Pomógł: 3 razy Wiek: 38 Dołączył: 02 Maj 2007 Posty: 152 Skąd: Sanok
Wysłany: 2007-12-20, 22:35 Panowie Zachorowałem na Mondeo mk2 sedan
A więc jak w tytule. Od kilku dni choruję na MONDEO mk2 sedan 1.8 td. No poprostu zachowuję się jak kobieta która upatrzy sobie nowy ciuszek i prosi o to by jej kupc.
Mam Ventke z 1994 roku 1.9 d, na ładnych aluskach, nic się niepsuuje, nic przy niej nietrzeba dłuba (no progi zaczynają gnic). Jestem z auta zadowolony nie w 100 ale w 200 procentach.
Ale poprostu odwalilo mi na punkcie mondeo......
Moja kobieta proboje mi wypersfadowa zmianę auta, bo ona nie chce zeysmy innym jezdzili...
Co mam ze sobą zrobic?
_________________ VENTO - najlepszy przyjaciel czlowieka
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-12-20, 23:03
pyza_snk napisał/a:
Co mam ze sobą zrobic?
walić łbem o ściane póki nie wyjdzie Ci ten głupi pomysł z głowy!!! Kobieta ma rację, jak możesz wogóle myśleć o zmianie i to jeszcze na paskudne mondeo...
Silnik: TDI 1Z+ Pomógł: 52 razy Wiek: 44 Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 3284 Skąd: Pruszcz Gdański
Wysłany: 2007-12-20, 23:19
pyza_snk ja mam dla Ciebie lepsze rozwiązanie
weź sobie pooglądaj zdjęcia Ventek a przede wszystkim te ze zlotów i spotów
jak Twóje oczy zobaczą na raz tyle fajnych Ventek w jednym miejscu a wśród nich samych świetnie bawiących się Ventomaniaków to na pewno szybko zapomnisz że inne samochody istnieją
Silnik: 1,8l ABS B+G Pomógł: 52 razy Wiek: 42 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 3837 Skąd: near 3CITY
Wysłany: 2007-12-21, 15:16
Pyza jak mogłeś w ogóle pomyśleć o Fordzie? Sam przecież mówisz że nic się nie dzieje z twoją Ventką. A jak będziesz miał Mondeo noo....... to już nie będziesz mógł tak napisać że nic się nie dzieje z twoim autem. VW rządzi! Mondeo
No a twoja kobieta to po prostu wie co dla swojego mena jest najlepsze, a jak wiadomo kobiet trzeba słuchać bynajmniej w tym przypadku.
Ja wiem właśnie jak Gavel powiedział pooglądaj zdjęcia ze spotów i zlotów, potem popatrz na mondeo po mocnym wypadku jak się gniecie albo jakiś złom mondeo luba jak korozja się go czepiła myślę, że pomoże i życze ci szybkiego powrotu do normalności. A i no jak tu wszyscy piszą mondeo jest paskudne, że aż się żygać chce. A pozatym Fordy te europejskie są za przeproszeniem gówno warte wiem coś o tym bo mój tato ma escorta mk5 bleeeeeeeeeeeeeee .
Pomógł: 3 razy Wiek: 38 Dołączył: 02 Maj 2007 Posty: 152 Skąd: Sanok
Wysłany: 2007-12-24, 23:33
Pany Paneczki.
Zostałem uleczony.....
Na wigilji spotkałem się z mężem kuzynki.
Jest właścicielem takiego mondka jaki mi się spodobał i dokładnie z takim samym silnikiem czyli 1.8 TD.
Zapytalem go czy poleca to auto bo chciałbym takie kupic. Popatrzył na mnie i dostałem od niego wychowawczego w czache.
Podsumował mondeo w taki sposób: Wyposażenie bogate, ale ty niejestes na tyle bogaty żeby miec na naprawy tego wyposażenia.
I w ten sposób przyczynił się do wybicia mi z głowy mondea.
Pozatym zainwestowałem w klubową bluzę więc auta już niewolno mi zmienic:)
Dzięki za rady i odrady
MONDEA nie kupuję...
VENTA nie sprzedaję...
ale zamykam temat
_________________ VENTO - najlepszy przyjaciel czlowieka
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum