Witam,
Mam taki problem z Ventem: rano po otwarciu samochodu włożyłem do stacyjki kluczyk i wyskoczyłem zdrapać szron z szyb. Chwile później, kiedy siadłem przed kierownicą okazało się, że czuć spaleniznę, było trochę dymu wokół kierownicy( niewiele, ale... jednak), akulumator ledwo kręci silnikiem. Nie udało mi się uruchomić auta.
Po dokładniejszym oglądzie akumulatora doszedłem do wniosku, że za mało w nim wody- po uzupełnieniu faktycznie samochód odpalił bez problemu.
Sprawa byłaby rozwiązana gdyby nie dwie rzeczy: nie działaja wycieraczki no i sprawa "dymu". Na pewno obie są powiązane.
Czy ktoś mógłby rzucić diagnozę? I ewentualnie pokierować - czy da radę naprawić samemu czy jednak do fachowca...
z góry dzięki
brt
Jeżeli chodzi o dym to po prostu sprawdź silniczek wycieraczek. Może wycieraczki były zablokowane i silniczek się spalił. Nie wiem co z akumulatorem, gdyż samo dolanie wody natychmiast nie poprawi działania akku. Owszem, dolać wody, naładować to ok. .
Silnik: 1,8
Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 61 Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2009-04-09, 00:16
Tak jak napisał kolega marek03 prawdopodobnie spalił się silniczek od wycieraczek. Może po ostatniej jeździe zapomniałeś je wyłączyć przed zgaszeniem silnika, przymarzły i po odpaleniu silnika silniczek wycieraczek umarł próbując ruszyć wycieraczkami :/
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum