Silnik: TDI 1Z+ Pomógł: 52 razy Wiek: 44 Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 3284 Skąd: Pruszcz Gdański
Wysłany: 2007-09-08, 11:51 Pewien taksówkarz
Nadal jestem w ciężkim szoku po tym co wczoraj mi się przydarzyło. A w zasadzie dziś bo to w okolicach 2 w nocy było
Jadę sobie spokojnie, środek nocy więc ulice puste. Na skrzyżowaniu zapala się czerwone więc staję pierwszy na prawym pasie (lewy zajęty przez jakąś Pandę). Patrzę w lusterko, a za mną taryfiarz w Merasiu wjeżdża na pas po mojej prawej (do skrętu w prawo), zatrzymuje się równo ze mną i coś mi pokazuje. Otwieram szybkę, ściszam radio i pytam gościa o co chodzi. A on do mnie "pan uważa, bo tam dalej za zakrętem stoją z suszarką".
Grzecznie podziękowałem ale nic więcej powiedzieć nie mogłem. Normalnie mowę mi odjęło. W tym kraju i w takich czasach gdzie każdy każdemu na ręce patrzy i kombinuje jak drugiemu uprzykrzyć życie taki przejaw solidarności kierowców? I jeszcze gość w okolicach 50 lat, taksówkarz, w Mercedesie... I jeszcze zadał sobie tyle trudu, żeby podjechać koło mnie i mi to powiedzieć szczególnie że po ruszeniu okazało się że jedzie prosto tak jak ja więc specjalnie żeby mi to powiedzieć zjechał na chwilę na ten pas do skrętu w prawo
Wielu z nas (ja również) klnie na taksówkarzy, szczególnie tych starszych gości w Mercedesach albo Audi co uważają się za panów drogi i wydaje się że jeżdżą po drogach tylko po to żeby nam życie uprzykrzyć. A tu taka niespodzianka mnie spotkała.
Cóż, każda reguła ma swoje wyjątki i chyba właśnie na taki trafiłem
Bardzo miły gest z jego strony hehe . Ja smigając po zakorkowanym
rydzykowie często natrafiam na uprzejmosć kierowców i czasem
własnie taxi drajwerów dlatego to jest tak jak z kierowcami Bmw,
obojętnie jaki zawód i jakie auto , to wszystko zależy od człowieka.
Silnik: 1,9 TDI Pomogła: 3 razy Wiek: 44 Dołączyła: 10 Sie 2006 Posty: 270 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2007-09-08, 14:31
Gavel napisał/a:
A w zasadzie dziś bo to w okolicach 2 w nocy było
ciekawe co Ty robiłeś o tej godzinie w samochodzie na ulicy...
zamiast grzecznie w łóżeczku leżeć
może jednak nie odpowiadaj
a tak swoja droga to pewnie musiałeś wcześniej pędzić jak rajdowiec skoro taksówkarz "się zlitował" nad Tobą, zadając sobie taki trud żeby Cię poinformowac o policjantach za rogiem
Pomógł: 11 razy Wiek: 43 Dołączył: 07 Mar 2006 Posty: 1539 Skąd: Jabłonna
Wysłany: 2007-09-10, 13:02
..... a czy za tym zakretem stali z ta suszarka? czy gosc cie w konia zrobil i cie wyprzedzil bo to mi bardziej pasowalo do taxsiarza. zapomnij zeby w wawie cos takiego cie spotkalo. nizle
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum