Co sądzicie o oponach wielosezonowych Frigo, jak się sprawują w zimie oraz w lecie? Czy w zimie rzeczywiście dorównują oponom zimowym? Drugie pytanie dotyczy opon zimowych: jak one sprawują się w lecie, czy przypadkiem nie zużywają się szybciej niż letnie lub wielosezonowe?
Silnik: 1,8 Pomógł: 61 razy Wiek: 43 Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 3720 Skąd: LZA
Wysłany: 2010-02-04, 20:22
nawet najlepsza opona wielosezonowa bedzie gorsza od najgorszej opony zimowej
jesli chodzi o opony zimowe w lecie to powiem(wiem z doswiadczenia) ze na suchej nawierzchni spisuja sie całkiem dobrze ale zuzycie jest wieksze niz w zimie a w deszcz przy hamowaniu to tragedia jedziesz jak na łyżwach
_________________ Noga z gazu!
Lepiej stracić minutę życia ,niż życie w minutę!
Silnik: 1,8 Pomógł: 61 razy Wiek: 43 Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 3720 Skąd: LZA
Wysłany: 2010-02-04, 20:31
Cytat:
nie wiem jakiej firmy miałes opony
fuldy ale smigałem 2 sezony na okragło bo jak jechałem do szwajcarii w lecie to w zimie wracałem lub odwrotnie wiec nie bylo sensu zmieniac
a i przy róznych predkosciach ganiałem indeks pare razy przekraczałem
_________________ Noga z gazu!
Lepiej stracić minutę życia ,niż życie w minutę!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum