Witam Wszystkich, szukałem tematu o zamarzających drzwiach ale nie znalazłem, więc proszę o jakieś wasze rady, pomysły na zamarzające zamki w drzwiach. Pryskałem zamki już WD-40, i jakimiś innymi sprajami przeciw zamarznięciom zamków ale to nic nie daje, codziennie rano gdy otwieram auto to od kierowcy się otworzą ale nie chcą się zamknąć, po prostu zamek nie chce wracać, a od pasażera to wogóle nie mogę otworzyć ani od środka ani z zewnątrz czym to spryskać bo nie mam już nerwów pozdro.
_________________ nie odwracaj się, póki jeszcze nie wiesz czego potem zechcesz.
slyszalem ze WD-40 to sama woda wiec nie ma co sie dziwic
ja sam uzywam z firmy K-2 SIL silikon do uszczelek ale pryskam nim gdzie sie da i nie mam problemu. pozdrawiam
Silnik: AAM Pomógł: 4 razy Wiek: 36 Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 333 Skąd: Joniec / Warszawa
Wysłany: 2010-12-29, 17:50
Podepnę się do tematu, ponieważ mi do tej pory zamarzały tylko drzwi pasażera, no ale jak dziś rano już swoich nie mogłem przez chwilę otworzyć to myślałem że szlag mnie trafi...
Pryskałem zamki różnymi preparatami smarującymi firmy Kontakt, ale niestety nic to nie dało... Nawet pół odmrażacza do zamków tam wlałem gdy już otworzyłem drzwi, ale one nadal swoje... Jak otworze, zamknę, to potem znów otworzyć nie mogę na mrozie...
Pzdr.
dość ciekawy ten link Sebastian, ale klamki u mnie chodzą mam problem z zamkami w drzwiach
czyli z czym przecież porada jest właśnie jak uruchomić zastane wkładki zamków wraz z mechanizmem otwierania drzwi... a tobie co zamarza
MANIEK napisał/a:
słyszałem ze WD-40 to sama woda wiec nie ma co się dziwić
ciekawa teoria ... MANIEK, zrób taki mały eksperyment weź dwa jednakowe kawałki metalu jeden spryskaj WD-40 a drugi odtłuść i wystaw na dwór na wilgoć i zaobserwuj co się będzie działo
_________________ Volkswagen Vento Klub Polska nic więcej się nie liczy ...
Silnik: 1,9 diesel Pomógł: 41 razy Wiek: 42 Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 3076 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2010-12-29, 21:17
mario7911 napisał/a:
mi zamarza zamek mechanizm który zatrzaskuje drzwi ze słupkiem nie wkładka w klamce
Odkręć ten plastik z rygielka, i na ten metalowy drut psiknij jakimś ustrojstwem, tylko nie wd-40. Po tym drucie spłynie sobie ładnie na dół do zamka i nie będzie zamarzać, miałem ten sam problem u siebie.
a ja wczoraj wurwalem boczek sie zlamal;/ otwieraly sie dzwi z druta a pozniej juz nie wogole brak reakcji na klamki obie ijz mnei trawia wyrywam dzis drzwi bede jezdzil zfolia:D
zdemontowałem dziś klamki, wyczyściłem, wysuszyłem trochę drzwi w środku zobaczymy jutro rano albo później, ale chyba klamkę od kierowcy coś źle włożyłem bo mi centralny nie chodzi muszę od pasażera zamykać
_________________ nie odwracaj się, póki jeszcze nie wiesz czego potem zechcesz.
Silnik: 3.0 D 136KM Pomógł: 16 razy Wiek: 34 Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 3004 Skąd: tyle dymu ?!
Wysłany: 2010-12-30, 17:55
ja rozwiazałem problem w najprostszy sposób a mianowicie kupilem odmrazacz do zamków firmy k2 o nazwie gerwazy wydalem cale 5 zlotych a rozwiazal wszystkie problemy drzwi nie chcialy sie zamknac jak mrozik je chwycil i zamki nie otwieraly ale po zastosowaniu wszystko zniknelo
_________________ VW Vento 1.9 D 1Y 64 KM
VW Vento 1.9 TD AAZ 75KM +
Mercedes W210 E 300 136 KM
a mi po dogrzaniu samochodu nawet puscilo wszystko i dzis nie mialem problemow z otwarciem, ciekawe czy przypadek czy poprostu jakas tam woda splynela gdzies nizej
_________________ Auto bez gleby jest jak kobieta bez cycków. Niby pojeździć można, ale czegoś brakuje
Silnik: AAM Pomógł: 4 razy Wiek: 36 Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 333 Skąd: Joniec / Warszawa
Wysłany: 2010-12-30, 18:34
Rafik napisał/a:
ja rozwiazałem problem w najprostszy sposób a mianowicie kupilem odmrazacz do zamków firmy k2 o nazwie gerwazy wydalem cale 5 zlotych a rozwiazal wszystkie problemy drzwi nie chcialy sie zamknac jak mrozik je chwycil i zamki nie otwieraly ale po zastosowaniu wszystko zniknelo
Ja też użyłem odmrażacza, ale nic to nie dało... Dziś grzebałem trochę w samochodzie i gdy udało mi się już otworzyć drzwi pasażera, to zostawiłem je otwarte żeby się nie szarpać, to później zamknąć nie mogłem bo zamarzło... W Wawie nie mam garażu, ale jak tylko pojadę do siebie na wieś to muszę to ogarnąć w jakiś sprytny sposób, bo tu na parkingu, to nie bardzo w ten mróz...
spsikałem zapadki zamków sprayem do uszczelek i strona pasażera dalej zamarzła ale od kierowcy narazie jeszcze nie ale psikłem wazeliną w spraju zobaczę rano, alejuż wiem że po nowym roku zdemontuję zamki i wyczyszcze je i czymś zapuszcze może tą wazyliną ona działa od -30 stopni, tylko nie wiem jak zdjąć korbkę od szyb aby zdemontować tapicerkę
_________________ nie odwracaj się, póki jeszcze nie wiesz czego potem zechcesz.
dziś trochę lepiej ale nie było silnego mrozu, moje drzwi otwierają się i zamykają a drzwi pasażera wogóle nie reagują na klamkę ani od wew. ani od zew. strony chyba gdzieś głębiej zamarzło muszę jednak zdjąć tapicerkę i wykręcić zamek
_________________ nie odwracaj się, póki jeszcze nie wiesz czego potem zechcesz.
dziś trochę lepiej ale nie było silnego mrozu, moje drzwi otwierają się i zamykają a drzwi pasażera wogóle nie reagują na klamkę ani od wew. ani od zew. strony chyba gdzieś głębiej zamarzło muszę jednak zdjąć tapicerkę i wykręcić zamek
mi tez tak zamarzało w tamtą zimę i ja swój problem rozwiązałem suszarką. zamka nie wyciągałem tylko przez jakieś 0.5h suszyłem go i do tej pory jest dobrze
Silnik: 1.8 90KM Pomógł: 10 razy Wiek: 48 Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1226 Skąd: SZAMOTULY
Wysłany: 2010-12-31, 12:02
witam panow wiec problem z zamkami to skomplikowana sprawa w naszych samochodach mamy centralny zamek pneumatyczny czyli silowniki sa pneumatyczne
dlaczego nam sie drzwi nie chca otwierac mimo ze centralny otwiera i podnosi rygielki a drzwi trzymaja wewnatrz jak i zewnatrz poprostu w ukladzie centralki nazbieralo sie wody i silowniki zamarzaja jesli autko stoi w garazu ogrzewanym nie mam problemu ale jesli zimuje pod chmurka to niestety problem nas doprowadza do pasji
pompka centralnego jest w bagazniku w ktorym niestety bardzo czesto jest duzo wilgoci a nawet plywajace dywaniki to widok czesto spotykany w Ventkach uruchamiana centralka pobiera z powietrzem wilgoc i pompka pomuje w caly uklad centralki zawilgocone powietrze ktore zalega pozniej w przewodach i silownikach drzwi i zamkow jesli do tego dojdzie kilka stopni mrozu to efekt taki ze biega sie wkolo auta i przeklina na caly swiat a do samochodu wchodzi przez bagaznik
wiec mamy diagnoze i przyczyne naszego problemu
jak to naprawic????? dobre pytanie
zadne smary ,wd,k2 i takie tam to dziala na nasze mechanizmy zamkow ale nie na silowniki
pomoze noc lub dwie spedzone w cieplutkim garazu jesli ktos juz wysuszy autko to mozna porozbierac drzwi i porozkrecac przewody centralnego i po przedmuchiwac je kompresorem gdy juz wszysko jest drozne i suche mozna w przewod zasilajacy od pomki centralnego specjalny srodek przeciw zamarzaniu do instalacji pneumatycznych i wtedy powinien rozwiazac sie nasz problem ale to dosc skomplikowana operacja
niestety cala wine ponosi zawilgocony bagaznik i idiotyczny wynalazek montowany w VW centralka pneumatyczna
tak wiec albo garazowac autko w cieplutkim garazu albo dbac zeby nie bylo wilgoci w bagazniku i ukladzie centralnego
pozdrawiam wszystkich i zycze szczesliwego nowego roku 2011
_________________ ŻYCIE BEZ SILNIKÓW SPALINOWYCH BYŁO BY NUDNE! I NIE TYLKO
no powiem Ci kolego że coś w tym racji jest, bo w moim bagolu po prawej str. mam taką plastikową kieszeń na jakieś duperelki jak pewnie w każdym venciaku, no i tam przymarzła mi ostatnio kamizelka odblaskowa i rękawiczki robocze normalnie zamarzły, szukałem przyczyny ale nie znalazłem więc pytam, skąd ta wilgoć w bagandzie i w którym miejscu jest ta centralka może ją jakoś zabezpieczyć
_________________ nie odwracaj się, póki jeszcze nie wiesz czego potem zechcesz.
sprawdź czy nie dostaje się woda pod uszczelka lamp ... sprawdź czy nie poluzowały sie nakrętki przy lampie i w jakim stanie jest uszczelka pod nimi, może jest zawinięta lub tak jak było u mnie na szwie sie rozklejła uszczelka i zaciekała woda.
morze tez woda zaciekać przez pęknięte uszczelnienie na łączeniu blach tuz pod lampami
mario7911 napisał/a:
w którym miejscu jest ta centralka
pompka znajduje się z lewej strony w bagażniku na nadkolu przy fotelu
_________________ Volkswagen Vento Klub Polska nic więcej się nie liczy ...
[quote="krzeszak"]
sprawdź czy nie dostaje się woda pod uszczelka lamp ... sprawdź czy nie poluzowały sie nakrętki przy lampie i w jakim stanie jest uszczelka pod nimi, może jest zawinięta
wiesz że o tym nie pomyślałem a co same uszczelki można kupić ?
_________________ nie odwracaj się, póki jeszcze nie wiesz czego potem zechcesz.
Silnik: 1.8 90KM Pomógł: 10 razy Wiek: 48 Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1226 Skąd: SZAMOTULY
Wysłany: 2010-12-31, 13:39
u mnie spod prawej lampy woda leci i juz robilem na rozne sposoby uszczelki ale bezskutecznie a dywanik to przymarz do podlogi ze nawet do zapasu nie idzie sie dobrac
_________________ ŻYCIE BEZ SILNIKÓW SPALINOWYCH BYŁO BY NUDNE! I NIE TYLKO
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum