Części samochodowe do VW w sklepie iParts.pl

Forum Volkswagen Vento Klub Polska Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Zaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: theority
2017-02-21, 17:11
Nie grzeją świece żarowe
Autor Wiadomość
tomala2301 
Zapalony Ventkarz
VW Vento 1.9 TD



Silnik: 1,9TD
Pomógł: 6 razy
Wiek: 51
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 219
Skąd: dolnyśląsk- WOŁÓW
Wysłany: 2006-09-08, 22:14   Nie grzeją świece żarowe

Koledzy problem jest taki ja już głupieje ale może ktoś miał podobny problem , chodzi o Vento 1,9 TD . Problem polega na tym , że przekręca się zapłon a tu nie świeci lampka świec żarowych , pozatym podczas próby uruchamiania auta nie dostaje prądu na elektrozawór w pompie wtryskowej przez to auto nie pali . Może ktoś miał podobny problem jestem mechanikiem samochodowym ale przy tym troszeczke sie pogubiłem . Stawiam na kostke w stacyjce lub sterownik świec zarowych , przekażnik jest dobry , świece też dobre , bezpieczniki tez ok. Problem jest jeszcze taki , że to Vento kolegi i próbuje mu pomódz ,a piszemy przez gg bo różnica jest 400km. Pozdrawiam acha czujnik temperatury też jest ok.
 
 
Stopa 
Zapalony Ventkarz


Pomógł: 14 razy
Wiek: 54
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 270
Skąd: Bory Tucholskie
Wysłany: 2006-09-08, 22:36   

Zbieżność, o której piszesz (świece i zawór elektromagn) rzeczywiście wskazuje na stacyjkę.
 
 
rav 
Ventofan
1,9 TD



Pomógł: 7 razy
Wiek: 44
Dołączył: 18 Maj 2006
Posty: 101
Skąd: Leżajsk
Wysłany: 2006-09-09, 11:07   

U mnie czasem też nie zaświeca się kontrolka świec żarowych po przekręceniu kluczyka, ale wtedy włączam rozrusznik i pali na dotyk. Ale nie jest to za każdym razem, przeważnie kontrolka się zaświeca.Trudno powiedzieć co by to mogło być, ale przegląd elektryki nie zaszkodzi.
_________________

 
 
ali 
Niedzielny kierowca
VW Vento 1,9 TD



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 66
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-09-19, 11:57   

Tez mam podobne problemy, jak na razie wydałem 500 zł na mechaników i jeszcze nie jest do końca sprawny, wszystkie świece przepaliło i jeszcze jakiś czujnik. Najśmieszniejsza sytuacja jest wtedy jak mam końcówkę paliwa w zbiorniku (normalnie jeszcze robiłem 50-60km), przy wciśniętym gazie do dechy samochód zaczyna tracić obroty po przekroczeniu 3000-3500 RMP, a przy każdorazowej zmianie biegu gaśnie mi silnik :co?: Co jak sobie wyobrażacie stważa ogrone problemy kiedy trzeba się zatrzymać na czerwonym świetle :głupek2:
Ogólnierzeczbiorąc mój samochodzik robi się coraz bardziej zabawny.
 
 
spyro 
www.vwvento.org



Silnik: 1,8 90KM B+G
Pomógł: 158 razy
Wiek: 43
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 12924
Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-09-19, 19:10   

tomala2301 napisał/a:
Stawiam na kostke w stacyjce

Powiem Wam, że kosta w stacyjce daje różne dziwne objawy. U mnie elektrycy się głowili, jeden nawet chciał wymieniac cała instalację elektryczną, a okazało się że powodem moich problemów była głupia kostka stacyjki... Także możliwe że i w tym wypadku to ona jest problemem, bo poprostu waruije elektronika w aucie...
_________________
VW Vento 1992 r. 1.8 (66 kW)
Gość, zapraszamy do Stowarzyszenia Miłośników VW Vento
Jeśli pomogłem Ci to wciśnij proszę
 
 
MarianG 
Kierowca eLki
Srebrna V-strzała



Pomógł: 1 raz
Wiek: 42
Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 33
Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-09-19, 19:19   

Ja mialem podobne objawy tez zwiazane ze stacyjka, a dokladniej z kostką. Byly niezle jaja gdy odcinala zaplon, jade jade a tu nagle auto staje. Czasem przy zapalaniu to samo, nie krecil i nawet nie wlaczal sie zaplon. Raz gdy skrecilem ten plastik oslaniajacy trzon kierownicy i stacyjke uslyszalem trzask ( mini spiecia elektryczne) i z okolic stacyjki i auto stanelo na srodku skrzyzowania :) Zanim rozkrecilem to i poruszylem kostka to minelo z 10 min :D A no i na koniec dodam ze ta kostke wymienilem dopiero jak mialem maly pozar w aucie :D Zrobilo sie tam jakies powazne spięcie w tej stacyjce i dym buchal spod deski rozdzielczej. Serce mi prawie stanelo gdy po przekreceniu stacyjki zaczal leciec siwy dym ze wszystkich nawiewow i innych szpar w desce. Dobrze ze nie mialem gasnicy bo takto bym zapaskudzil cale wnetrze. Szybko otworzylem maske i odlaczylem akumulator. Okazalo sie ze zjaral sie po dlugości caly kabel od stacyjki do czegos pod maska ( chyba rozrusznik czy jakis przekaznik ). Nie chce nawet myslec co by bylo gdyby ta otoczka kabla zaczela sie palic otwartym ogniem........ :(
_________________
W sercu mym na zawsze ----------------> VENTO
 
 
danielufo 
Kierowca eLki
miłosnik VENTYLA


Silnik: 1.9 TD AAZ
Wiek: 46
Dołączył: 01 Paź 2006
Posty: 22
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2006-10-01, 22:45   

sprawdz czy dochodzi prąd do sterownika który jest na samej górze skrzynki bezpieczników
 
 
tomala2301 
Zapalony Ventkarz
VW Vento 1.9 TD



Silnik: 1,9TD
Pomógł: 6 razy
Wiek: 51
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 219
Skąd: dolnyśląsk- WOŁÓW
Wysłany: 2006-10-02, 20:23   

Dzięki za podpowiedzi , ale miał namieszane w skrzynce z bezpiecznikami , podjechał do elektryka i się sprawa rozwiązała.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Części samochodowe do VW w sklepie iParts.pl

Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 10