Witam kupiłem takie cudo wczoraj ,i mam kilka pytań co ile się wymienia rozrząd?
auto jest na LPG i jaki olej do niego będzie dobry?
auto coś ciężko pali na benzynie tzn trzeba dodać gazu i kręci dosyć długo?
co to ew. do sprawdzenia? pompka? komp? lambda? czy coś innego?
dodam że czujnik temp. zawyża temperaturę więc może to to?
Ostatnio zmieniony przez andrewb25 2008-03-11, 10:06, w całości zmieniany 1 raz
Powitać! Jeżeli nie wiesz kiedy ktoś wcześniej wymieniał,nie zastanawiaj sie i wymień bez wąchania,oczywiście rolkę napinacza tez, na pasku nie oszczędzaj nie bierz najtańszego badziewia (pasek najlepiej wymieniać co ok 60tys. cho książką podaje dłuższy czas).
Co do oleju to najlepiej lać taki na jakim jeździł wczesniejszy wlasciciel, jeżeli jeździł na syntetyku ty tez zalej syntetyk, jeżeli mniemasz pojenia co jest zalane to już istnieje ryzyko, zwróć uwag ile jest najechane jeżeli nieduzi i nie widać nigdzie wycieków można sprobować syntetyku lub półsyntetyku ,w ostateczności zalej minerał, a teraz oleje są parametrami bardzo zbliżone wiec niema znaczenia jakiej firmy wybierzesz (ja jeżdżę na lotosie semi)
Co do innych twoich pytana może faktycznie czujnik przekłamywać ,wiec możesz wymienić ale kup najlepiej oryginalny, bo inne podobno zawsze będą przekłamywać, wymię filtr paliwa, i pozostaje filtry, przyjrzyj sie przewodom zapłonowym, świecom i kopułce, a jeżeli to nie pomoże trzeba będzie sie dalej zastanawiać.
Ostatnio zmieniony przez krzeszak 2008-03-11, 11:21, w całości zmieniany 1 raz
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2008-05-17, 12:44
my_kel napisał/a:
A mój mechanik twierdzi że w moim (90KM 96'r 1,8) trzeba wymieniać co 30 000
To chyba przesada moim zdaniem....wymiana co 60.000 to już tak żeby mieć pewność, że nic się nie stanie....słyszałem o tym, że co 30.000 powinno robić się przegląd paska i sprawdzać jego naprężenie, ale o wymianie co 30.000 jeszcze nie słyszałem
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 42 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-05-17, 12:58
my_kel napisał/a:
A mój mechanik twierdzi że w moim (90KM 96'r 1,8) trzeba wymieniać co 30 000
proponuję jak najszybciej zmienić mechanika bo to zwykły naciągacz. Nie ma samochodów w których się wymienia rozrząd co 30 tys km. To nie jest przesada, to zwykłe naciąganie...
rozrząd dobrze co 60 tys wymienić i to jest już bardzo na wyrost.
Resztę pytań krzeszak już odpowiedział, co do problemów z odpalaniem najpierw sprawdziłbym czujnik temp, to najczęstszy powód problemów z odpalaniem, potem kostka stacyjki.
Co do paska to wlasnie tak po ok 30 000 wymienialem uszczelke pod pokrywa zaworow i poprawilem naciag paska rozrzadu . Mam boscha slyszalem ze nie rozni sie bardzo od gates
[ Dodano: 2008-05-17, 19:57 ]
a co do kostki stacyjki to u mnie byl taki objaw ze wogole nie chcial krecic rozrusznikiem . Radze kupic orginal
Co do różnic pomiędzy Boschem, a Gatesem to zdania są poedzielone: Jedni mówią, że Bosch jest lepszy, bo to przecież Bosch, drudzy tylko Gates, że Bosch do kitu. jedno i drugie jest dobre, praktycznie to samo. Tylko się firmą różnią, niczym więcej poza tym. Ja tam wszystkie paski mam Gatesa i nie narzekam.
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 42 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-05-18, 00:18
ja mam teraz rozrząd SKFa a reszte pasków CONTI (zawsze wszystko Conti kupowałem) i też nie narzekam. O Gatesie różne opinie słyszałem, więc go omijam.
W robocie przewaznie kladziemy pasek gates i rolki skf jeszcze nigdy pasek nam nie strzelil ale za to rolka skf sie rozleciala w masterze i skf sie olał
A mój mechanik twierdzi że w moim (90KM 96'r 1,8) trzeba wymieniać co 30 000
proponuję jak najszybciej zmienić mechanika bo to zwykły naciągacz. Nie ma samochodów w których się wymienia rozrząd co 30 tys km. To nie jest przesada, to zwykłe naciąganie...
rozrząd dobrze co 60 tys wymienić i to jest już bardzo na wyrost.
Resztę pytań krzeszak już odpowiedział, co do problemów z odpalaniem najpierw sprawdziłbym czujnik temp, to najczęstszy powód problemów z odpalaniem, potem kostka stacyjki.
Mechanik zmieniony. Tylko na razie nie ma nowego.
Coś mi się wydawało, że za często u niego bywam.
czestym problemem tego wlasnie silnika jest montowanie zbyt duzej zwerzki na dolocie.
czesto gazownicy montuja wieksze zwezki tylko po to , by auto malo palilo.
efekt jest wtedy wlasnie taki , ze czesto lubi sobie zgasnac na paliwku , lub dlugo go trzeba pilowac by odpalil , a ogolnie na bezynie strasznie ospaly wtedy jest.
jesli kupiles go i nie wiesz co sie wczesniej z nim dzialo , to radze rozzad wymienic ( szczerze mowiac jesli masz wymieniac co 30.000 to ja bym nie patrzyl na firme , tyle tylko zeby nie bylo to made in china i tyle). w drugiej kolejnosci podjechalbym do gazownikow , by porzadnie sprawdzili na kompie cala gazownie , ( przy okazji powymieniaj wszystkie filtry w gazowni - jak ci kichnie pozadnie , to masz 400 zlotych minimalnie w plecy ..... powod ? - bardzo prozaiczny . 2.0 115km ma montowany skomplikowany aluminiowy przeplywomierz powietsza , ktory bardzo tego nie lubi. przy byle kichnieciu lubi sie zepsuc , a tanie to nie jest.) a ogolnie gratuluje dobrego wyboru......
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum