

Btw: ciekawe czy każdy właściciel ventyla miał kiedyś chwile załamania i niecheci ( z cyklu : jak cie kocham tak cie spalę i zezłomuje )

[muchomorek165]

Wiekszosc już kilka razy chciała sprzedać lub się pozbyć Ventyla

[hotdriver]

Oj nie raz już to przerabiałem i chciałem zrobić mu i chyba każdy Ventyl jest taki kapryśny poprostu trzeba dbac o niego, choć dodam że dla mnie ma bryłe ponadczasową

[kwantomas123]

A wiec operacja wentyla zakończona sukcesem.
Wszystkie wasze wskzaówki zostały pokazane mechanikowi który z chęcią je przeczytał i wziął pod rozwagę. W moim przypadku zostały wyrefulowane wodziki oraz wymieniony lewarek skrzyni biegów z takim jak bym to nazwał metalowym " łożem lub metalowy kwadrat z plastikami i jedna tulejką" : nie wiem jak fachowo sie to nazywa ale było skorodowane , popękane i generalnie w stanie opłakanym.
Kolega pablomed dużo swoją wypowiedzią naprowadził mechaników na trop Gałka była okej ale ta tulejka we wsporniku to generalnie jej nie było tak ze biegi teraz wskakują elegancko i bez oporów .

Dziekuje wszystkim za pomoc. Jak by ktoś był w okolicach polskich tatr to serdecznie zapraszam na ciasto i kawe czy inne piwo w ramach rewanżu

[hotdriver]

To ciesze sie ze jakos moglismy pomoc, po to wlasnie jest forum a tak z ciekawosci ile kosztowala cie ta przyjemnosc?

[kwantomas123]

Zamknąłem budżet całej naprawy w 400 zł. Wiec na moje dotychczasowe perypetie z Ventylem: nie było źle

[kowal323]

Witam. Mam podobny problem a mianowicie u mnie jest tak:

Zamiast 1 czasami ześlizguje się na 3
i wsteczny czasami nie wchodzi, gałka jest wciśnięta ale samochód jedzie do przodu.
Często muszę odsprzęglać żeby wrzucić w/w biegi :/ Problem ten sam jak u kolegi wyżej czy całkiem co innego? Dodam, że mam straszne luzy na biegach, przy zgaszonym aucie bez sprzęgła biegi zmieniam bez problemu, natomiast gałką przy wrzuconym biegu w czasie jazdy mogę ruszać na boki bo ma takie luzy .

[tom cio]

Masz TDI? Tam przy wybieraku jest śruba do regulacji, musisz sie nią trochę pobawić, chociaż jak piszesz że masz luzy to pewnie masz wybitą już taką tulejkę tam przy wybieraku. Jeśli dobrze pamiętam, to musisz poluzować nakrętkę na 13 klucz i popchnąć trochę linkę (tą co rusza góra-dół) w stronę ścianki grodziowej.

[kwantomas123]