Forum Volkswagen Vento Klub Polska :: Zobacz temat

KAISER · Wysłany: 2009-10-10, 19:14 **Nie odpala**

nie odpala

Akumulator był OK. Wczoraj normalnie wróciłem z pracy.
A dzisiaj rano problem. Pomęczyłem go trochę, nie odpalił i sie wyładował aku.
Podładowałem kilka godzini znowu kilka prób.

Raz jeden silnik odpalił i pochodził z 2 sekundy na wysokich obrotach ale zgasł.

Nie wiem o co chodzi. Nie dochodzi paliwo?

Ostatnio wymieniałem filtr paliwa.
Idę jeszcze sprawdzić czy tam się coś nie poluzowało z nim.
Piszcie chłopaki jeżeli macie jakieś pomysły.

Jak wrócę to zerknę ale jeżeli nic nie wskóram to chyba czeka mnie hol do mechanika

Z góry dzieki za pomoc.

Podzr

1.9 D 65 KM 1995 rok 1Y

lesny1982 · Wysłany: 2009-10-10, 19:23

A SZARPIE AUTEM JAK KRECISZ ALBO JAK ODPALIL TO SZARPALO

cinek82 · Wysłany: 2009-10-10, 19:41

Hehe, iskra w dieslu :głupek2:

KAISER · Wysłany: 2009-10-10, 20:05

Raczej nie. Na 10 prób odpalenia w sumie to może z 2 razy lekko szarpnęło przez ułamek sekundy. No i raz trochę dłużej - wtedy jak odpalił. Ale pochodził z 1-2 sek i zgasł.

Filtr sprawdziłem. Wszystkie przewody dochodzą i dokręcone. Od dołu jest korek dokręcony. Filtr wymieniłem chyba z 2 tyg temu.

lesny1982 · Wysłany: 2009-10-10, 20:31

paliwko idzie przewodami widac to

bo moze zaplon ci sie przestawil

oby nie

FWD350 · Wysłany: 2009-10-11, 10:27

a idzie jakis dym z tłumika?? na zimnym nie pali a na ciepłym jak a działo cos sie wczesniej były jakies problemy swiece sprawdzone bezpiecznik??

KAISER · Wysłany: 2009-10-11, 17:48

Paliwo idzie. Znowu mi padło to g**no:
http://forum.vwvento.org/...ght=nie++ssania

Wczoraj już było zimno i bez ssania ani rusz po prostu.
W końcu wsadziłem klucz 8-kę tak żeby zablokował cięgno w pozycji ssania i odpalił.

Chyba się zdecyduję na linkę w końcu i będzie święty spokój.
Pozdr

FWD350 · Wysłany: 2009-10-11, 17:52

mariuz1_2006 · Wysłany: 2009-10-12, 12:49

Sprawdz bezpiecznik swiec żarowych ten pod maską

mariuz1_2006 · Wysłany: 2009-10-12, 12:51

Sprawdz bezpiecznik swiec żarowych ten pod maską

KAISER · Wysłany: 2009-10-25, 16:34

Hej,
tytułem uzupełnienia informacji:
czujnik działa ale był źle założony.
Należało go założyć tak aby była naciągnięta linka - ustawione na ssanie / przyśpieszony zapłon. Po rozgrzaniu się silnika linka / drut się wydłuża pod wpływem ciepła i cięgno zostaje przestawione na pozycję bez ssania / przyśpieszenia zapłonu.

Gdyby ktoś potrzebował - mogę zrobić fotki.

Wymieniłem też wszystkie świece bo się nierówno grzały.
Na razie odpala i jest git.

Ale czeka mnie jeszcze podreperowania rozrusznika jeszcze (pewnie koło 200 zł).

Wtedy myślę, ze venciak zniesie zimę bez problemów.

Wielkie pozdr i dzięki za podpowiedzi