Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 4 Skąd: Z wielu roznych miejsc ; )
Wysłany: 2007-12-31, 13:23 Ciśnienie oleju?
Witam kolegow
Wiem, ze temat byl kilka razy walkowany i przejrzalem archiwum postow pod tym katem,
ale mam roblem, ktory byl tylko dosc pobieznie opisany na poprzednich watkach.
Zaczelo sie od piszczacej kontrolki cisnienia oleju [jakis tydzien temu] i wymienilem olej
[niestety filtra jeszcze nie amatorskie warunki i Swieta...]
I piszczec przestalo, przynajmniej na trasie, jaka codziennie pokonuje do pracy [20minut
lekiej jazdy] Na dalszych i dluzszych trasach [jazda w korku, wiecej osob w samochodzie
itp, czyli kiedy silnik ciezej pracuje] znow sie odzywa.
Wiem, z poprzednich watkow, ze moze byc walniety czujnik, ale prawdziwy problem zaczal
sie dzis, kiedy w wozie jechaly 4 osoby i kontrolka znow rozryczala sie na dobre.
Powyzej 3tys obrotow [na biegu jalowym] milkla, co by wskazywalo na wyciek i utrate cisnienia oleju w silniku [rozgrzewa sie, rzednie i umyka].
I tego sie najbardziej boje, ze silnik jest do roboty .
Czy jest jakis 'domowy' sposob, zeby okreslic czy to na 100% wina silnika i na jak powazna
oceniacie ta sytuacje?
Co do piszczenia kontrolki oleju to znajomy ma to samo..on co prawda ma golfa III 1.8 75 KM ale problem dokładnie taki sam jak Ty OlseN..z tego co wiem jeździł po wielu mechanikach pytając się co to może być no i mogą to być 3 rzeczy:albo walnięty czujnik ciśnienia oleju (najtańsza wersja), albo pompa olejowa, która jeszcze działa ale nie daje juz odpowiedniego ciśnienia (wersja droższa), albo najgorsza wersja-bliski koniec życia Twego silnika..ja bym zaczął od czujnika a z tym olejem co to go wymieniłeś bez filtra to porażka..świeży olej wypłuka Ci cały syf ze starego filtra i..znów olej do wymiany..tak się nie robi.. ..
Silnik: 1.8 90KM Pomógł: 10 razy Wiek: 48 Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1226 Skąd: SZAMOTULY
Wysłany: 2008-01-01, 18:11
podpowiem ze zdarza sie ze cos sie psuje w zegarach i wtedy tez sa takie objawy i u mojego kolegi tak sie stalo w golfie po odwiedzinach w kilku warsztatach trafil do gostka elektromech co sie na tym znal i za 50pln usunol usterke
_________________ ŻYCIE BEZ SILNIKÓW SPALINOWYCH BYŁO BY NUDNE! I NIE TYLKO
Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 4 Skąd: Z wielu roznych miejsc ; )
Wysłany: 2008-01-17, 16:30
Wlasnie bylem niedawno w warsztacie...
Pompa [przynajmniej tak powiedzieli po wstepnej diagnozie, ze to jest b. czesta usterka w VW]. Problem polega tylko na tym, ze naprawe wycenili drozej niz zaplacilem za samochod...
Ostatnio zmieniony przez OlseN 2008-01-17, 16:32, w całości zmieniany 1 raz
Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 4 Skąd: Z wielu roznych miejsc ; )
Wysłany: 2008-01-25, 10:59
Zasadniczo nic nie wymienil.
Problem w tym, ze mieszkam w kraju, gdzie wiekszosc zawodowcow jest slabszych niz niejeden amator gdzie indziej.
I po zmierzeniu cisnienia manometrem [tak sie domyslam, bo wszystko na to wskazuje] pan zawodowiec reklamujacy sie na zoltych stronach jako 'eksperci od audi i VW' powiedzial, ze moze byc zatkany przewod, ale najczesciej to wina pompy [bo ona sie psuje najczesciej w VW] i wymienimy pompe i przy okazji pasek rozrzadu, czujniki i cala mase innych rzeczy.
Wiec mu podziekowalem i staram sie znalezc kogos kto zrobi cos troche sumienniej i moze nawet taniej...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum