Pamiątka po zdradzonej żonie...
Autor
Wiadomość
spyro
www.vwvento.org
Silnik: 1,8 90KM B+G
Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-04-15, 10:39 Pamiątka po zdradzonej żonie...
_________________VW Vento 1992 r. 1.8 (66 kW)
Gość, zapraszamy do Stowarzyszenia Miłośników VW Vento Jeśli pomogłem Ci to wciśnij proszę
Szpiker
Zapalony Ventkarz
Silnik: 1.8 benzyna
Wiek: 39 Dołączył: 17 Kwi 2007 Posty: 470 Skąd: Złocieniec
Wysłany: 2008-04-15, 13:45
u mnie w okolicy był identyczny przypadek tylko bez napisów , żona wybiła mężowi wszystkie szybki w identycznym aucie jak pokazuje spyro , może ten model przynosi pecha w małżeństwach
Paweł J.
Vento to ja!
Silnik: ...
Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2008-04-15, 15:30
"...bo to zła kobieta była.."
marmarmarek
Pan i władca oktanów
Silnik: 1.8 ABS 66kW
Pomógł: 10 razy Wiek: 38 Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1375 Skąd: Leszno
Wysłany: 2008-04-15, 16:03
bo to opel był
_________________ VW jest bogiem, predkość nałogiem, życie zabawą jazda podstawą
spyro
www.vwvento.org
Silnik: 1,8 90KM B+G
Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-04-15, 16:48
bo nie trzymał ptaszka na uwięzi... chyba tak być powinno od początku. Ach te baby, wiedzą w co uderzyć aby facet cierpiał jak zranione zwierze
_________________VW Vento 1992 r. 1.8 (66 kW)
Gość, zapraszamy do Stowarzyszenia Miłośników VW Vento Jeśli pomogłem Ci to wciśnij proszę
Gavel
detektyw forumowy
Silnik: TDI 1Z+
Pomógł: 52 razy Wiek: 44 Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 3284 Skąd: Pruszcz Gdański
Szpiker
Zapalony Ventkarz
Silnik: 1.8 benzyna
Wiek: 39 Dołączył: 17 Kwi 2007 Posty: 470 Skąd: Złocieniec
Wysłany: 2008-04-16, 23:08
ja bym tam za oplem nie płakał teraz to koleś zmieni na inne autko pewnie jakiegos vw hehehe i już mu sie żony nie będzie chciało zdradzac bo sie w aucie nowym zakocha hehehee
madzik
Niedzielny kierowca Power by LPG
Silnik: 1.8 ABS 90KM
Wiek: 37 Dołączyła: 12 Mar 2007 Posty: 55 Skąd: okolice Lublina
Wysłany: 2008-04-21, 20:23
Szpiker napisał/a: już mu sie żony nie będzie chciało zdradzac bo sie w aucie nowym zakocha hehehee
tylko ciekawe czy zona mu wybaczy...
_________________
Szpiker
Zapalony Ventkarz
Silnik: 1.8 benzyna
Wiek: 39 Dołączył: 17 Kwi 2007 Posty: 470 Skąd: Złocieniec
Wysłany: 2008-04-21, 20:27
jeśli go kocha to tak bo wy kobiety takie jesteście nie mam racji z drugiej strony ja bym nie wybaczył
Andziula
Zapalony Ventkarz przemolas4
Silnik: 2,0 GL
Pomogła: 4 razy Wiek: 43 Dołączyła: 13 Wrz 2006 Posty: 328 Skąd: Toruń
Wysłany: 2008-04-21, 20:37
Ja tez bym nie wybaczyla i na dodatek kazde nastepne autko bym mu tak odwalala...
_________________
Szpiker
Zapalony Ventkarz
Silnik: 1.8 benzyna
Wiek: 39 Dołączył: 17 Kwi 2007 Posty: 470 Skąd: Złocieniec
Wysłany: 2008-04-21, 20:46
z tym każdym następnym autem tpo była by juz przesada wystrczy jedno i wara z domu
Andziula
Zapalony Ventkarz przemolas4
Silnik: 2,0 GL
Pomogła: 4 razy Wiek: 43 Dołączyła: 13 Wrz 2006 Posty: 328 Skąd: Toruń
Wysłany: 2008-04-21, 21:42
Ale czemu? To by byla zajefajna zabawa z kazdym nastepnym
_________________
Szpiker
Zapalony Ventkarz
Silnik: 1.8 benzyna
Wiek: 39 Dołączył: 17 Kwi 2007 Posty: 470 Skąd: Złocieniec
Wysłany: 2008-04-21, 23:37
ale to facet jest winny nie auto jego karać
marmarmarek
Pan i władca oktanów
Silnik: 1.8 ABS 66kW
Pomógł: 10 razy Wiek: 38 Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1375 Skąd: Leszno
Wysłany: 2008-04-21, 23:48
Andziula napisał/a: Ale czemu? To by byla zajefajna zabawa z kazdym nastepnym
moze i zabawa, ale jestem pewny, ze skonczyla sie w sadzie...
_________________ VW jest bogiem, predkość nałogiem, życie zabawą jazda podstawą
mikusw
Niedzielny kierowca Michał
Silnik: 2E
Pomógł: 3 razy Wiek: 46 Dołączył: 16 Kwi 2008 Posty: 78 Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2008-04-22, 00:03
ja też bym nie wybaczył jakby mi ktoś tak mojego ventyla urządził a poza tym ja bym się nie doważył zdradzić - szkoda autka
_________________
Szpiker
Zapalony Ventkarz
Silnik: 1.8 benzyna
Wiek: 39 Dołączył: 17 Kwi 2007 Posty: 470 Skąd: Złocieniec
Wysłany: 2008-04-22, 13:54
mikusw napisał/a: ja bym się nie doważył zdradzić - szkoda autka
słuszne podejście