Forum Volkswagen Vento Klub Polska
Forum maniaków VW Vento

Tuning - jak pokolei montować rozporke przednią?

100P - 2008-12-12, 23:07
Temat postu: jak pokolei montować rozporke przednią?
Witam. kupiłem rozpórke przednią no i niestety nie wiem jak ja zamontować. tj. trzeba przewiercić kielichy, ale robić to jak samochód stoi na kolach a montować na podniesionym czy jest jakiś inny sposób?
Buli - 2008-12-12, 23:31

dobre pytanie:D
krzeszak - 2008-12-13, 00:03

Morze to Wam coś pomoże ;)
http://www.racingforum.pl...pic=26143&st=80
wprawdzie nie w vento ale ...
http://www.forum.eclipse....topic.php?p=638
a tu porada z golfa
http://www.golf3.pl/topic...orki-vt6862.htm

100P - 2008-12-16, 20:44

rozpóreczka wiechers alu. dotarła. jak będzie czas to zamontuje, z tym, że nadal dokladnie nie wiadomo czy na stjącym czy na podniesionym a opinie sa podzielone :/


krzeszak - 2008-12-16, 20:51

100P napisał/a:
nadal dokladnie nie wiadomo czy na stjącym czy na podniesionym a opinie sa podzielone

no niestety ... przejrzałem kilka podobnych tematów i w jednym wyczytałem ze jest dwie szkoły montowania rozpórki jedna to na stojącym a druga na podniesionym i z tego co pisało obie są poprawne

sebastian - 2008-12-16, 21:22

Też ta rozpórka potrzebna, jak piąte koło u wozu... Po co to w ogóle jest? No chyba nie dla ozdoby...?
babyy82 - 2008-12-16, 21:55

Cytat:
Też ta rozpórka potrzebna, jak piąte koło u wozu... Po co to w ogóle jest? No chyba nie dla ozdoby...?


Z zalorzenia usztywnia nadwozie przez co ma sie lepsze prowadzenie.
W praktyce zabieg estetyczno-szpanerski bo nikt w normalnej jezdze nie poczuje jej dzialania.
Chyba ze smiga sie po torzei to nie rekreacyjnie a zawodowo ze tak powiem.

Oczywiscie moja wypowiedz jest odzwierciedleniem moich przemyslen bo nigdy z takowa nie jezdzilem:P

100P - 2008-12-16, 22:01

czysto szpanerski zabieg?
hmmm nie zgodzę się z kolegami. wiem co taka rozpórka robi. jeśli sie ma sportowy zawias w dodatku auto jest obniżone- rozpórka jest konieczna. taka rozpórka powoduje że zawias wybiera każżdą nierówność na drodze a nie buda. 2 plus to to, że nic nie trzeszczy w samochodzie na nierównośćiach. na szczęście o to nie muszą się bać ci którzy maja normalny zawias ale na sportowym takie coś występuje. można powiedzieć, że auto po założeniu rozpórki robi się jakby było na zawieszeniu standartowym bo nie czuć na zębach każdej dziury.;)

slaw71 - 2008-12-16, 22:03

babyy82 napisał/a:
Cytat:
Też ta rozpórka potrzebna, jak piąte koło u wozu... Po co to w ogóle jest? No chyba nie dla ozdoby...?


Z zalorzenia usztywnia nadwozie przez co ma sie lepsze prowadzenie.
W praktyce zabieg estetyczno-szpanerski bo nikt w normalnej jezdze nie poczuje jej dzialania.
Chyba ze smiga sie po torzei to nie rekreacyjnie a zawodowo ze tak powiem.

Oczywiscie moja wypowiedz jest odzwierciedleniem moich przemyslen bo nigdy z takowa nie jezdzilem:P

A szkoda kolego że nie jeżdziłeś ,to odczuł byś różnicę. Co do toru, to pewnie nasze drogi mogłyby z powodzeniem robić za tester dla różnych firm samochodowych.Napewno to nie jest zabieg estetyczno-szpanerski.

100P - 2008-12-16, 22:13

Slawuś montowałeś u siebie rozpórke? jak tak to powiedz jak, to sie powzoruje na Tobie ;) bo juz mam sprany łeb od tych artykułów
slaw71 - 2008-12-16, 22:34

No niestety za bardzo Ci nie pomogę ,sam szukam rozpórki ale nieregulowanej.Podesłałem Ci linki na tamtym forum ,myślałem że będą pomocne.Sam do końca nie jestem przekonany jak prawidłowo zamontować rozpórkę,też dużo zbierałem info na ten temat i jednego jestem pewien -nie założę rozpórki ze śrubą rzymską .Słyszałem o przypadkach że pękła śruba rzymska,chyba od naprężeń i rozpórka wywaliła w masce dziurę.Drugim przypadkiem było pękanie spawów w aluminiowych rozpórkach.Jedno jest pewne ,jak montuje się rozpórkę na podniesionym samochodzie ,to trzeba umiejętnie naprężyć rozpórkę śrubami żeby nie przedobrzyć bo może to zadziałać w opisywany wyżej sposób.Ktoś kto się nie zna na tym ,lepiej niech tego nie robi.Ja się na tym nie znam i dlatego poszukuję najlepiej stalowej ,nieregulowanej rozpórki,może być Wiechers.Pozdro
Paweł J. - 2008-12-17, 13:28

sebastian napisał/a:
Też ta rozpórka potrzebna, jak piąte koło u wozu... Po co to w ogóle jest? No chyba nie dla ozdoby...?

Jeśli masz glebę i śmigasz po polskich drogach to jest ona w zasadzie konieczna...usztywnia samochód.

W ubiegłą zimę gdy w Lublinie były jaszcze jakieś spoty w wpadało na nie totalne zglebowane vento, które dostawało konkretne baty...w zasadzie było katowane na maxa...i jego właściciel twierdził ze bez rozpórki ciągle mu przednia szyba pęka.

No i zdaje się ze rozpórka zapewnia to że plastiki w wewnątrz nie skrzypią...a słyszałem że przy glebie skrzypią...jeszcze raz napiszę ---słyszałem---

Ogólnie rzecz biorąc...rozpórka przy glebie fajna sprawa...buda już tak w kość nie dostaje.

Buli - 2009-01-04, 00:11

włąsnie Rozprka sztywno mam glebe mam brak mi rozporki:P
Pasik - 2009-01-14, 15:18

Ja sam próbuje zklecic rozpórke :D Jak skoncze to dam fotki :mniam:
Respect - 2009-01-14, 20:56

też jestem właśnie w trakcie szukania ale bez regulacji :]
Pasik - 2009-01-15, 10:45

Respect napisał/a:
też jestem właśnie w trakcie szukania ale bez regulacji :]


Ale co chcesz kupic czy zrobic rozpórke ?? ?????

Respect - 2009-01-15, 15:24

chce kupić, bo samemu zrobić było by cięzko a i czasu na takie rzeczy nie mam
100P - 2009-01-15, 17:37

ile chcesz wydać na nią? bo można mieć nowego wiechersa stalowego bez regulacji za coś koło 200zł
Respect - 2009-01-15, 20:37

nie zastanawiałem się jeszcze bo mój rydwan wymaga narazie większych wydatków i ważniejszych także jak sie gdzieś przypadkiem tanio trafi to i kupie
Buli - 2009-01-16, 03:06

Respect napisał/a:
bo mój rydwan wymaga narazie większych wydatków i ważniejszych

mam tak samo ;/

Pasik - 2009-01-19, 12:06

Własnie dzis założyłem rozpórke własnej konstrukcji :]

http://www.fotosik.pl/pok...965866f1b3.html

http://www.fotosik.pl/pok...8047b08f44.html

http://www.fotosik.pl/pok...6d1ed10450.html

100P - 2009-01-19, 13:30

wygląda na solidną robotę ;) . czym jest przykręcona?
Pasik - 2009-01-19, 15:15

100P napisał/a:
wygląda na solidną robotę ;) . czym jest przykręcona?


Do kielichów amorków jest przykrecona trzema sróbami M6 na strone i trzyma dobrze :P

Buli - 2009-01-19, 18:35

nioe moge zobaczyc fotki nigdy nie moge otworzyc fotosika;/
Pasik - 2009-01-19, 21:19

Buli cos masz nie tak z przeglądarka bo u mnie wszystko smiga :tazz:
spyro - 2009-01-19, 22:54

ja tez bez problemu oglądnąłem fotki. Niezła robota ;)
100P - 2009-01-20, 14:08

to teraz powiedz jak wrażenia z jazdy? czy coś się zmieniło?
Pasik - 2009-01-20, 19:33

100P napisał/a:
to teraz powiedz jak wrażenia z jazdy? czy coś się zmieniło?

Wiec to co moge stwierdzic juz teraz to ze przy jezdzie po dziórach autko jest bardziej mieksze i nic sie nie tłucze jak wczesniej A na dalsze wrarzenia musze jeszcze poczekac i pojezdzic troszke autkiem :D

Buli - 2009-01-20, 20:53
Temat postu: czy warto?
witam chcem własnie zamowic rozporke co o niej myslicie?? warto zamowic?? czy bedzie miała takie samo zastosowanie jak ta za 200zł??

http://www.allegro.pl/ite...ana_alu_fk.html

Paweł J. - 2009-01-20, 20:56

Skoro masz glebę to pewnie że warto...buda na sztywnym zawiasie trochę po tyłku dostaje...a rozpórka usztywnia budę, która nie jest już tak podatna na zniekształcenia.
Buli - 2009-01-20, 21:02

ez tak sadze ... juz zamowiłem a moze wypowie sie ktos kto załozył rozporke jak wrazenia z jazdy zmienilo sie cos??
krzeszak - 2009-01-20, 21:11

Buli napisał/a:
moze wypowie sie ktos kto załozył rozporke jak wrazenia z jazdy zmienilo sie cos??

Buli, -jestem z nami od jakiegoś czasu ,często można Cie spotkać na forum ...
powiedz nie czytasz wszystkich postów :( czy jak...dopiero niedawno pisali ludzie o tym tu: http://forum.vwvento.org/viewtopic.php?t=3688

Buli - 2009-01-20, 21:13

Przyznam ze nie wszystkie czytam sory bardzo za to ;/ ato dlatego ze mam 300 pomysłow na sekunde chwile moment mysle o czyms innym ten temat czytałem ale całkowicie o nim zapomniałem wiem ze sprawiam kłopoty no ale taki juz jestem;/
Paweł J. - 2009-01-20, 22:10

Buli, temat scalony z innym o tej samej tematyce ;)
Buli - 2009-01-20, 22:17

super:|)
Respect - 2009-02-11, 20:14

http://moto.allegro.pl/it...ana_alu_fk.html tania i bez regulacji :]
Buli - 2009-02-11, 21:18

kupiłem włąsnie taka:) tylko cos mi w niej nie pasuje:)
slaw71 - 2009-02-11, 22:28

Respect napisał/a:
http://moto.allegro.pl/item546677997_rozporka_gorna_vw_golf_iii_polerowana_alu_fk.html tania i bez regulacji :]


Wydaje mi się ,że jednak ta rozpórka ma regulację.Na końcach ma do regulacji śrubę.
Buli a co Ci nie pasuje w tej rozpórce?

Buli - 2009-02-11, 22:48

tam włąsnie o to chodzi ze ma regulacje na po obu stronach :) jakies 1,5 cm chyba mozna sciagac:) 1,5x2 cm:) nie pasuje mi w niej to ze nie przylega do kielichow jakims cudem;/
100P - 2009-02-11, 22:58

pewnie pierścienie od strony środka samochodu- nie dolegają? musisz się troszke pomęczyc i ja ustawić ;) im niżej pójdzie ta belka- tym bardziej bedą pierścienie dolegały do kielichów ;) jeśli nie wyregulujesz na regulacji to jedynie belka- w dół a przez to chyba będzie trzeba zbiorniczek na płyn chłodniczy lekko przestawić ;)
Buli - 2009-02-12, 00:10

no włąsnie cos ze zbiorniczkiem bede musiał pokabinowac:)
Respect - 2009-02-12, 10:00

faktycznie jest regulacja, ale teraz pytanie która regulacja lepsza? Mi się wydaje że ta po bokach chyba, bo na tą na środku większe przeciążenia się przenoszą i większe ryzyko peknięcia? Czy mam racje?
slaw71 - 2009-02-12, 18:46

Respect napisał/a:
faktycznie jest regulacja, ale teraz pytanie która regulacja lepsza? Mi się wydaje że ta po bokach chyba, bo na tą na środku większe przeciążenia się przenoszą i większe ryzyko peknięcia? Czy mam racje?

Masz zupełną racje,gdzieś na forum golfa widziałem koleś chciał sprzedać ze śrubą rzymską na środku i taka była wygięta jakby miała zaraz wystrzelić.Poszukam ,jak znajdę to wkleję fotę,więc jeżeli z regulacją to tylko boczną ,choć ja to wolę bez regulacji.

Bartek - 2009-03-08, 17:36

Ma ktoś dokładne wymiary rozpórki do Ventyla ?? Najlepiej na jakimś rysuneczku :) Doszedłem do wniosku że sam sobie taką wystrugam tzn z pomocą taty ;) Mam odpowiednie narzędzi i materiały, ojciec jest dobrym spawaczem i złotą rączką brakuje tylko wymiarów, żeby wiadomo było co na ile rezać, a rozpórka zawsze się przyda :P
zlotykamil - 2009-03-09, 17:59

sory panowie - może pytanie wyda wam sie głupie - ale po co sie montuje tą rozpórkę? :]
kombinuje i nie bardzo czaje :P to tylko bajerek dla poprawienia wizerunku pod maską? Bo przecież amorki nam sie zjadą do kupy ( no chyba że sito całkowite mamy ).
I nie róbcie sobie jaj z nieświadomego prosze... :P :P :P

cinek82 - 2009-03-09, 18:03

Usztywnia furkę :D Chociaż sam nie mam z tym doświadczenia ale tak wszyscy mówią.
lesny1982 - 2009-03-09, 18:21

Rozpórka zawieszenia, czyli metalowa lub aluminiowa rurka założona pomiędzy mocowania amortyzatorów powoduje usztywnienie nadwozia. Jej montaż wskazany jest po tuningu silnika, utwardzeniu zawieszenia, a także w starszych samochodach.



Sztywność nadwozia można znacznie zwiększyć montując tzw. klatkę bezpieczeństwa, ale do codziennej eksploatacji tak uzbrojone nadwozie zupełnie się nie nadaje. Ale można nieco zwiększyć sztywność nadwozia nie ujmując mu nic na uniwersalności.



Wystarczy zamontować rozpórkę zawieszenia. Warto ją założyć zwłaszcza po zwiększeniu mocy silnika, utwardzeniu zawieszenia lub po założeniu niskoprofilowych opon, gdyż wówczas na nadwozie przechodzi znacznie więcej drgań i dodatkowe wzmocnienia są wskazane. Fot. Grzegorz Burda: Rozpórka zawieszenia poprawia sztywność nadwozia i jest szczególnie polecana po tuningu oraz do samochodów kilkunastoletnich, w których sztywność nadwozia jest nienajlepsza.



Najczęściej rozpórkę montuje się pomiędzy górnymi mocowaniami amortyzatorów w przednim zawieszeniu. Można ją założyć również w tylnym zawieszeniu, ale w wielu przypadkach taki zabieg znacznie ograniczy uniwersalność samochodu. Rozpórkę montuje się również na dole zawieszenia spinając razem dolne wahacze.



Montaż tego kawałka rurki ma sens, ponieważ mocowania amortyzatorów są wówczas ze sobą sztywno połączone i w związku z tym wzrasta sztywność tej części nadwozia. Sztywniejsze nadwozie sprawia również, że geometria zawieszenia zmienia się w znacznie mniejszym zakresie, więc lepsza jest kierowalność, a więc i bezpieczeństwo jazdy.



Ma to znaczenie nie tylko podczas szybkiej jazdy po zakrętach, ale również w czasie normalnej eksploatacji po dziurawych drogach. Rozpórki warto zamontować zwłaszcza w starszych konstrukcyjnie samochodach, ponieważ sztywność karoserii nie jest tak duża jak obecnie produkowanych. Ponadto po kilkunastu latach eksploatacji i przejechaniu kilkuset tys. km nadwozie na pewno przejawia już pierwsze objawy zmniejszenia sztywności.



Rozpórki wykonane są ze stali lub aluminium i mogą być malowane lub polerowane. Ładniej wyglądająca rozpórka nie działa lepiej, więc nie ma potrzeby wydawać więcej pieniędzy za ładny wygląd. Rozpórki można podzielić na dwa rodzaje. Jednoczęściowe i skręcane, w których można regulować długość.



W większości samochodów montaż rozpórki jest bardzo prosty, gdyż wykorzystuje się do tego celu wystające śruby mocowania amortyzatorów. Wystarczy więc odkręcić te śruby, założyć rozpórkę i zakręcić z powrotem. Jeśli mamy rozkręcaną rozpórkę montaż jest nieco inny niż jednoczęściowej. Samochód trzeba podnieść, aby odciążyć przednie zawieszenie. Następnie montujemy rozpórkę i rozkręcamy ją do oporu.


hehe to oczywiscie nie moja poezja :P tylko kopiuj wklej

zlotykamil - 2009-03-09, 19:12

lesny1982, dzieki za uświadomienie :D czyli jednak to nie tylko bajer...
a Buli, ty to masz gwintowaną zawieche jak pamietam -ale jak ci to tam sie sprawdza? poprawiło sie coś?
zakładał ktoś to zwykłej zawiechy bez bajerowanego silnika?

Buli - 2009-03-09, 20:12

nie załozyłem bo mam jakos wieksze problemy brak czasu i brak motywacji holera!!
bradley - 2009-03-09, 23:26

Kolega sprzedaje taka: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=575364953
Za 100 pojdzie od reki. Czy taka rozporka tez wymaga rozwiercania kielichow?

100P - 2009-03-10, 13:37

bradley napisał/a:
Czy taka rozporka tez wymaga rozwiercania kielichow?
każda rozpórka do vento i golfa 3 wymaga rozwiercenia kielichów ;) bo jak już pewnie zauważyłeś, nie ma do czego jej przykręcić
kielbasssa - 2009-06-29, 09:56

a ktos juz u siebie wiercil takie dziury w kielichach i montowal rozpore?
cinek82 - 2009-06-29, 09:58

slaw71 montował, jak się zjawi to na pewno Ci wszystko opowie ;)
kielbasssa - 2009-06-29, 09:59

bo znalazlem tanio gwint w niemczech a wiem ze przy glebie to podstawa ale troche cykam sie grzebac tam i cos wiercic ;/ wiec opinia kogos by sie przydala kto juz zaryzykowal :D
Lwomati - 2009-06-29, 10:04

ja mam gwint i nie mam rozpórki. Nic złego się nie dzieje. Wiadomo z rozpórką lepiej.
kielbasssa - 2009-06-29, 10:07

ale ludzie mowia ze moze peknac szyba jak wpadniesz w dziurzycho albo tym podobne sytuacje a czemu nie zakladasz rozpory?
kielbasssa - 2009-06-29, 10:08

no i jak z ta buda faktycznie skrzypi? w srodku podczas jazdy??
Lwomati - 2009-06-29, 10:09

buda to nie skrzypi tylko plastiki w środku. Ale nie tylko u mnie skrzypi :D
kielbasssa - 2009-06-29, 10:11

no o to mi chodzilo wlasnie, no to czemu nie zdecydowales sie na rozporke do tego zawiasu ?
Lwomati - 2009-06-29, 10:14

jakoś nie było jeszcze okazji. Ale jak będę miał wolną kasę i bez innych planów na jej wydanie to napewno sobie ją sprawię. Do gwinta lepiej mieć dodatkowe wzmocnienie. Przynajmniej szyba nie dostanie po dupie.
kielbasssa - 2009-06-29, 10:18

a nie cykal bys sie wiercic dziur w kielichach?? nie orientujesz sie jakie jest ryzyko czegos spierdzielenia?? bo szybe czy zawieche mozesz wymienic ale jak spierdzielicz cos na kielichu to juz tego nie cofniesz a to nie oslabia konstrukcii wozu w jakis sposob?? 3 pytania w jednym :D
Lwomati - 2009-06-29, 10:20

Nie cykam się :] bo raczej nie da się nic spierniczyć. Wiercisz, przykręcasz i jeździsz.
kielbasssa - 2009-06-29, 11:11

hmmmmmmmmm no to zacnie no ja nie wiem wlasnie dlatego sie pytam bo plan mi sie w glowie uklada fajny co do zawiechy
slaw71 - 2009-06-29, 22:08

normalnie ,przykładasz do kielichów rozpórkę, zaznaczasz i wiercisz.Tylko rób to na podniesionym przednim zawieszeniu,jakieś 3/5cm koła od ziemi.Nic się nie bój,tylko uważaj żeby Ci się wiertło nie ześlizgło bo w kielichach jest podwójna blacha i jak krzywo pójdzie to i otwór będzie mało precyzyjny ;) .Wiercisz,zakładasz i cieszysz się ciszą w środku :diabełek:
kielbasssa - 2009-06-30, 10:33

ok dzieki a masz u siebie rozpor?
Buli - 2009-06-30, 19:04

slaw dobrze mowi tez jak zakładałem rozporke to tak robiłem i powiem wam ze jak jest w miare pogarniety kierowca to poczuje roznice oczywisciew musi byc sztywny zawias bo inaczej to nie ma sensu jak by miał ktos pytania to moge pomoc pisac na gg:)
100P - 2009-07-01, 17:23

ja mierzyłem na lekko podniesionym przodzie- opony ciągle stały na ziemii. po ustawieniu rozpórki zaznaczyłem miejsca na dziury, nawierciłem przykręciłem rozpórke i opuściłem auto. są różne szkoły w których piszą, że rozpórke montuje się na podniesionej budzie inne, że jak fura stoi na glebie. ja wybrałem pośredni model gdyż mam glebe i bez podniesienia nie mogłem wcisnąć reki między koło a błotnik

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group