Wysłany: 2009-12-11, 20:18 [sprzedam] Przewody WN NGK do VR6
Witam
Jak w temacie może się komuś przydadzą. Są to przewody NGK nr. RC-VW223.
Historia przewodów wygląda tak: kupione w sklepie za 350zł,po założeniu na silnik okazało się ze są za długie :/ idąc tym tropem okazało się ze przewody te nie są do mojego silnika tylko do silnika VR6 rozdzielaczem a nie jak u mnie cewką w module.
Kupiłem nowe przewody niestety te mają ślady powstałe na wskutek zakładania a później ściągania tak wiec zwrot ich do sklepu nie jest możliwy :/
Może się komuś przewody te przydadzą może coś do siebie dobierze nie wykorzysta wszystkich, po co mają leżeć są zupełnie nowe! Myślę ze 150zł otarło by łzy po stracie dużej ilości gotówki na dwa komplety przewodów
Tak to wygląda, przewód na zdjęciu poniżej nie był zakładany z wiadomych względów
Przewody
Poniżej zdjęcia uszkodzeń powstałych przy montażu/demontażu:
Przerwana guma dookoła
Pęknięcie gumy spowodowane wciskaniem śrubokrętem
Uszkodzenia od plastikowych zatrzasków na listwie prowadzącej
To są najpoważniejsze z uszkodzeń poza przerwana dookoła guma myślę ze reszta ma tylko wydźwięk estetyczny..
Jeśli ktoś jest chętny zapraszam na PW, preferowany odbiór osobisty żeby zobaczyć, dotknąć, oczywiście wyśle bez problemu.
Primo nie bardzo rozumie powód obsmiechu a chętnie bym zrozumiał
Secondo przewody były zakładane przez mechanika, niestety..
I co tam kolejne jest jak zapewne Pablo wiesz w silniku VR6 do co najmniej 3 świec dojście jest na.. "srubokret" a zeby to zagrało musi być dobrze na świecy osadzone co jest oczywiste to tak gwoli wyjaśnienia niedomówień
sebastian napisał/a:
A można takie przewody założyć do zwykłej jednostki 1.8 pomijając to, że będą długie?
No nie jestem mechanikiem musimy poczekać na mądrzejszych ale opcja optimum założyć 4 zdrowe przewody na 4 gary
Silnik: z pralki Pomógł: 9 razy Wiek: 40 Dołączył: 04 Wrz 2007 Posty: 421 Skąd: katowice / brzeszcze
Wysłany: 2009-12-12, 10:40
entershift, no właśnie już teraz wiesz czmu się śmiałem ze śrubokręta.
poprostu jakoś mało prawdopodobne by vw zrobił taką kaszane. poprostu w takim wypadku sens zakładania nowych kabli mijałby się z celem. Dlaczego???? Ponieważ uszkadzając osłone śrubokrętem narażasz go na zawilgocenie, a co za tym idzie przebicie i dalej, problemy z porannym odpaleniem, nierówna praca itd. Więc lepiej na starych jezdzić. oczywiście bez urazy bo sam pojęcia nie miałem o takim kluczu, ale już teraz wiem o co biega. gdzieś na foto u kogos widziałem takie zgrubienie na pałaku do trzymania maski i chyba o to chodzi. Ale, że mechanior taką kaszane odpie....ł to bym mu jaja ukręcił. mógł uzyć czegoś innego, a nie z ostrą końcówką. pozdro
_________________ Tuning zabawą, moc podstawą. Budowa SWAP'ów VW i FIAT
Silnik: z pralki Pomógł: 9 razy Wiek: 40 Dołączył: 04 Wrz 2007 Posty: 421 Skąd: katowice / brzeszcze
Wysłany: 2009-12-13, 20:29
sebastian, wejdzie ci to bez problemu ja gonie na kablach z mk2. ogólnie świeca jest wg umownego wzoru. tak samo wysokość gniazd na cewce czy aparacie. Różnicą jest tylko długość i czasami niestandardowe wykrzywienie końcówek, proste, 45' i 90' itd
_________________ Tuning zabawą, moc podstawą. Budowa SWAP'ów VW i FIAT
sebastian, wejdzie ci to bez problemu ja gonie na kablach z mk2. ogólnie świeca jest wg umownego wzoru. tak samo wysokość gniazd na cewce czy aparacie. Różnicą jest tylko długość i czasami niestandardowe wykrzywienie końcówek, proste, 45' i 90' itd
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
a chętnie bym zrozumiał 
na wsporniku do podtrzymywania maski jest plastikowy klucz do ściągania i mocowania przewodów i nie potrzeba śrubokręta.
