Wysłany: 2009-05-26, 13:00 Problem z układem ABS w Ventylku
Witam! Mam oto taki problem w moim Ventylku:
Jakieś 2 tygodnie temu zapaliła mi się kontrolka od układu ABS i ciągle świeci. Przy przekręcaniu zapłonu kontrolka "mruży się" tak jakby miała zgasnąć ale nie gaśnie, no i oczywiście cały układ ABS-u nie działa. W zeszłym roku też miałem tak samo ale objawy ustały. Teraz kontrolka świeci cały czas. Proszę o pomoc w ewentualnej diagnozie bądź chociaż informacji gdzie szukać ewentualnej przyczny.
Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam
Silnik: 1,8l ABS B+G Pomógł: 52 razy Wiek: 42 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 3837 Skąd: near 3CITY
Wysłany: 2009-05-26, 13:19
Czujniki przy kołach sprawdź czy nie są kable naderwane lub w ogóle przerwane i pod kanapą z tyłu zobacz jest sterownik ABS czy tam wszystko jest OK. Podejrzewam że to od tych czujek jest, ja też tak kiedyś miałem a były po prostu mocno zasyfione.
ja tez stawiam na czujnik :p lub liczniki przy kolach, Ojciec w audi mial podobna sytuacje i okazalo sie ze liczniki (zebatki) takie w kolach poszly i tez ABS fiksowal
Vag pokaze, z ktorego czujnika nie ma sygnalu. Reszte musisz sam zobaczyc/naprawic.
_________________ VW Vento 1.9TDI 1Z++ Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0
a co w przypadku kiedy vag nie może połączyć się ze sterownikiem? u mnie wyskakuje "za dużo błędów komunikacji" i ABS raz działa raz nie. Zazwyczaj kiedy skręcam to się zapala kontrolka. Czujnik na przednim kole mam do wymiany.
lwomati, laczysz sie na wlaczonym czy wylaczonym silniku? W przypadku grupy silnikowej na vagu 7 nie moge polaczyc sie jesli nie odpale silnika. Do hamulcow mozna wejsc po stacyjce ale nie sprawdzalem czy do grup pomiarowych mozna
_________________ VW Vento 1.9TDI 1Z++ Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0
Silnik: 2E Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1173 Skąd: małopolska
Wysłany: 2009-05-27, 09:21
ja bym wymienił ten czujnik (lub kabel) i martwił się potem jeśli ABS nie bedzie działał. Zerknij jeszcze na bepieczniki. Jak sprawdzasz omomierzem czujnik w przednim kole to mierz najpierw na samym czujniku, a potem podepnij go i mierz ponownie na wtyczce pod maską, równocześnioe ruszając przy kole kablem, może być przerwany w izolacji która wygląda na całą, to się dość często zdarza.
I jeszcze co do połączenia z VAGiem. Nie jestem pewien jak powinno dokładnie być, u mnie w jednym autku też się nie łączył mimo że ABS działał. To była starsza wersja ABS czyli sterownik pod kanapą. (nowsze mają pod pompą ABS)
Witam! Dzisiaj byłem Ventylkiem w warsztacie i wrzuciłem go na komputer i okazało się że padł przedni lewy czujnik ABS, więc wszystko jasne. A tak poza tym to stwierdziłem że zawsze warto podjechać do kogoś na komputer i wydać te parę złotych na diagnostykę. Oszczędza to sporo czasu i nerwów. Pozdrawiam
Silnik: 2E Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1173 Skąd: małopolska
Wysłany: 2009-05-28, 16:27
sory że jestem uparty, starszej daty, ale pamiętajcie że vag nie odróżni usterki samego czujnika od usterki jego kabla. Tu tylko miernik albo wymiana na zasadzie a może się uda.
Ostatnio zmieniony przez pablomed 2009-05-28, 16:27, w całości zmieniany 1 raz
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-05-28, 16:44
Ja u siebie przeszedłem już chyba wszystkie możliwe sposoby szukania powodu braku ABS. W tej chwili nowe kable i czujniki i tak się syfi, tj nie działa.
Po pierwsze podłącz pod VAG co byś wiedział która strona niedomaga. Potem miernikiem zobaczysz czy sam czujnik czy również kabel do wymiany. Od razu trzeba dodać, że przednie kable są potwornie drogie. Tylne czujniki jeśli autko jest po 1995 bodajże sa taniej jak barszcz, W przeciwnym razie koło 300 zł od strony i do kupienia tylko w ASO.
Witam! Dzisiaj wymieniłem owy wadliwy czujnik i wszystko wróciło do normy na szczęście - kontrolka gaśnie i wreszcie działa ABS. Kosztowało mnie to w sumie 100zł - 50 zl diagnostyka w warsztacie i 50 zł czujnik. Oczywiście to jest zamiennik bo normalnie kosztuje 180zł. pozdrawiam
no i gitara ja w sobotę u siebie sprawdzę te kable i napięcie, bo pod VAGa nie mogę się podłączyć. Ważne, że załatwiłeś to tanio. Teraz przynajmniej będzie bezpieczniej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum