Witam i pozdrawiam wszyskich.W moim autku na wyswietlaczu przebiegu nie ma napisu TOTAL, natomiast w dziennym jest TRIP. Wiem ze wszystkie vw vento i golfy maja napis TOTAL.Dlaczego tak sie dzieje i co z tym zrobic?
Chłopaki mam to samo w swoim Vento i u mnie to handlarz chamsko licznik przekręcił na zero , teraz mam 16780km , poprostu ktoś spie....lił przy cofaniu licznika.
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-10-09, 16:32
No właśnie to mi przyszło do głowy, bo słyszałem już nie raz o skutkach niefachowego cofania licznika... Ale nie wiedziałem że skutkiem może być zniknięcie napisu TOTAL.
Możesz spróbować podjechać pod VAGA, przy podłączeniu pod oryginalnego VAGa na komputerze wyjdzie ile dokłądnie auto pokonało kilometrów (chyba że zmieniany był komputer) a może uda się ustawić to z powrotem...
spyro - Vagiem nie podłączysz się pod te liczniki nie da rady , wogóle w golfach III lub VENTO nie podłączyy się Vag-com pod licznik, żeby zkasować licznik trzeba go wyciągnąć , Pozdrawiam
[ Dodano: 2006-10-09, 18:32 ]
Ja mam VENTO z 1992 r i mam takie same zegary VDO
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-10-09, 18:43
Cytat:
Ja mam VENTO z 1992 r i mam takie same zegary VDO
o to runęła moja teoria o liczniku Ciekaweod czego to zależało, że jeden ventki mają VDO a inne ten drugi (ja mam akurat ten drugi).
Co do stanu licznika, to licznik licznikiem, ale w komputerze będzie widać (jeśli nie był zmieniany), ile km ma przejechane. Jest gdzieś taka opcja ukryta, jak kupowałem Ventkę w 2000 rou to między innymi takie badanie przechodziła Ventka i widziałem na własne oczy, było to dla nie potwierdzeniem, że licznik nie był cofany, coprawda poprzedni właściciel robił wszystko w ASO VW Idczak i były odpowiednie wpisy w książce serwisowe a nawet faltury, ale zawsze wychodzę z założenia że lepiej dmuchac na zimne i mieć 100% pewność, że wszystko jest OK.
Wracajac d licznika, to masz chyba rację z tym, że ktoś nieprofesonalnie zmieniał przebig i moze dlatego zniknął ten napis. Czytałem gdzieś kiedyś że totalni amatorzy wypalają w wyświetlaczu te kreski żeby np z 250 tys km zrbić 150 tys km. Może tutaj ktoś w ten sposób to zrobił i prz okazji rozwalił napis TOTAL...
Auto kupilem miesiac temu i od razu sprostuje jest to Golf3 DTD.Mialo byc Vento ale trafil sie golf - byl w naprawde dobrym stanie.Przebieg od razu podejrzewalem ze ma zdjeta 1 z przodu.
Przy przelaczaniu z TRIP na calkowity nie ma napisu TOTAL, innych dolegliwosci nie znalazlem poza pojawiajacym sie przy rozruchu IN2 02
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-10-09, 23:46
tomala2301 napisał/a:
pyro , jestem bardzo ciekawy jak to podłączali się
wyglądało to tak,że podłączyli autko pod kompa, normalnie pod VAGa
i była jakaś taka opcja przebiegu komputera, musze przyznać, że wtedy to ja nie miałem zielonego pojęcia o samochodach, więc za dużo też nie pamiętam. Ale w każdym razie na ekranie wyszedł przebieg taki dokładnie jak na zegarach... Chyba nie nabili mnie w butelkę, co? Moze i jest z tego niezła ściema, bo wiem, że to ASO VW - Idczak nie jest zbyt uczciwym dealerem i serwisem...
Mam Vag-com i takich funkcji jak przebieg komputera nie mam w Vag-com ,oczywiście w licznikach można sprawdzić stan przebiegu ale to funkcja dostępna w autach typu Golf 4 i Passat B5 i w góre , pozatym można sprawdzić ale ale to w niektórych VW po roku 2000, sprawdze w VWTool ale też napewno nie ma , mam kilka wersji Vag-com , w serwisach to więcej czarodzieji jest niż mechaników. Pozdrawiam
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-10-10, 11:05
tomala2301 napisał/a:
w serwisach to więcej czarodzieji jest niż mechaników
Nie dobijaj mnie w takim razie, bo żyłem w przeświadczeniu że jest coś takiego:-) Na szczęście mam wszystkie papiery od auta więc jestem pewny przebiegu, ale gdybym miał bazowac tylko na tym to byłaby kicha na maxa...
Pomógł: 7 razy Wiek: 44 Dołączył: 18 Maj 2006 Posty: 101 Skąd: Leżajsk
Wysłany: 2006-10-14, 16:30
Ja bym rozebrał licznik i sprawdził, czy wszystkie końcówki od wyświetlacza LCD są w pożądku, bo może być tak, że ta od napisu TOTAL nie łączy i tylko ta. Każdy segment w takim wyświetlaczu ma swoje wyprowadzenie więc może i coś takiego się trafić.
wlasnie tak zrobie,slyszalem ze celowo cofacze wkladali cos zeby nie bylo styku i nie wyswietlalo sie TOTAL. Napisze co bylo u mnie jak sie dobiore do zegarow
Rozebralem licznik-napewno wczesniej byl juz wyjmowanybo widac po srubkach, lecz o dziwo wydaje mi sie ze nie byl rozbierany na czynniki pierwsze i wszystko wydaje sie byc wporzadku, styki sa ok od wyswietlacza. Teraz mysle ze pewnie droga elektroniczna bylo cos kombinowane.
tez mi sie tak wydaje,podejrzewam ze wyswietlacz moze byc uszkodzony na tej sciezce.Sproboje dostac i podlaczyc inny wyswietlacz do starych zegarow i wtedy wyjdzie
Byc może to co teraz napisze wyjaśni cała sprawę.
mam vento z 1992 roku 1.8 B. Pół roku temy na wyświetlaczu km miałem 299999km i napis total. O dziwo po przekroczeniu tego przebiegu napis TOTAl zniknął i licznik sie wyzerował. Teraz mam przejechane niecałe 5000km i brak napisu TOTAL.
Pozdrawiam,
Paweł
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2006-11-18, 00:44
do 300tys???raczej nie...jak juz do do miliona.
ostatnia chciałem w liczniku zmnienić podświetlanie na inny kolor ale niestety w liczniku jest taki zielony pasek który zabarwia światło z diód...i nie wim jak sie go pozbyć ....nie chcę rozbierac licznika bo nie chciałbym tam coś namotać. Jeśli tkoś z Was ma na to sposób to prosiłbym o jakieś wskazówki
A jakby udało Ci się to zrobić w jakiś inny sposób to odezwij się do mnie, bo też chce się niedługo zabrać za zegary i zlikwidować ten wszechobecny zielony kolor
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-11-18, 13:14
CO do zegarów, to niestety opis, który Gavel podał jest do du... ze względu na samą folię, któa jest nie do dostania. Każda inna folia niestety topi się, zmienia barwę itp. Ja i Mariusz przetestowaliśmy tego naprawdę tony, różnych folii od okładek do zeszytów zaczynając... Także ta opcja odpada. Przechodziłem też już diody własnej roboty, które wytrzymały najdłużej a ostatnio miałem listwę led z allegro - nie polecam tego gów... Najlepszym rozwiązaniem jest założenie neonu, dokładnie o takiej długości (byle nie dłuższy) Światło jest rozpraszane równomiernie, nie wypala się jak diody no i efekt jest rewelacyjny. A koszt też nie wysoki.
TO tak z mojego doświadczenia, a z zegarami kombinuję od jakiś dwóch lat zarażony pomysłem przez Mariusza (jeszcze jak mial Ventkę, za to teraz ma Volvo z naklejkami klubowymi )
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-11-18, 15:23
Gavel, gadaliśmy już kiedyś o tym i pisałem CI to samo - tylko i wyłącznie neonem. Poniżej fotka jak wygląda na listwie led, tyle, że ich trwałość jest bardzo krótka i zaczynają siadać diody po miesiącu, dwóch. Myślałem, że to jedna taka wadliwa była, ale w sumie facet 3 razy mi wysyłał nowe i w końcu powiedziałem dość i że chcę zwrot kasy, ogólnie facet wyszedł na tym biznesie jak Zabłocki na mydle, zapłaciłem za wysyłkę raz przy kupnie, a w sumie wysłał 4 sztuki, także nie polecam tego rozwiązania... Poniżej fota zegarów na listwie led (jeszcze zanim założyłem alu ramki i indiglo), oświetlenie jest na maxa gów... Ale za to na pewno łatwe w montażu, wyciąga się żarówy i wsadza w ich miejsce listwę led. Ogólnie służę pomocą, bo moje zegary to już wyciągałem setki razy...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum