Części samochodowe do VW w sklepie iParts.pl

Forum Volkswagen Vento Klub Polska Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Zaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat :: Następny temat
Ładowanie + AKUMULATOR
Autor Wiadomość
spyro 
www.vwvento.org



Silnik: 1,8 90KM B+G
Pomógł: 158 razy
Wiek: 43
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 12924
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-08-03, 21:46   Ładowanie + AKUMULATOR

Taki mam dziwny problem. Jakieś dwa tygodnie temu, rano chce jechać do roboty, pstryk, auto nie odpali, padł akumulator. No to szybko zaniosłem do domu, pod prostownik go. Po pracy podłączyłem naładowany aku, autko pięknie odpaliło, podjechałem do elektryka, ten zauważyłem że alternator lekko drży, dokręcił go fest i miało być OK.
Niestety nie minął nawet tydzień znowu rano pyk, aku zdechł. I tym razem szybko na górę, naładowałem. I tym razem pojechałem do elektryka, ładowanie zarówno na aku jak i na alternatorze cudowne: 14,03 - 14.36 Przy włączonych światłach i sprzęcie grającym na full: 13,5
Elektryk podłączył aku do takiego urządzonka, które określa czy aku jeszcze pochodzi czy już to jego koniec,. Z tej całek skali wyszło że jest naprawdę OK.
No więc skoro ładowanie super, sam aku jest też OK to olałem. Wczoraj znowu ni stąd ni zowąd aku mi padł wieczorkiem tym razem. Nie obyło się bez taryfy od której akumulatora odpaliłem swoje autko. Za ta usługę kolo ściągnął ze mnie 16 zł,, a nawet kabli nie miał, tylko użyłem własnych. No ale wyboru nie miałem, zapłaciłem.

No i teraz moje pytanie, co może być przyczyną? Podpowiedziano mi że akumulator choć wskazuje że jest dobry może mieć zwarcie na celach w środku i dlatego tak szybko się rozładowuje. Czy to jest możliwe? Najdziwniejsze jest to, że czujnik w akumulatorze (takie okienko, jak jest zielone to oznacza że AKU jest naładowany) jest ciągle zielone, czyli wskazuje pełne naładowanie a furaczek nie dawał rady nawet odpalić. Czyżby to koniec akumulatora?

Jeśłi zajdzie potrzeba wymiany AKU to powiedzcie mi jak przeliczać ładowanie alternatora, jeśli mam alternator 70-tkę to jaki max akumulator mogę kupić żeby dawał radę go ładować? Chce coś większego co by przyszłościowo mieć spokój, w końcu sprzęcik grający też wciąga sporo prądu... Myślałem nad 60-tką, ale czy nie za duży?
_________________
VW Vento 1992 r. 1.8 (66 kW)
Gość, zapraszamy do Stowarzyszenia Miłośników VW Vento
Jeśli pomogłem Ci to wciśnij proszę
 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2008-08-03, 21:58   

spyro napisał/a:
No i teraz moje pytanie, co może być przyczyną?

A jak Ci podłączali na nowo po malowaniu wszystkie urządzenia elektryczne, jak i ten szpszent grający, to nawet po wyłączeniu zapłonu jesteś pewien, że prąd jest całkowcie odłaczony, ze nie uciake sobie nigdzie?
spyro napisał/a:
Myślałem nad 60-tką, ale czy nie za duży?

W książce napisane jest, ze 45, ja mam 55 i daje rady i uważam, że większego nie a sensu kupować


Poza tym akumulator może i być w pełni naładowany, ale nie miec wystarczjącej mocy do uruchomienia silnika.
To tak, jak z telefonem komórkowym - jak już Ci bateria pada, to pomimo, ze masz po naładowaniu wszystkie kreski, a gdzies zadzwonić bedziesz chciał to Ci się tel. wyłączy.
_________________
Zielony borowik...
Ostatnio zmieniony przez sebastian 2008-08-03, 22:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
krzeszak 
Vento to ja!
GRUPA LUBELSKA


Silnik: 1.8 AAM 75KM
Pomógł: 82 razy
Wiek: 45
Dołączył: 23 Wrz 2007
Posty: 3991
Skąd: VTY
Wysłany: 2008-08-03, 21:59   

spyro, -jak stary masz akumulator???to ważne!
a co do zwarcia na celach to jest to możliwe,a nawet powiem więcej przekonałem sie o tym na własnej skórze ;) był prąd nie ma prądu
:tygrysek: jeździ na 60Ah i sobie chwali, zresztą gdzieś na forum byle rozmowa o tym i to na dniach
_________________
Volkswagen Vento Klub Polska nic więcej się nie liczy ...
 
 
spyro 
www.vwvento.org



Silnik: 1,8 90KM B+G
Pomógł: 158 razy
Wiek: 43
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 12924
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-08-03, 22:13   

sebastian napisał/a:
nawet po wyłączeniu zapłonu jesteś pewien, że prąd jest całkowcie odłaczony, ze nie uciake sobie nigdzie?
elektryk zmierzył i podobno jest 0,071 co ma być mało, nie zauważałnie. W sumie po odebraniu autka od lakiernika to ja już trochę jeżdżę, więc to chyba nie to.

krzeszak napisał/a:
spyro, -jak stary masz akumulator???

4 lata ma jak się okazało.

krzeszak napisał/a:
zresztą gdzieś na forum byle rozmowa o tym i to na dniach

sam w niej brałem udział ;-)

sebastian napisał/a:
W książce napisane jest, ze 45, ja mam 55 i daje rady i uważam, że większego nie a sensu kupować

no teraz mam 50 Ah i tak sobie pomyślałem, że od niedawna mam tą cała "muzykę| w aucie co tez nieźle prądu bierze, więc może zainwestować w większy ale z drugiej strony ja jeżdżę głównie na krótkich trasach, po mieście to mógłby być wtedy wiecznie nie doładowany. I tu mam problem jaki kupić jeśłi będzie taka konieczność.
Aha jeszcze jedno, bo dzisiaj podzwoniłem trochę po marketach i sklepach i gościu zaproponował mi w miare tani aku który jest wapniowy, co o tym sądzicie? podobno gorszy ale nie potrafił mi wytłumaczyć w czym gorszy od klasycznych aku, notabene dwa razy droższych.
_________________
VW Vento 1992 r. 1.8 (66 kW)
Gość, zapraszamy do Stowarzyszenia Miłośników VW Vento
Jeśli pomogłem Ci to wciśnij proszę
 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2008-08-03, 22:47   

spyro napisał/a:
4 lata ma jak się okazało.

poniekąd można mu takie zachowanie wybaczyć - nie a co się dziwić - staruszek już prawie... Mój nie wiem ile ma, ale ja auto mam już ponad 2 lata, a jeszcze za poprzednika śmmigał. tez oże miec i tyle samo czasu, ale póki co to śmiga elegancko
spyro napisał/a:
tani aku który jest wapniowy, co o tym sądzicie? podobno gorszy ale nie potrafił mi wytłumaczyć w czym gorszy od klasycznych aku, notabene dwa razy droższych.
cholera wie, co to za wynalazek... w każdym bądź razie ja tam bym sie w takie coś nie pchał, jeśli to ma byc tańsze, a sprzedawca nie potrafi tego uzasadnić cymon sie różni i dlaczego ma byc gorszym...
_________________
Zielony borowik...
 
 
krzeszak 
Vento to ja!
GRUPA LUBELSKA


Silnik: 1.8 AAM 75KM
Pomógł: 82 razy
Wiek: 45
Dołączył: 23 Wrz 2007
Posty: 3991
Skąd: VTY
Wysłany: 2008-08-03, 22:53   

jeżeli po wylaczniu prąd nie hasa po aucie ,bo to sprawdzał elektryk to na moja głowę to robi sie zwarcie w celach i prąd czmycha ,musiała sie rosy pac jedna cela i teraz strząchnie na dole jak jedziesz to jedziesz a jak staniesz zewrze prąd czmycha i rano problem .
spyro napisał/a:
4 lata ma jak się okazało.

to sam rozumiesz ze nie pierwszej młodości już jest ,a jak sam zauważyłeś jeździsz na krótkich odcinkach wiec na bank niedoładowywany w pełni do tego sprzed grający ,i suma summarum wiecznie prądu mało
_________________
Volkswagen Vento Klub Polska nic więcej się nie liczy ...
 
 
spyro 
www.vwvento.org



Silnik: 1,8 90KM B+G
Pomógł: 158 razy
Wiek: 43
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 12924
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-08-03, 22:54   

patrzę na allegro i 90% akumulatorów tam sprzedawanych to włąśnie wapniowe. Podobno sa o tyle gorsze, że jak sie rozładuje go na maxa to juz koniec akumulatora, czyli bryndza bo zdarzająs ię takie sytuacje w zycu i wtedy aku do wywalenia. Także to chyba nie dobry pomysł...
_________________
VW Vento 1992 r. 1.8 (66 kW)
Gość, zapraszamy do Stowarzyszenia Miłośników VW Vento
Jeśli pomogłem Ci to wciśnij proszę
 
 
krzeszak 
Vento to ja!
GRUPA LUBELSKA


Silnik: 1.8 AAM 75KM
Pomógł: 82 razy
Wiek: 45
Dołączył: 23 Wrz 2007
Posty: 3991
Skąd: VTY
Wysłany: 2008-08-03, 23:04   

ja jak bym miał coś brać to żadne wynalazki wapienne tylko pociwą olowiówke.
ja polecam firme EXIDE bardzo dobrze sie sprawuje a malutki aku 45AH 220A i śmiga bez zarzutu a z reguły tłuczony na małych odcinkach i palony po kilka razy dziennie
_________________
Volkswagen Vento Klub Polska nic więcej się nie liczy ...
 
 
tomek87 
Pan i władca oktanów



Silnik: 1.9 GTD AAZ
Pomógł: 36 razy
Wiek: 37
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 1323
Skąd: St Gieląd/Gdańsk
Wysłany: 2008-08-03, 23:50   

co do zwarcia w AKU to jak najbardziej mozliwe, wszystko jest niby OK autko podskoczy na nierówności i robi sie zwarcie i po AKU a po chwili wszystko wraca do normy tylko alternator np nie zdąży go powtórnie załadować ;)

A co do AKU to ja mam 74 Ah i alternator 70 A i wszystko śmiga :]
_________________
Moja Ventka :D http://forum.vwvento.org/...?t=2800&start=0
 
 
spyro 
www.vwvento.org



Silnik: 1,8 90KM B+G
Pomógł: 158 razy
Wiek: 43
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 12924
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-08-04, 08:15   

Dzisiaj rano mierzyłem miernikiem zanim włączyłem silnik i pięknie, równe 12,5 czyli książkowo. Ja już sam nie wiem co to może być a bronię się rękami i nogami przed kupnem nowego akumulatora, bo 4 stówy pękną na dobry aku.
_________________
VW Vento 1992 r. 1.8 (66 kW)
Gość, zapraszamy do Stowarzyszenia Miłośników VW Vento
Jeśli pomogłem Ci to wciśnij proszę
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2008-08-04, 08:59   

Wystarczy że aku raz miał zwrarcie w celach i juz będzie po akumulatorze....niby będzie się go dało naładowac a będą takie objawy....

Jaki masz akumulator ?? chodzi mi czy jest obsługowy ??

spyro napisał/a:
bo 4 stówy pękną na dobry aku.

No co Ty?? ja w tamtym tygodniu kupowałem aku co prawda nie do samochody i zapłaciłem 490zł za 2 sztuki 165Ah6V....czyli wychodzi po 245zł za sztukę....
 
 
spyro 
www.vwvento.org



Silnik: 1,8 90KM B+G
Pomógł: 158 razy
Wiek: 43
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 12924
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-08-04, 09:21   

Tygrysisko napisał/a:
Jaki masz akumulator ?? chodzi mi czy jest obsługowy ??

tzw bezobsługowy, teraz mam najlepszą Centrę - Futura.

Tygrysisko napisał/a:
No co Ty?? ja w tamtym tygodniu kupowałem aku co prawda nie do samochody i zapłaciłem 490zł za 2 sztuki 165Ah6V....czyli wychodzi po 245zł za sztukę....

wczoraj obdzwoniłem sporo sklepów. Centra Futura 55ah-60ah kosztuje 399 PLN wszędzie. Mogę za trochę ponad 200 kupić wapniowy ale troszke boję się takiego aku. Połowa ceny ale i jakość zupełnie inna.
_________________
VW Vento 1992 r. 1.8 (66 kW)
Gość, zapraszamy do Stowarzyszenia Miłośników VW Vento
Jeśli pomogłem Ci to wciśnij proszę
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2008-08-04, 09:36   

spyro napisał/a:
Centra Futura 55ah-60ah kosztuje 399 PLN wszędzie

Marka robi swoje ;)
 
 
spyro 
www.vwvento.org



Silnik: 1,8 90KM B+G
Pomógł: 158 razy
Wiek: 43
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 12924
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-08-04, 09:48   

Tygrysisko napisał/a:
spyro napisał/a:
Centra Futura 55ah-60ah kosztuje 399 PLN wszędzie

Marka robi swoje ;)

na aku nie ma co oszczędzać, ja w sumie przez 8 lat top mój drugi aku Centra Futura. Perwszy kupiłem zaraz jak nabyłem Ventkę w lipcu 2000 roku, drugi w 2004 i chyb aznowu się szykuje kupno nowego. Pamiętam u matuli w aucie, najpierw kupiłem marketówkę, cztaj tani jak barszcz. 3 krotnie wymieniali na nowy na gwarancji, takie to było gó... Potem był BOSCH, jeszcze gorszy syf jak ta marketówka. Powaznie, akumulator Boscha ciągle nie domagał. Dopiero jak kupiliśmy Centrę Futurę to Mama parę latek jeździła i nowy właściciel jeździ do tej pory z tyum damym aku. Dlatego boję sie poprostu innych akumulatorów, dużo taniej, ale tylko w teorii, bo jak pada Ci akumulator na gwaracji to nie daja zastępczego niestety i jest się 2-3 tygodnie bez żadnego aku.
_________________
VW Vento 1992 r. 1.8 (66 kW)
Gość, zapraszamy do Stowarzyszenia Miłośników VW Vento
Jeśli pomogłem Ci to wciśnij proszę
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2008-08-04, 09:50   

U mojego taty centra 11 lat wytrzymała....ale to było kilka lat temu...teraz takich akumulatorów nie robią... :(
 
 
spyro 
www.vwvento.org



Silnik: 1,8 90KM B+G
Pomógł: 158 razy
Wiek: 43
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 12924
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-08-04, 09:52   

Poza tym jak ktoś jeździ głównie na traski, nawet takie małe, ale codziennie robi się na raz powiedzmy 20-30 km to aku wytrzyma wieki a jeżdżąc jak ja tylko krótkie odcinki to aku szybciej padnie.
_________________
VW Vento 1992 r. 1.8 (66 kW)
Gość, zapraszamy do Stowarzyszenia Miłośników VW Vento
Jeśli pomogłem Ci to wciśnij proszę
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2008-08-04, 09:53   

spyro napisał/a:
a jeżdżąc jak ja tylko krótkie odcinki to aku szybciej padnie.

I pewnie jeszcze audio troszkę tupie ??
 
 
spyro 
www.vwvento.org



Silnik: 1,8 90KM B+G
Pomógł: 158 razy
Wiek: 43
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 12924
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-08-04, 09:56   

Ano audio to pewnie połowa gwoździ do trumny tego akumulatora, dlatego teraz myślę o większej pojemności co by spokój był na dłużej.
_________________
VW Vento 1992 r. 1.8 (66 kW)
Gość, zapraszamy do Stowarzyszenia Miłośników VW Vento
Jeśli pomogłem Ci to wciśnij proszę
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2008-08-04, 09:59   

spyro napisał/a:
dlatego teraz myślę o większej pojemności co by spokój był na dłużej.

To zrób tak jak ja...60Ah i po sprawie....

Tylko wiesz....nie wiem jak większy aku zniesie te krótkie odcinki....trzebaby jakoś przeliczyć oznaczenia na alternatorze na oznaczenia akumulatora...

Mój poprzedni aku jak jeździłem na krótkich odcinkach to taki niedomagający był...niby paliło ale jakoś tak inaczej...wystarczyło zrobić trasę...ok 70km w obie strony i 2-3dni żwawiej palił....
 
 
spyro 
www.vwvento.org



Silnik: 1,8 90KM B+G
Pomógł: 158 razy
Wiek: 43
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 12924
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-08-04, 10:10   

Hmmm, to jednak muszę pomyśleć o tym, czy warto aż 60-tkę ładować.
_________________
VW Vento 1992 r. 1.8 (66 kW)
Gość, zapraszamy do Stowarzyszenia Miłośników VW Vento
Jeśli pomogłem Ci to wciśnij proszę
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2008-08-04, 10:12   

U mnie daje radę....ale ja co najmniej na 2 tygodnie robię dłuższy odcinek....
 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2008-08-04, 10:36   

spyro napisał/a:
tzw bezobsługowy

Niby na wszystkich piszą, że bezobsługowy, a jednak od czasu do czasu potrzebna jest mała "ingerencja". Masz u góry aku takie otwory, co się odkręca i dolewa wody destylowanej? W ogóle sprawdzasz od czasu do czasu jej poziom?
_________________
Zielony borowik...
 
 
spyro 
www.vwvento.org



Silnik: 1,8 90KM B+G
Pomógł: 158 razy
Wiek: 43
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 12924
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-08-04, 11:27   

Nie ma żadnych otworów. Centra futura to najlepszy aku tej firmy, w pełni bezobsługowy, ale oczywiście ładując go ostatnio zdjąłem całą pokrywę, ciężko szło ale się udało w końcu. Poziom elektrolitu OK, i naładował się ładnie, tzn bomblował na koniec. Niby wszystko OK, a jednak coś jest nie tak...
_________________
VW Vento 1992 r. 1.8 (66 kW)
Gość, zapraszamy do Stowarzyszenia Miłośników VW Vento
Jeśli pomogłem Ci to wciśnij proszę
 
 
marek03 
Ventofan


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 155
Skąd: wroclaw
Wysłany: 2008-08-04, 11:36   

Czy spawdzali w warsztacie elektrycznym akku pod obciążeniem(specjalnym przyrządem)?1.Jeżeli nie to niech sprawdzą.2.Jeżeli możesz odkręć wszystkie kurki żeby widzieć wodę we wszystkich celach i" podlącz na krótko" bieguny-oczywiście tylko na moment .Jeżeli w którejś celi pojawią się bąbelki ,akku ma zwarcie.Jeżeli brak zwarcia,w czasie postoju nie pobiera prądu więcej niż musi(czujniki itp),pod obciążeniem ok.,ladowanie ok., to zostaje rozrusznik.
 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2008-08-04, 11:53   

marek03 napisał/a:
Jeżeli możesz odkręć wszystkie kurki żeby widzieć wodę we wszystkich celach

Napisał, że nie ma takich kurków, a więc najprawdopodobniej ma w pełni całkowicie bezobsługowy - a to źle moim zdaniem - takie kurki powinny być...
marek03 napisał/a:
Jeżeli w którejś celi pojawią się bąbelki ,akku ma zwarcie
spyro napisał/a:
naładował się ładnie, tzn bomblował na koniec

czyli
marek03 napisał/a:
akku ma zwarcie
-tak wychodzi...
_________________
Zielony borowik...
 
 
marek03 
Ventofan


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 155
Skąd: wroclaw
Wysłany: 2008-08-04, 12:38   

Bąbelki pod koniec ladowania to normalne,nienormalne jest jak przy polączeniu plusa z minusem pojawiają się bąbelki w którejs z cel.A przy okazji,gdy widzial bąbelki przy ladowaniu to znaczy że będzie mógl zauważyć również przy polączeniu na krótko.Przypominam że podlączenie biegunów również ma trwać krótko.
 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2008-08-04, 12:41   

marek03 napisał/a:
Bąbelki pod koniec ladowania to normalne

aha, no tego to nie wiedziałem, co już tweraz wiem :)
_________________
Zielony borowik...
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2008-08-04, 12:48   

marek03, widzę, że oblatany w te sprawy jesteś....i bardzo dobrze... :OK:

Wiesz moze czy aku 60Ah będzie dobry ?? Wiesz czy są jakieś przeciwwskazania ?? Bo z tego co widzę, Spyro ma dylemat....

Ja taki mam...i jest ok....
 
 
marek03 
Ventofan


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 155
Skąd: wroclaw
Wysłany: 2008-08-04, 17:53   

Nasi fachowcy doradzają wziąc trochę mocniejszy niż jest montowany w oryginale.Ale też trzeba uważać żeby nie przecholować gdyż alternator nie będzie w stanie doladować ato żle będzie wplywać na akku jak i na rozruch.Wedlug instrukcji praktycznie do 1.8l wystarczy 45A.h Wydaje się więc że te 54A.h wystarczy.Pamiętajmy też że teraz są nowe technologie o których w latach mlodości naszych aut się nie myślalo.Moce rozruchowe są większe itd.
 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2008-08-04, 17:55   

marek03 napisał/a:
Wedlug instrukcji praktycznie do 1.8l wystarczy 45A.h

Dokładnie - tak, jak książka pisze.
marek03 napisał/a:
ydaje się więc że te 54A.h wystarczy.

u mnie w 1.8 mam 55 i spisuje się wyśmienicie. także to chyba już maxxx
_________________
Zielony borowik...
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2008-08-04, 20:19   

A przyjmijmy takie coś, że mamy za duży aku w stosunku do alternatora....kiedy wyjda jakieś negatywne skutki takiego stanu rzeczy ??
 
 
Morfeusz142 
Pan i władca oktanów
Morfeusz142



Silnik: 1.6 ABU
Pomógł: 18 razy
Wiek: 51
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 1027
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2008-08-04, 20:56   

Myślę, że jedynym skutkiem będzie wiecznie niedoładowany akumulator.
_________________
Morfeusz142
 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2008-08-04, 21:05   

Może się też spalić alternator, bo w przypadku za dużego akumulatora potrzebuje większy prąd do jego ładowania.
Aku będzie niedoładowany wiecznie, co szybciej padnie. Będzie go ładowac tylko do polowy, czy do 3/4 pojemności a niedoładowana energie będzie się marnować, wraz z całym akumulatorem z biegiem czasu...
_________________
Zielony borowik...
 
 
krzeszak 
Vento to ja!
GRUPA LUBELSKA


Silnik: 1.8 AAM 75KM
Pomógł: 82 razy
Wiek: 45
Dołączył: 23 Wrz 2007
Posty: 3991
Skąd: VTY
Wysłany: 2008-08-04, 21:32   

marek03 napisał/a:
Bąbelki pod koniec ladowania to normalne,

tak jak kolega pisz rzecz normalna,oczywiście jeśli dzieje sie to we wszystkich celach
marek03 napisał/a:
Ale też trzeba uważać żeby nie przecholować gdyż alternator nie będzie w stanie doładować a to żle będzie wpływać na akku jak i na rozruch.

czyli jak wam mówiłem już wcześniej co za dużo to nie zdrowo
marek03 napisał/a:
Moce rozruchowe są większe

w silniku 1,8 wystarcza 220A ,nowe aku o pojemnosci 45Ah maja pewnie ze 260A wiec pi....na rozrusznik wieksze.wiec nie ma co sie wygłupiać i lądować aku o dużej pojemności ,bo niedosc ze koszty kupna większe to i tak nie bedzie to wykorzystane ;)
_________________
Volkswagen Vento Klub Polska nic więcej się nie liczy ...
 
 
spyro 
www.vwvento.org



Silnik: 1,8 90KM B+G
Pomógł: 158 razy
Wiek: 43
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 12924
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-08-04, 22:08   

może i 45 ah wystarczy ake moj muza pobiera sporo prądziwa, więc 45 to za mało. Myślę pomiedzy 55 a 60 ah. Narazie chce mieć pewnośc że to aku jest winny, bo wydanie 400 PL w błoto mi sie nie uśmiecha :D

Dzięki chłopaki za wszystkie porady.
_________________
VW Vento 1992 r. 1.8 (66 kW)
Gość, zapraszamy do Stowarzyszenia Miłośników VW Vento
Jeśli pomogłem Ci to wciśnij proszę
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Części samochodowe do VW w sklepie iParts.pl

Strona wygenerowana w 0,36 sekundy. Zapytań do SQL: 9