Części samochodowe do VW w sklepie iParts.pl

Forum Volkswagen Vento Klub Polska Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Zaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: Paweł J.
2008-04-22, 11:57
rano ciezko pali, jedna swieca nie dokrecona, niby nowy??
Autor Wiadomość
Junior_86 
Ventofan
Vento 1.9 TDI


Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 103
Skąd: Lublin
  Wysłany: 2007-12-13, 12:58   rano ciezko pali, jedna swieca nie dokrecona, niby nowy??

Witam, od niedzieli jestem wlascicielem WV wento 1.9TDI 95 r auta ktore mialo byc moim marzeniem. Po kupnie jednak chodz wszystko bylo dobrze i silniczek cyka jak trzeba zauwazylem pare waznych problemow. Silnik rano przy mrozach bo dzis bylo -4 zapalil za 3 razem po 2 krotnych grzaniach swiec, wczoraj jak ogladal go znajomy, kiedy zdjelismy pokrywe zauwazyl ze 2 srodkowe swiece wystaja troche wyzej jedna z nich o "poltora obrotu" wezyki, ktorymi paliwo wraca byly sparciale i z nich sie lalo(juz wymioenione) i dzieki temu dostrzel ze spod jednej swiecy wydobywaja sie pecherzyki pow. czyli nie ma tam kompresji. pytanie co robic, auto niby nie bite chodz mi sie wydaje ze cos moglo byc wymieniane? jest ryzyko ze jak dokrece swieceto sie przekreci gwint jak bede wykrecac to znow moge zrobic to samo, bo moze byc krzywo krecona i bedzie znow nie szczelnosc, glowica aluminiowa. Na dodatek wczoraj tym jakis uderzyl mnie w hak z tylu, spisalem oswiadczenie, bardzo nic nie bylo widac, a dzis na trasie tak jaby troche w lewo znosilo, mozliwe to? zauwazylem tez nie mam pojecia czy tez skutki uderzenia, ze jak redukowalem bieg i to jakby mnie cos uderzylo z typu? co to bylo turbina strzela? cos sie $*^%*&%(? pozniej jak dalem gazu zeby samochod wyprzedic na 2 znow tak strzelilo, Jestem pierwszy raz w posiadaniu disla. Nie wiem co robic wiec zarejstrowalem sie na forum w nadzieje ze ludzie ktorzy tu pisza postaraja mi sie pomoc i odpisac. Prosze wiec o pomoc, i jakies wskazowki
 
 
rav 
Ventofan
1,9 TD



Pomógł: 7 razy
Wiek: 44
Dołączył: 18 Maj 2006
Posty: 101
Skąd: Leżajsk
Wysłany: 2007-12-13, 15:56   

Witaj na forum.
Po pierwsze jeżeli nie może zapalić no i są nieszczelności na świecach, to proponuję zacząć od wymiany świec. Będą dobrze grzały i nie powinno być nieszczelności. Co do auta, to nie załamuj się już na początku. Czeka Cię jeszcze nie jedna niespodzianka, więc uzbrój się w cierpliwość. Auto nie jest nowe więc normalną rzeczą są awarie. Zaręczam, że nie jesteś w tym odosobniony, wszyscy mamy problemy z autami. Ciesz się swoją ventką i nie rozpaczaj z powodu drobnych usterek jak świece.
Co do strzelania, to nie wiem co to może być, ale jeżeli dopiero go kupiłeś, to zacznij od wymiany oleju, bo w diesel'ach jest to rzecz pierwszorzędna. No i pasek rozrządu też sprawdź czy nie jest do wymiany.
_________________

 
 
Junior_86 
Ventofan
Vento 1.9 TDI


Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 103
Skąd: Lublin
Wysłany: 2007-12-13, 17:01   

no tak ale jak sie juz wstepnie pytalem to mowil facet zeby poczekac i zastanowic sie czy ruszac ta swiece niedokrecona. bo byc moze zrobi sie jeszcze gorzej ze bedzie trzeba rozwierac gwint.wtedy to juz spore koszta bo do glowicy sie trzeba dostac czy jakos tak to tlumaczyl, a podobno swiece mozna sprawdzic wyciagajac wtrysk bo to jest na jakis innych zamknieciach na zabke czy cos?? strzal ten tez mnie zdenerwowal, nie wiem czy to juz jakas nowa awaria czy co. da sie te rzeczy sprawdzic podpinajac pod komputer??
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2007-12-13, 17:41   

Strzał może być spowodowany brakiem kompresji poprzez niedokręcona świece. Ja na Twoim miejscu spróbowałbym delikatnie ową świecę odkręcić, ale tylko troszeczkę-tak kilka milimetrów -aby ją zruszyć. Jeśli będzie w miarę lekko szło to w tedy dokręciłbym z powrotem i jeszcze trochę tak aby wyrównała się z innymi. Tak ja bym zrobił a co Ty Junior_86 to już Twoja sprawa. Jeśłi świeca jest prawidłowo wkręcona to można ja jeszcze dowalić. mam nadzieję że nie znalazł się jakiś jeleń który krzywo wkręcił świece i co za tym idzie zwalił głowice. Jeśli tak jest (w co szczerze wątpię) to tak czy siak głowica idzie do remontu.
 
 
Junior_86 
Ventofan
Vento 1.9 TDI


Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 103
Skąd: Lublin
Wysłany: 2007-12-13, 18:48   

no wlasnie tego sie obawiam, bo w przeciwnym razie po co by ktos zostawial luz? pytanie czy jak dokrece mocniej pod zlym katem to czy sie nie poprawi? moze juz sie nie da hmm. znajomy mowi ze jak sie przekreci gwint to dalo by sie to zrobic, tylko nei wiem czy ma racje, Miales TDIka ze tak piszesz?
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2007-12-13, 19:05   

Junior_86 napisał/a:
TDIka ze tak piszesz?

Nie, nie miałem. A pisze o tym ponieważ akurat taka sama sytuacja może być w silniku benzynowym. To Nie ma znaczenia czy TDI czy benzyna.


Junior_86 napisał/a:
pytanie czy jak dokrece mocniej pod zlym katem to czy sie nie poprawi?

A to jest loteria. Jeśli przyjmiemy że że masz źle wkręconą świecę to ona padnie wcześniej czy później. Ja osobiście wolałbym żeby dokręcić w domu i urwać gwint, niż gdyby gdzieś w trasie samochód się rozkraczył. A mechanik-no cóż...ja na jego miejscu też bym tak postąpił. Gościu sie bał że jeśli dokręci i urwie gwint to posądzisz go oto że popsłuł i będziesz żądał naprawy gratis, po prostu czeka aż Ty to zrobisz. Ale to najczarniejszy scenariusz...może ktoś słabo dokręcił i z czasem się pogłębiło. Trzeba być optymistą :tak:
 
 
Junior_86 
Ventofan
Vento 1.9 TDI


Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 103
Skąd: Lublin
Wysłany: 2007-12-15, 16:15   

sluchajcie gadalem z mechanikiem przez telefon w poniedzialek ma zobaczyc, ale mowi ze mozliwe ze swiece poprostu sa od innego samochodu i nie pasuja. moze tak byc? i dlatego jest nie dokrecone. mowi tez ze rano palenie to na bank swiece do wymiany bo jak pochodzi to pali na dotyk czyli kompresja jako taka musi byc. Wczoraj bylem w kanale nie wiem czy ze skrzyni biegow nie leci olej pojutrze jak on zerkne bede wiedziec. a zamarzajace drzwi przez ktore zmuszony bylem wsiadac tylnimi ustapily po zastosowaniu odmrazacza i silikonu w zamki. po WD 40 to zadnej poprawy nie widzialem.
 
 
kovval 
Już prawie mieszkam w Ventce



Pomógł: 11 razy
Wiek: 43
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 1539
Skąd: Jabłonna
Wysłany: 2007-12-15, 17:57   

silikon w zamki ?? tego jeszcze nie slyszalem. a jaki to? ja dzis walnalem smarem metalowe elementy zamka, zobaczymy co bedzie. a co do swiec zarowych.. w mnie taka siedzi BERU GERMANY 717 ; 0100226227. tez mam 1,9 TDI i tez z rana na zimnego tak sobie mu idze.
_________________
Get Rich Or Die Tryin'
 
 
babyy82 
Zapalony Ventkarz



Silnik: 1,9 TDI 1Z
Pomógł: 8 razy
Wiek: 43
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 484
Skąd: Lublin
Wysłany: 2007-12-15, 19:41   

Jesli chodzi o swiece to moze byc to ich wina ze palic nie chce ale moj palil nawet przy -10 po nocy przy 4 spalonych wiec nie do konca to tez ich wina musi byc.

A jesli chodzi o zamki to darujcie sobie te odmrazacze, silikony i smary bo to nic wam nie da. Chyba ze zamarza sam bebenek ten w ktory sie klucz wklada. Jestem wlasnie po demontazu calego zamka i to co psikaci w dziurke od klucza to nie doleci do zamka wlasciwego. Tam jest taka zapadka ktora zamarzai dlatego sie nie otwieraja. popatrzylem pomyslalem i posmarowalem zamek wewnetrzny ten wlasciwy i zastosowalem dodatkowa sprezynke. Teraz czekam na mrozy i zobaczymy co bedzie. Jesli pomoze to opisze co i jak bo mam pare zdjeca jakby co to dorobie bo zrobilem tylko zamek kierowcy. Teraz jak pasazera sie nie otwoza a kierowcy tak to misja zostanie zakonczona sukcesem i jakas porada. Jesli nie to oglaszam kapitulacje :dół:
_________________
VW VENTO 1.9GTD 94r.
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2007-12-16, 10:26   

Junior 86 wpadnij dziś o 13-tej na spocik to wspólnie coś zaradzimy ;)
 
 
babyy82 
Zapalony Ventkarz



Silnik: 1,9 TDI 1Z
Pomógł: 8 razy
Wiek: 43
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 484
Skąd: Lublin
Wysłany: 2007-12-16, 14:54   

Cytat:
Junior 86 wpadnij dziś o 13-tej na spocik to wspólnie coś zaradzimy



Spocik?? A gdzie w lublinie?? Czemu ja nic o tym nie wiedzialem?? :załamka:
_________________
VW VENTO 1.9GTD 94r.
 
 
Cybul 
Zapalony Ventkarz



Silnik: 1,9 tdi
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 341
Skąd: Lublin
Wysłany: 2007-12-16, 15:45   

Co do spotu to chłopaki piszcie nastepnym razem bo bym z checial wpadl. :(

Co do słąbego palenia to wina swiec, mi tez palił tak sobie z 5s trzeba było krecic, 3 dni temu wymienilem swiece i pali od strzała :OK:
A co do tej luznej swiecy to jak nie zobaczysz to sie nie przekonasz, weź klucz i zobacz czy sie odkreca innego wyjscia nie widze :bezradny:

A co do tych uderzen moze masz jakis luz w ukł kierowniczym?? Ja mam koncowke do wymiany i jak szybko wcisne gaz to mi lekko puka a moze Ty masz juz bardzo rowzwaloną
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2007-12-16, 15:51   

Cybul napisał/a:
Co do spotu to chłopaki piszcie nastepnym razem bo bym z checial wpadl.



babyy82 napisał/a:
Spocik?? A gdzie w lublinie?? Czemu ja nic o tym nie wiedzialem??

Wiecie jest taki dział Zloty/Spoty -to właśnie zazwyczaj tam są takie informacje. Wracając do tematu(przepraszam za OT) to tak jak pisze Cybul...bierz klucz i do dzieła...
 
 
Junior_86 
Ventofan
Vento 1.9 TDI


Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 103
Skąd: Lublin
Wysłany: 2007-12-17, 17:51   

silikon nie wiem jak sie nazywal koleszka z myjni mi uzyczyl. ale odmrazacz chyba jest lepszy. Co to samochodu to swiece dweiu srodkowe nie palily i zrobily jakies zwarcie, zanim spalil sie bezpiecznik to zdazylo spalic sie cos po drodzem nie wiem czy chodzi tu o przekaznik??? poradzcie cos zaraz jade do mechanika z pasatem 1.9tdi koleszki wymienimy przekazniki i zobaczymy czy to cos da. ale napewno 2 swiece teraz nawet jak sa nowe to nie pala czy skonczy sie na przekazniku? czy jeszcze cos jak myslicie, a swiece byly wkrecone od innego samochodu dlatego tyle wystawaly. i byly jakos nie szczelne. ile za nowy przekaznik? Sprzeglo tez chyba siada mam nadzieje ze da sie wyregulowac.

[ Dodano: 2007-12-18, 00:52 ]
bylem u niego z nowym przekakaznikiem ale przekaznik jest ok nie wiem jeszcze czy rano zapali czy nie, ale z ciekawosci napisze wam ze 1 swieca robila zwarcie i to takie niezle jak jakby poprostu laczyc ze soba + i - z akumulatora, druga swieca nie grzala pozostale 2 ok. gwint w glowicy naruszony ale koleszka dokrecil troche mocniej i ma byc dobrze. jutro rano sie okaze czy to wszystko czy nie. co do sprzegla to okazalo sie ze jest hydrauliczne i nie ma tam regulacji, wiec jak bierze troche zawysoko to co dalej, poczekaj jakis czas, cos odpowietrzyc czy szykowac kase....??
 
 
Doombringer 
Niedzielny kierowca
VW Vento 1,9 D '93



Pomógł: 1 raz
Wiek: 42
Dołączył: 21 Wrz 2007
Posty: 69
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2007-12-18, 08:21   

u mnie sprzęgło też bierze dość wysoko tylko nie wiem czy to wina startej tarczy dociskowej czy czegoś jeszcze. zobaczę jak wymienię. co do sprzęgła to nie wypowiem się bo mam chyba inną skrzynie niż ty. ja mam samoczynną regulację na lince i sprzęgło odśrodkowe czy coś takiego. W każdym razie im mocniej się kręci silnik tym lepszy docisk tarczy.
Co do odpalania to u mnie mechanik sprawdzał wszystko ale zastaniawiam się czy samemu nie spradzić świec. w zwiazku z tym mam pytanie: czy sprawdzenie miernikiem da jakiś wynik? z tego co znam się na prądzie to świeca grzeje sie bo jej wnętrze sprawia opór. jeśli nie stawia oporu lub nie przewodzi to jest padnięta. takie objawy da sie łatwo sprawdzić miernikiem. obawiam się, że pomysł z zarówka moze nie być do końca dobry. Przy łaczeniu szeregowym ważan jest suma napieć więc dwa urzadzenia 12 v na sieci 12 v moga mieć problem...a poniewaz żarówka ma mniej mocy to moze poprostu tylko przewodzić i robić za "bezpiecznik"

Co o tym myślicie?
 
 
Junior_86 
Ventofan
Vento 1.9 TDI


Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 103
Skąd: Lublin
Wysłany: 2007-12-19, 13:51   

moj znajomy mechanik sprawdzal swiece miernikiem i wykazywalo ok. Co do mojego samochodu to juz jest wszystko dobrze, swiece wogole nie grzaly a moj diselek zapalal gdziez za 4 razem to chyba trzeba pozazdroscic kompresji?? :) przekaznik sprawdzilismy i byl ok. okazalo sie ze swieca ktora zrobila zwarcie spalila kabel ktory idzie do bezpiecznikow. i sam bezpiecznik tez. po wymianie filtrow i walaniu wody z filtra paliwa rano zapalil lepiej ale dalej bez swiec, prad wogole nie dochodzil wiec nawet jak pokazywalo ze grzeje to nic sie nie dzialo. dzis rano sprawdzilem jak pali i wszystko juz dobrze, mam nadzieje ze przygoda sie nei powtorzy Swiece kupilem NGK wiec powinny sluzyc. A wydaje mi sie ze ludzie sprzedali ten samochod bo nie mogli poradzic sobie z usterka przy silniku jest kupa ponadcinanych kabli widac ze ktos szukal pradu.
Co do sprzegla to u mnie jest hydrauliczne, nie ma mozliwosci regulacji. odpowietrzyl mi tylko i tak jakby sie poprawilo.
 
 
pete 
Niedzielny kierowca


Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 57
Skąd: warszawa
Wysłany: 2007-12-20, 14:25   

Czyli świece nie maja dużego wpływu na odpalanie rano?
 
 
Junior_86 
Ventofan
Vento 1.9 TDI


Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 103
Skąd: Lublin
Wysłany: 2007-12-20, 16:10   

hmm napisalem niewyraznie czy nei czytales od poczatku;)? u mnie zadna nei grzala bo prad na swiece nie szedl, nie wiem jakim cudem on zapalal. a w dislu to jak ropa jest wtryskiwana i dostaje samozaplonu czy jak tam to chodzi to zapala dzieki zarowi ze swiec. do tej pory palilem po 5 razy rano a teraz zagrzeje i na dotyk lapie :)
 
 
pete 
Niedzielny kierowca


Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 57
Skąd: warszawa
Wysłany: 2007-12-21, 08:22   

W takim razie mam świece do wymiany... jutro!
 
 
Doombringer 
Niedzielny kierowca
VW Vento 1,9 D '93



Pomógł: 1 raz
Wiek: 42
Dołączył: 21 Wrz 2007
Posty: 69
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2007-12-21, 08:23   

Nie wiem jak to jest w tdi ale znając troche sposób działania zwykłego diesla moge powiedzieć, ze świece zarowe są tylko po to aby podgrzać temperaturę spręzanego powietrza. nie działaja cały czas. Diesel opiera sie na sprężeniu powietrza co powoduje na tyle wysoką temperaturę, ze wtryśniete paliwo gwałtownie sie zapala (ok 300 st) jeśli powietrze jest za zimne to nie osiągnie po sprężeniu odpowiedniej wartości a paliwo się nie zapali.
silnik zapala bez świec bo mimo ze nie następuje spalanie to powietrze sie nagrzewa a co za tym idzie cała komora. za 2, 3, 4 lub 5 spręzeniem komora jest na tyle cipła, ze wlatujące powietrze nagrzeje sie na tyle, ze osiagnie odpowiednią temperaturę podczas sprężania. cylinder za cylindrem i odpala. im zimniej tym dłużej trzebaby bez świec krecić albo próbować innego sposobu...

TDI raczej nie rózni się sposobem działania oprócz turbosprężarki i komputera. Przynajmniej w zasadzie tak powinno być. Na logike i podstawowe wiadomosci z fizyki.

Na logikę też można to wziąć. Jeśli grzanie świac zapewniałoby działanie diesla to nie różnił by sie od benzyniaka a podczas testu powodziowego zgasłby zaraz po zalaniu gołych części kabli dochodzacych do np: akumulatora. (fakt jest taki ze jak zalejecie komputer to i tak zgaśnie) zwykły diesel moze chodzić dopóki nie zaciagnie wody przez kolektor ssący.(pomijam oczywiście elektrozawór na pompie bo można go unieszkodliwić tyle że potem bedzie cieżko zatrzymać silnik :) )
 
 
babyy82 
Zapalony Ventkarz



Silnik: 1,9 TDI 1Z
Pomógł: 8 razy
Wiek: 43
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 484
Skąd: Lublin
Wysłany: 2007-12-21, 17:56   

Cytat:
TDI raczej nie rózni się sposobem działania oprócz turbosprężarki i komputera. Przynajmniej w zasadzie tak powinno być. Na logike i podstawowe wiadomosci z fizyki.


Tdi rozni sie glownie tym ze ma wtrysk bezposredni do komory spalania jak w benzynie a zwykly dzisel ma komore wstepna.

Jesli chodzi o sprezarke to calkowite pudlo. Wlasnie wiekszosc osob ktore nie ma o tym pojecia pisze czy twierdzi ze ma TDI bo ma przeciez turbo i intelcooler :P
Jakby to bylo prawda to juz Jelcze z lat 80 bylyby wyposazone w silniki TDI :D
_________________
VW VENTO 1.9GTD 94r.
 
 
Doombringer 
Niedzielny kierowca
VW Vento 1,9 D '93



Pomógł: 1 raz
Wiek: 42
Dołączył: 21 Wrz 2007
Posty: 69
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2007-12-27, 08:23   

nie znam się na tdi i nie o to chodzi. td czy tdi mają przynajmniej turbodoładowanie. komputer tez mają bo coś musi sterować niektórymi mechanizmami. stare diesle go nie potrzebują. głównie chodziło mi o sposób działania silnika. czy ma komorę wstępna czy nie to zasada raczej jest ta sama. Powietrze jest spręzane i robi sie gorące po czym nastepuje wtrysk paliwa i zapłon a świece w td lub tdi czy nawet w zwykłym nie działaja cały czas, przynajmniej tak mi się wydaje. działaja tylko przy odpalaniu aby podgrzać powietrze lub jak gdzieś na forum wyczytałem paliwo. nie ważne co podgrzewają. ważne że nie działaja jak świece zapłonowe
 
 
pete 
Niedzielny kierowca


Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 57
Skąd: warszawa
Wysłany: 2007-12-27, 13:43   

Wymieniłem świece, 3 były spalone i stąd to trudne odpalanie...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Części samochodowe do VW w sklepie iParts.pl

Strona wygenerowana w 0,23 sekundy. Zapytań do SQL: 10