Od paru już miesięcy nosze u siebie w portfelu oświadczenie woli, czyli w razie mojej nagłej śmierci lekarz wie że może pobrać moje narządy dla innych potrzebujących, mnie i tak się już nie przydadzą a innym mogą uratować życie. Zachęcam Was żebyście wydrukowali sobie takowe oświadczenie, to nic nie kosztuje. Może się to nigdy nie przydać ale w razie czego nie trzeba męczyć rodziny trudnymi pytaniami czy można pobrać narządy do przeszczepu. Osobiście angażuje się w każde akcje które mogą pomóc innym, dlatego jestem m.in dawcą krwi.
Więcej informacji na temat oświadczenia na stronie: http://www.oswiadczeniewoli.pl/index2.php
Druk oświadczenia: http://www.oswiadczeniewo...czenie_woli.pdf
Silnik: 1.8 ABS 66kW Pomógł: 10 razy Wiek: 38 Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1375 Skąd: Leszno
Wysłany: 2006-12-17, 02:27
krew oddaje-zaswiadczenie moze kiedys zrobie... (a czy nie jest to tak, ze trzeba robic zaswiadczenie, zeby nie pobrali? a pobrac moga zawsze? bo mi sie cos kiedy o uszy odbilo-moze to bledna informacja... Theority-specjalisto-wyjasnij
_________________ VW jest bogiem, predkość nałogiem, życie zabawą jazda podstawą
ze trzeba robic zaswiadczenie, zeby nie pobrali? a pobrac moga zawsze?
Pobrać mogą tylko wtedy gdy rodzina denata wyrazi na to wyraźną pisemną zgodę. Gdy taki denat ma w swoich dokumentach takowe oświadczonko to sam już wyraził zgodę za życia, i nie trzeba już maltretować rodziny. Jasne już ?
_________________ Gość, jeśli pomogłem, to kliknij pomógł. Będzie mi miło
Silnik: 1,9 tdi Pomogła: 7 razy Wiek: 44 Dołączyła: 10 Sie 2006 Posty: 243 Skąd: Jabłonna
Wysłany: 2006-12-17, 20:48
pomagać innym - jestem całkowice ZA!!!
sama jestem, "honorowym dawcą krwi" - już parę "spuszczeń" mam za sobą, ostatnio w naszym mieście była akcja zbierania krwi dla chłopca chorego na białaczkę.... wyobraźcie sobie że odzew mieszkańców Legionowa był tak duży że ekipa do pobierania krwi była zaskoczona i zabrakło im probówek !
co do oświadczenia... musze jeszcze nad tym pomyśleć... bo kiedyś się przestraszyłam jak mi ktoś nagadał że jak znajdą u ciebie oświadczenie woli to już Cię "nie ratują"...
ja tez jestem dawca krwi, niestety ostatnio nie moglam oddac, bo mam za nioski poziom hemoglobiny, wiec musze sobie poczekac, a co do oswiadczen, to musze sie przyznac, ze mam lekkie opory, sama nie wiem dlaczego, ale moze kiedys sie to u mnie zmieni
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum