Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Mar 2006 Posty: 34 Skąd: Lublin
Wysłany: 2006-04-24, 11:31 Szpetne rysy
WITAM.
Zakupiłem jeszcze w zimie zestaw: radyjko CB z anteną magnesową. Wszystko ładnie ale....
Dosyć często muszę sciągać antenkę z dachu bo jest za długa i w większości podzienmych parkingów zaczepiam o wiszące elementy. Widocznie nie ostroznie zdejmowałem antenę z dachu bo zrobiły się na nim rysy. Jeżdżąc bez anteny dach bardzo brzydko wygląda.
Proszę o radę. Jak te rysy zatuszować? Wolałbym obejść się bez malowania dachu.
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-04-24, 11:57
Jeśłi są delikatne te rysy spróbuj woskiem koloryzującym, np CARplan'u, ja takiego używam od lat i takie malutkie zapacykuje. Jeśłi są większe użyj pasty lekko ściernej i wzpoleruj te miejsca, powinno pomóc.
A jak są duże te rysy to nie pozostaje nic jak lakiernik...
Silnik: ABA Pomógł: 21 razy Wiek: 47 Dołączył: 07 Mar 2006 Posty: 505 Skąd: Nowogard
Wysłany: 2006-04-24, 12:32
Miałem zupełnie podobny problem .
Rysy rysami ale najpierw trzeba zrobić podkładkę pod magnes bo to on jes odpowiedzialny za rysowanie lakieru, najlepszą podkładką będzie kawałek starej dętki , dociać pod wymiar magnesu i przykleić do magnesu np :na sylikon. Po takim zabiegu już antena nie powinna więcej rysować dachu.
A jesli chodzi o usunięcie rys to tez użył bym wosku koloryzującego w koloże nadwozia ( lub zbliżonym do koloru nadwozia ) , No a jesli rysy są głebokie to proponuje podjechać do warsztatu lakierniczego aby ocenili koszty naprawy i jesli obszar porysowany ma nie więcej niż 20 do 40 cym średnicy to nie opłaca się malować całego elementu ,tylko zrobić zaprawke przygotować poprawnie powieżchnie prysnąć miejsce porysowane wczesniej dobranym lakierem , poczekać aż wyschnie ,do okoła od miejsca malowania nalożyć paste do polerowania zrobić przejscie i wypolerowac . Nie będzie śladu i koszty nie wielkie w granicach 70 zł jesli będzie robił to zakład lakierniczy.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Mar 2006 Posty: 34 Skąd: Lublin
Wysłany: 2006-04-24, 14:26
Dzięki za rady.
Spróbuję najpierw tym woskiem koloryzyjącym bo te rysy powstały prawdopodobnie przez przymarznięte ziarnka piasku (tak to wygładało jak obejrzałem sobie magnes) i nie są chyba aż tak głębokie. A magnes zabezpieczyłem od razu jak zobaczyłem rysy podklejając go szeroką taśmą izolacyjną (kilkoma warstwami) tak że już nie rysuje
A odnośnie wosku. SPYRO jakiego używasz wosku, dokładnie jakiego koloru bo moja Ventka ma tą samą barwę co twoje autko (wnoszę po fotkach).
Pozdrawiam
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-04-24, 16:04
T-CUT Color fast czy jakoś tak, buteleczka ta większa kosztuje koło 40-50 zł w zależności od sklepu i starcza na bardzo długo.
Kolor bordowy i pasuje jak ulał do mojej ventki. Nanieś najlepiej na mokre auto (wymyte) mała warst e, bo jak przesadzisz i daż za dużo to potem ciężko się poleruje. Nakładasz na auto, chwilkę czekasz i polerujesz sucha i miękką szmatką i gotowe, lakier wygląda jak nowy:-)
[ Dodano: 2006-04-24, 16:54 ]
No wiec pyknołem fotki tego wosku, są w załączniku, ten bordowy to właśnie wosk, o którym pisałem, a to czarne to czernidło do zderzaków, jak masz jakieś czarne listwy na drzwiach i wstawki w zderzakch (ja tak mam) nadaje im super wygląd...
Taka butelka wosku starcza spokojnie na 2 lata, ja w lato ciągle woskuje auto - taki nawyk - i spokojnie starcza mi na 2 lata, normalnie woże ją w bagażniku i nic się z nim nie dzieje.
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-04-24, 20:02
Ja jestem zadowolony, zawswze po dokłądnym myciu i woskowaniu auta smaruje wszystkie czarne plastiki na zewnątrz auta i do następnego mycia wygląda super. Po pierwsze jak masz jakieś odbarwienia to to zakryja no i nadaje fajny, czarny jak heban kolor. Też jest tej samej firmy co wosk.
Testowałem wcześniej inne i były lipne, robiły się szarawe, czernidło spływało razem z deszczem itp. Ten jest naprawdę OK.
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-04-25, 11:20
korzystałm już tempo, w tamtym roku jak ptaki obsr... mi auto jeździłem z tym jakiś czas bo ciągle nie było kiedy na myjke pojechać, jak wymyłem auto i zobaczyłem plamy to za głowę się złapałem. Wtedy właśnie pasta tempo lekkościerna poszła w ruch i już problem zniknął...
Silnik: VR6
Dołączył: 07 Mar 2006 Posty: 3128 Skąd: Cze-wa
Wysłany: 2006-04-25, 13:03
co do poelrki to najlepiej pasta np g3 farecla i polerka np gabka na wiertarce .. matowisz to meisjce papierem np 2000 i polerujesz.. pozniej pod antene najlepiej nakleci chocby kawalek folli od rekalm koloru auta badz przezroczysta.. ja tak mam
pzdr
_________________ www.vwVento-Fans.com
...najlepsza strona i FORUM miłośników VW Vento!!
www.mapet-TUNING.com
Strona i sklep dla pasjonatów tuningu...
zawieszenia sport, lampy, grille, dystanse, śruby i inne
Ostatnio zmieniony przez MAPET 2006-04-25, 22:13, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 14 razy Wiek: 54 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 270 Skąd: Bory Tucholskie
Wysłany: 2006-04-25, 20:56
Mapet, chyba się z lekka pomyliłeś :?: , paierem 2000, a nie 200! Dwusetką to można potraktować płot przed malowaniem olejną . swoją drogą zauważyłem że po paście tempo lakier dość szybko utlenia się. Polecam rzeczywiście Fareclę-profesjonalny produkt, chociaż drogi. Ale gdzieniegdzie moiżna kupic na wagę z dużego wiadra-wychodzi znacznie taniej.
Pomógł: 14 razy Wiek: 54 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 270 Skąd: Bory Tucholskie
Wysłany: 2006-04-28, 13:47
Chłopaki, tempo to g....no, i do tego jak na zastosowane komponenty drogie. Jeśli już chcecie tanio polerować polecam automax-tubka za około 2 złote i poleruje lepiej, nie "przepolerujecie" tak szybko, a potem efekt będzie odwrotny-matowa plama. dwa w jednym, czyli wosk i polerka to nigdy nie będzie to samo, co polerka i wosk osobno.
Silnik: 1.8 90KM Pomógł: 10 razy Wiek: 48 Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1226 Skąd: SZAMOTULY
Wysłany: 2006-04-28, 20:03
ja tam uzywam tempo od zawsze a jak juz furka sie swieci to zapobiegawczo nakladam warstwe wosku shell i jest git a robie tak wszystko tak jak samochody tak i motory mi daje efekt taki jak potrzebuje i jakos nigdy nie rozgladalem sie za innym ani tanszym ani lepszym wiec nie zachwalam innego produktu ani tez nie neguje innych porad bo nie moge sie wypowiadac na inne produkty jesli ich nie probowalem ,no kiedys mialem do czynienia z kolorowym tortels albo jakos tak ale to tylko raz i przez przypadek bo kumpel mi przywiozl
_________________ ŻYCIE BEZ SILNIKÓW SPALINOWYCH BYŁO BY NUDNE! I NIE TYLKO
Pomógł: 14 razy Wiek: 54 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 270 Skąd: Bory Tucholskie
Wysłany: 2006-04-29, 11:08
No w sumie, to najważniejsze, że uzywany produkt spełnia oczekiwania . Ja też używałem tempo i nie narzekałem zbytnio, ale po opiniach lakierników na ten temat zmieniłem na fareclę, ewentualnie automaxa.
podlacze sie pod temat. info jak zrobić zaprawki lakieru po zimie:
zasada jest taka że jeśli gdzieś wychodzi "rudy" to miejsce to należy oczyścić do gołej blachy papierem ściernym tak aby nie było śladów rdzy.
Jeśli nie uda się wyczyścić i zostaną niewielki wżery rdzy w blaszy to należy użyć podkładu który ma właściwości wiązania się z rdzą – jest taki podkład produkcji firmy MOTIP którego używałem (nie pamiętam oznaczenia ale niedługo go kupię więc wtedy podam). Na ostatnim spocie pokazywałem Krzyśkowi miejsce na progu gdzie była całkiem mocno zaawansowana korozja gdy kupowałem auto i nie udało się wyczyścić idealnie blachy z rdzy. Położyłem taki właśnie podkład Motipu i ponad dwa lata nic się w tym miejscu nie dzieje.
Następnie po oczyszczeniu blachy, dookoła oczyszczonego miejsca należy zmatowić lakier aby się lepiej trzymał podkład jak i sam lakier.
Nanosimy podkład małymi warstwami, tak aby nachodził lekko na lakier dookoła. Podkład, w zależności od tego jak duże jest miejsce które musimy zabezpieczyć, nakładamy pędzelkiem lub natryskujemy. Po wyschnięciu podkładu nakładamy lakier właściwy (kolor).
Przed położeniem podkładu można nałożyć szpachel i wyrównać powierzchnię –wg mnie szpachel lepiej nałożyć na powierzchnię zabezpieczoną podkładem a następnie na szpachel jeszcze nałożyć warstwę podkładu.
Jeśli lakier nie jest metalizowany to generalnie mamy luz – jeśli metalik to dużo gorzej
Generalnie ciężko jest zrobić w domowych warunkach zaprawkę której nie będzie widać…
Lakier nie metalizowany możemy nakładać pędzlem i po wyschnięciu szlifować aby uzyskać gładką powierzchnię, następnie nakładać kolejną warstwę i znowu równać papierem ściernym tak długo aż będziemy zadowoleni z efektu (oczywiście nie ma co nakładać centymetrowej warstwy lakieru!!!) po czym lakier polerujemy papierem wodnym 1500 – 2000 i polerujemy pastą…
Podczas szlifowania lakier dookoła miejsca które malujemy leiej zabezpieczyć np. poprzez naklejenie taśmy malarskiej.
Lakieru metalizowanego nie szlifujemy niczym – nakładamy pistoletem lub sprayem i po wyschnięciu nakładamy od razu lakier bezbarwny. Naprawdę małe ubytki lakieru możemy uzupełniać pędzlem. Lakier bezbarwny polerujemy po wyschnięciu
Jeśli nie mamy wprawy lub umiejętności lepiej udać się do jakiegoś lakiernika bo bardzo łatwo podczas szlifowania lakieru go uszkodzić i narobić sobie jeszcze większej kaszany…
Do zabezpieczania silnie skorodowanych powierzchni użyć można również takich środków jak np. Brunox – ale z doświadczenia wiem że bardzo długo taki Brunox schnie i jeśli połozy się za szybko lakier to z niego najpewniej zejdzie…
Bardzo dobry jest podobno środek o nazwie RC3000 (chyba…) z którym niestety nie miąłem do czynienia.
Pamiętać należy o odtłuszczaniu powierzchni lakierowanych - samej blachy jak i podkładu (jeśli jakiś czas będziemy jeździli autem zanim położymy na podkład lakier bazowy)!
Do odtłuszczania najlepiej użyć benzyny ekstrakcyjnej lub czegoś w tym stylu. Bardzo dobrze odtłuszcza się również za pomocą detergentów np. płynu do mycia naczyń (Ludwik), mydła itp. a następnie spłukujemy czystą wodą oraz suszymy np. przez wytarcie czystą szmatką oraz podgrzanie np. suszarką do włosów
Pomógł: 14 razy Wiek: 54 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 270 Skąd: Bory Tucholskie
Wysłany: 2006-05-02, 15:27
Kanarekk, ten środek to RC 900, rzeczywiście diablo dobry, ale i drogi. Prawdziwy inhibitor korozji, po nim we wżerach nie będzie rdzy przez długie lata.
Silnik: 1.8 ABS 66kW Pomógł: 10 razy Wiek: 38 Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1375 Skąd: Leszno
Wysłany: 2006-05-04, 00:45
hmmm-Spyro-mam tez auto w kolorze takim jak Twoje-sprobuje z tym woskiem a jezeli chodzi o listwy, to po myciu smaruje olejem jadalnym i wycieram do sucha szmatka nasaczona nitro - i od mycia do mycia sa czarne- trzeba tylko uwazac, zeby dobrze przetrzec, bo jak sie kurz nalepi pozniej, to moze byc ciezko . pozdrawiam
_________________ VW jest bogiem, predkość nałogiem, życie zabawą jazda podstawą
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-05-04, 10:10
Mniej kombinowania z tym woskiem do czarnych elementów. Widziałem go ostatnio w markcecie za niecałe 6 zł za butelkę, więc można się rzucic na taki wydatek, a mi starcza na bardzo długo...
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Mar 2006 Posty: 34 Skąd: Lublin
Wysłany: 2006-05-08, 23:08
Nie ma za co! Zapracowałeś!
Na szczęście u mnie jeszcze "ruda" nie wyskakuje, ale na pewno wcześniej czy później (najlepiej później) się gdzieś pojawi.
Na razie działam T-Cut'em który to polecił mi SPYRO. Rysy zginęły (no prawie, ale dla mnie efekt jest wystaczający) a Ventyl się świeci jak "psu j... na wiosnę"
Dzięki wszystkim za zainteresowanie sie tematem.
.POZDRAWIAM.
Silnik: TDI 1Z+ Pomógł: 52 razy Wiek: 44 Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 3284 Skąd: Pruszcz Gdański
Wysłany: 2006-05-10, 15:08
Dziś chciałem zakupić sobie jakiś wosk do lakieru - tak na lato
Byłem w Norauto i T-Cut za 44 zlote. Myśle sobie mało kasy mam - kupie coś tańszego i wziąłem za 14 taki uniwersalny wosk w spray'u. Prawie mnie krew zalała jak wszedłem obok do Auchan i na półce ujrzałem T-Cut'a za 22
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum