Silnik: 1.8 ABS +LPG Pomógł: 18 razy Wiek: 49 Dołączył: 19 Mar 2007 Posty: 620 Skąd: wielkopolska,okolice Kalisza
Wysłany: 2009-08-02, 14:20 Problemy z odpalaniem
Pany szukałem ale nie znalazłem nic co by mi pomogło...
Mianowicie ventyl stoi sobie podchodzę przekręcam kluczyk zapalają się kontrolki gaśnie ta od wody przekręcam zapłon i.... dupa resetuje się zegarek i kilometry dzienne samochód raz zapali a raz nie albo ciężko kręci i zaskoczy. Aku w porządku bo ładowanie jest i napięcie też, może nie ma mocy rozruchowej? ale nie dzieje się to zawsze... a jak już nie chce odpalić to tylko tak cyka jakby jakiś przekaźnik czy cuś... a i potrafi odpalić bez problemów przejadę parę kilometrów stanę i wyłączę to bywa że znów problem jest z odpaleniem... a bywa że pali bez zarzutów...
Co to może być
jeden znajomy mi mówił że może to być wina jakiegoś przekaźnika czy cuś gdzieś tam w skrzynce bezpieczników... co Wy na to
na pierwszy rzut sprawdź kostkę stacyjki, może coś nie styka i rozłącza zasilanie. Rozbierz sobie tą obudowę kierownicy i tam za manetką od wycieraczek masz kosteczkę. Bezpieczniki rozumiem, że już sprawdziłeś.
Silnik: 1.8 ABS +LPG Pomógł: 18 razy Wiek: 49 Dołączył: 19 Mar 2007 Posty: 620 Skąd: wielkopolska,okolice Kalisza
Wysłany: 2009-08-02, 21:49
Może być ze rozrusznik, kostka nie dawno była wymieniona ale kto wie czy nie bruździ a rozrusznik całkiem możliwe... jutro się za to wezmę...a aku trzeba by sprawdzić to fakt u mnie zaraz 4 lata śmiga a ile u szkopa pies go wie...
Silnik: 1.8 ABS +LPG Pomógł: 18 razy Wiek: 49 Dołączył: 19 Mar 2007 Posty: 620 Skąd: wielkopolska,okolice Kalisza
Wysłany: 2009-08-03, 22:54
A całkiem możliwe ale kosztowała 40 zeta teraz w ogóle już nie odpala z kluczyka... ale odpala bo połączyłem bezpośrednio elektromagnes na rozruszniku z plusem na akumulatorze oczywiście przez przełącznik ale jazda pany ale pewnie trzeba będzie zainwestować w jakąś porządną kostkę do stacyjki... polecacie jakąś konkretną firmę???
Silnik: 1.8 ABS +LPG Pomógł: 18 razy Wiek: 49 Dołączył: 19 Mar 2007 Posty: 620 Skąd: wielkopolska,okolice Kalisza
Wysłany: 2009-08-03, 22:57
marek03 napisał/a:
Raz, sprawdź akku pod obciążeniem. Dwa, co z rozrusznikiem? Może rozrusznik siada, np tulejki.
szczotki ok a tulejek żadnych nie ma... bendix osadzony na dwóch łożyskach i silnik rozrusznika też na dwóch... normalnie patent jak diabli... można rozebrać sam bendix nie rozbierając całego silnika szkopy się tu wykazały
Silnik: 1.8 ABS +LPG Pomógł: 18 razy Wiek: 49 Dołączył: 19 Mar 2007 Posty: 620 Skąd: wielkopolska,okolice Kalisza
Wysłany: 2009-08-03, 23:03
Ale czy to do końca kostka???????? Próbowałem połączyć po wyciągnięciu na krótko i był taki sam efekt.... nie ma tam gdzieś po drodze jakiegoś przekaźnika czy cuś???
Przekaźnika nie ma. Tu masz schemat:
Może to coś z aku. Jakie masz ładowanie na pusto Jakie jest na włączonych światłach, nawiewach etc.
Klemy i styki przeczyść.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum