Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2008-03-05, 09:13 pytanie o maglownicę
Witam!!!
Mam pytanie:
Jeśli maglownica ma minimalne (ledwo zauważalne) luzy to czy aby to zlikwidować nalezy wymienić maglownicę czy tylko te gumowe tuleje na końcach. Zastanawiam sie czy te tuleje sa wymienne czy na stałe przymocowane do maglownicy. Proszę o wypowiedzi.
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-03-05, 09:44
na końcach masz tzw jabłka plus gumy itp itd. W sumie za komplet tych pierdółek zapłacisz w detalu koło 200-250 zł. Ja 2 lata temu jak zmieniałem maglownice za te wszystkie rzeczy zapłaciłem coś koło 150 czy 20 0zł ale to po znajomości bez marży praktycznie.
A to nie musi być wcale maglownica, sprawdziłbym najpierw końcówki drążków.
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2008-03-05, 09:52
drązki i zawiecha jest w super stanie, byłem dzis na kanale u mechaniora, jedynie co jest nie tak to minimalny luzik na maglownicy. w samochodzie nie stuka tylko przy skręcie na nierównościach tak jakby takie minimalne dobijanie ale to tylko czasami. Żona to mi wyjeżdza że przewrażliwiony jestem i ona nic nie słyszy. A ja jeśli chodzi o samochód to pedant na maxa.
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-03-05, 09:59
ja bym to olał, tzn wymiana przekładni to jednak spore koszty są, więc póki możesz to olej to. U mnie pierwszy raz to była w takim stanie, że jak było mokro na dworze to nie dało się skręcać prawie i gdy któregoś wieczora prawie w drzewo wjechałem jak była ulewa postanowiłem nie odkładać tego i umówiłem sie na regenerację...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum