Wysłany: 2008-04-07, 12:16 klamka z zamkiem od drzwi
Pogrzebałem w archiwum i nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanko. Mianowicie w sobotę zamknąłem mojego Ventylka z kluczyka (jest centralny) i po wyjęciu kluczyka z zamka wkładka zamka została na kluczyku Teraz tak: Czy wkładka w klamce jest wyjmowana (jak jest nowa) ? W golfie II klamki leciały często, gęsto i wymieniałem tylko klamkę, wkładka zostawała ta sama. Kupno nowej i ustawienie wkładki pod dotychczasowy kluczyk mnie nie ominie Kupować całą klamkę czy tylko wkładkę o ile jest to ekonomicznie uzasadnione ?Wymiana pewnie prosta jak w golfie II tyle że mam centralny i nie wiem czy jest to jakaś różnica przy wymianie ?
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-04-07, 15:44
wkładka jest osobno. Zdjęcie klamki to pikuś, odkręcasz z boku drzwi tą śrube i już możesz wyjąc klamkę. Wyciągasz wkładke, wkładasz nową i niby to tyle, ale...
Trochę dłubaniny żeby natrafić ta łopatką (mimośród) no i nową wkładke musisz ustawic identycznie jak stara żeby kluczyk pasował.
Tak myślałem że budowa klamki jaj w golfie II Byłem u gościa od zamków i krzyknął sobie 100 zł za wymianę wkładki i ułożenie jej pod stary kluczyk. Zmartwił mnie że klamki i wkładki z allegro oraz innego rodzaju chińszczyzna nie daje się ułożyć pod dotychczasowy kluczyk. Trzeba kupić oryginala niemca ech ...że ta wkładka pękła tak dziwnie ale czego nie robi się i jakich pieniędzy nie wydaje na Ventylka
Silnik: 2E Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1173 Skąd: małopolska
Wysłany: 2008-04-07, 20:34
ja ci proponuję kup jakikolwiek bębenek ze starą klamka od golfa III lub vento, a zapadki do bębenka przełożysz ze starego, w tej samej kolejności, po umyciu w ropie wszystko ładnie da się rozebrac. tylko nie pogub miktych sprężynek co są pod każda zapadką. nie jest to trudne i kasę zaoszczędzisz
ja ci proponuję kup jakikolwiek bębenek ze starą klamka od golfa III lub vento, a zapadki do bębenka przełożysz ze starego, w tej samej kolejności, po umyciu w ropie wszystko ładnie da się rozebrac. tylko nie pogub miktych sprężynek co są pod każda zapadką. nie jest to trudne i kasę zaoszczędzisz
pablomed dobra rada została nagrodzona
Kupiłem całą klamkę z zamkiem z golfa III, dużo dałem bo 50 zł ale oryginał przy mnie z drzwi wymontowana w domku ładnie została rozebrana, wymyta WD 40 i przystąpiłem do operacji ułożenia zapadek. Każda zapadka została podmieniona na tą z mojego zamka, ale wcześniej dokładnie została wyczyszczona. Operacja trwała zaledwie 15 minut; kolejne 5 min i klamka już w samochodzie śmiga. Za tą operację krzyczą sobie 50 zł ech.... no nie każdy lubi dawać zarobić jak spyro za byle pierdołę.
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-04-09, 11:24
piru napisał/a:
dużo dałem bo 50 zł ale oryginał przy mnie z drzwi wymontowana
piru napisał/a:
Za tą operację krzyczą sobie 50 zł ech
I to straciłeś 20 minut, to ja wolę dać te 50 zł a w tym czasie pooglądać sobie dupencje przechodzące obok Nie dość, ze będę zdrowszy to jeszcze nie ubabrany
piru napisał/a:
no nie każdy lubi dawać zarobić jak spyro
Wiesz, np. nagrzewnice sam wymieniłem (zaoszczędzone min. 400 zł), ale za pewne rzeczy się nie zabieram bo więcej stracę na tym czasu (a przy tym kasy) niż zyskam, wolę w tym samym czasie zarobić kasę i dać zarobić innym...
dużo dałem bo 50 zł ale oryginał przy mnie z drzwi wymontowana
piru napisał/a:
Za tą operację krzyczą sobie 50 zł ech
I to straciłeś 20 minut, to ja wolę dać te 50 zł a w tym czasie pooglądać sobie dupencje przechodzące obok Nie dość, ze będę zdrowszy to jeszcze nie ubabrany
piru napisał/a:
no nie każdy lubi dawać zarobić jak spyro
Wiesz, np. nagrzewnice sam wymieniłem (zaoszczędzone min. 400 zł), ale za pewne rzeczy się nie zabieram bo więcej stracę na tym czasu (a przy tym kasy) niż zyskam, wolę w tym samym czasie zarobić kasę i dać zarobić innym...
AAAAA to sory nie wiedziałem ze prezes już takim bambrem został ja sądze że 50 zł za dwadzieścia minut to sie opłaca, a odnośnie babrania, echhhh jak problemem jest umyć ręce to szkoda pisać
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-04-09, 14:50
piru, no przecież sam napisałes, że dałes 50 za klamkę i tyle samo kosztowałaby naprawa twojego zamka. O to mi chodziło , że wydałes tyle samo a samemu musiałes sie z tym męczyć. Chyba źle zrozumieliście moje intencje koledzy
Syro może Ty za dużo tych postów dziennie czytasz i robisz to już byle jak. Napisałem :Byłem u gościa od zamków i krzyknął sobie 100 zł za wymianę wkładki i ułożenie jej pod stary kluczyk. Czyli zaoszczędziłem 50 zł, bo sam sobie ułożyłem zamek ech spyro, spyro
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-04-09, 18:48
ano to zmienia postać rzeczy, ja zrozumiałem z tego co napisałeś, że 50 złociszy byś dał i u gościa. No nie ważne to w takim razie, najważniejsze, że masz zrobiony zamek...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Teraz tak: 
ech ...że ta wkładka pękła tak dziwnie ale czego nie robi się i jakich pieniędzy nie wydaje na Ventylka 
