Silnik: 1,9 tdi Pomogła: 7 razy Wiek: 44 Dołączyła: 10 Sie 2006 Posty: 243 Skąd: Jabłonna
Wysłany: 2006-11-24, 23:48 dobry dzwon nie jest zły...
w drodze z pracu do domciu.... wwwww pizzzz duuuu zaliczyłam dzwona
koleś przy zmianie pasa nie zauważył mnie ... i nie zdołałam wyhamować (dodam jeszcze że na liczniku nie miałam więcej jak 50 km/h)
...no i... o to rezultat :
nasze biedne autko
a tak wygląda sprawca (już po kolorowych rysach na mojej masce, można poznać jakiego koloru było auto):
ku mojemu wielkiemu zdziwieniu mąż jest zadowoly
.... a dlaczego???? bo po ostatnim mandacie, powiedziałam że może się pożegnać z nowymi lampami...
a teraz MUSI kupić nowe
ale z tym zadowoleniem zaczekajmy aż mechanik powie ..." co się nadaje a co nie!!!!"
podsumowując:
reflektory do wymiany [kupić nowe = mąż być bardzo szczęśliwy]
maska do naciągnięcia prawe nadkole do wymiany zderzak do wymiany hockey do wymiany kierunkowska i atrapa halogenów do wymiany [kupić nowe wraz z halogenami = żona [ja] być bardzo szczęśliwa]
resztę oceni fachowiec
Pomógł: 11 razy Wiek: 43 Dołączył: 07 Mar 2006 Posty: 1539 Skąd: Jabłonna
Wysłany: 2006-11-25, 00:16
hmmm....
po 1. arla byla ofiara nie sprawca, bo z tego opisu to nie wynika. a to bylo moje pierwsze pytanie jak przez koma gadalismy. drugie-czy sie nic jej nie stalo. trzecie - jakie duze zniszczenia
po 2. zniszczenia sa wieksze:
- grill popekany - do wymiany
- opona przecieta - jakies 4 cm, glebokosci na oko 3 mm
- ciekawe co z felga
- maska oczywiscie do roboty, a nie do naciagniecia tylko bo wstala
- ciekawe co z moimi silownikami
- a najwazniesze co z bebechami!!
po 3. co do tuningu - w koncu jest okazja bedzie sie dzialo. slucham propozycji
Ja ostanio jeżdząc autkiem momentami to
aż się boję widząc co ludzie wyprawiają ,
spieszą się tylko i wogóle nie przewidują
co się moze stać , dopiero po fakcie zaczyna
sie myślenie.
Pomógł: 11 razy Wiek: 43 Dołączył: 07 Mar 2006 Posty: 1539 Skąd: Jabłonna
Wysłany: 2006-11-25, 16:47
no trudno stalo sie. wkoncu na kazdego...czytaj samochodzika....przyjdzie pora. nie wczesniej to pozniej. dobrze ze mocniejszego dzwonka nie bylo. no i jest okazja do zainwestowania w samochodzik. tylko zeby ten rzeczoznawca "wporzadku" sie zachowal i jakies sluszne pieniazki zaoferowal.
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-11-26, 21:39
Po pierwsze: najważniejsze Arla, że jesteś cała izdrowa i nic ci się nie stało...
arlosza napisał/a:
maska do naciągnięcia
proponuję kupić używkę a nie bawić w się naprawianie tej...
Gavel napisał/a:
dzwon podstawą do dalszego tuningu
nie dosć że tuningu to skoro to wina tamteg kolesia to jeszcze możecie na tym dobrze zarobić...
kovval napisał/a:
grill popekany - do wymiany
kupisz bez znaczka!
kovval napisał/a:
opona przecieta
niestety musisz 2 sztuki kupić bo będą różne bieżniki - kłóć się z ubezpiczycielem, żeby dał kasęna 2 sztuki
kovval napisał/a:
ciekawe co z moimi silownikami
no to kupisz nowe, porządne aluminiowe Też walcz aby ci zaliczyli lifty do wymiany!
kovval napisał/a:
bedzie sie dzialo. slucham propozycji
Tak jak CI pisałem wcześniej, jak wymenisz światłą to od razu zakup halogeny+migacze klary no i grillik bez znaczka... Może pokombinuje coś ze zderzakiem przy okazji...
kovval napisał/a:
tylko zeby ten rzeczoznawca
jaka firma ubezpieczeniowa? Jeśli LINK4 bądź podobne z tych najtańśzych to mogiła... Nie dostaniesz żadnych kokosów... Zresztą co by nie było to na pierwszych oględzinach dogaduj się od razuz rzeczoznawcą (chyba ze PZU, wtedy lipa, bo oni mają nowy sytem ogólnopolski i nic nie zrobisz)
Silnik: 1.8 ABS 66kW Pomógł: 10 razy Wiek: 38 Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1375 Skąd: Leszno
Wysłany: 2006-11-27, 03:11
wspolczuje Arla-ale najwazniejsze, ze nic Ci nie jest no i wogole-to nie z Twojej winy, to juz calkiem spoko. Tak jak Kovval pisze-porzadne pieniadze z ubezpieczalni i bedzie lepiej jak bylo
_________________ VW jest bogiem, predkość nałogiem, życie zabawą jazda podstawą
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-11-29, 17:46
kovval, to lekkie puknięcie... Przyznają ci do naprawy wszystko, oprócz lampy, która musi być do wymiany... Znając realia to nawet zderzak przyznają jako do spawania plastiku, nie do wymiany. Nie chcę Cię martwić, ale bez znajomości to jak Ci dadzą 1000-1500 to będzie już naprawdę super...
Pomógł: 11 razy Wiek: 43 Dołączył: 07 Mar 2006 Posty: 1539 Skąd: Jabłonna
Wysłany: 2006-12-12, 18:13
No a wiec wkoncu sie doczekalem wyceny!!! Co prawda 2 tygodnie po czasie, ale zawsze..... wkocku im sie udalo. Nie wrozylo to oczywiscie nic dobrego, ale zgdziwilem sie ogromnie. SPYRO ty niewierny Tomaszu Na 1000-1500 Darka Vadera wyceniles. A inni zreszta tez mowili ze lipa bedzie, w watku o tuningu. A tu prosze jaka zagwozgka. Napisze literami zebyscie nie odrazu sie zorientowali jak tylko otworzycie posta. Cztery tysiace szescset zloty i jeszcze jakas koncowka. A wiec na pewno starczy na naprawy. Przyjazdny rzeczoznawca byl...i widac znal sie na rzeczy. Po prostu auto cud malina, i wiedzial jakie ogromne dobro kultury zostalo zniszczone.
Pomógł: 11 razy Wiek: 43 Dołączył: 07 Mar 2006 Posty: 1539 Skąd: Jabłonna
Wysłany: 2006-12-12, 21:35
no narazie tak, ale pisales ze poczta nie dochodzi , ze z zegarami swirujesz i rozkrecasz , przemolas macza w tym palce ...nawiewiki te sprawy, szmery, bajery
Silnik: TDI 1Z+ Pomógł: 52 razy Wiek: 44 Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 3284 Skąd: Pruszcz Gdański
Wysłany: 2006-12-12, 23:12
kovval napisał/a:
ale pisales ze poczta nie dochodzi
No nie dochodzi i wnerwia mnie to okrutnie. Bo właśnie po to dopłacam na ten głupi priorytet żeby dochodziły wcześniej niż po tygodniu ale oni to mają gdzieś
Polibo napisał/a:
bo to że Gavel, rzeźbi to nie znaczy że inni próżnują
hehe wszyscy się na zlocik szykują
Dzolo tak to są takie zamienniki tych standardowych żarówek rurkowych z małymi diodami w środku
co do świecenia to nie jest zbyt jasno w środku co zresztą widać na drugim zdjęciu ale efekt mi się podoba więc na razie zostaje
a swoją drogą to Przemek ma u siebie podobną tylko niebieską więc powinieneś pamiętać ze spotu
Rozmowa na temat włącznika świateł została przeniesiona tutaj.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
(dodam jeszcze że na liczniku nie miałam więcej jak 50 km/h)
ku mojemu wielkiemu zdziwieniu mąż jest zadowoly 
a teraz MUSI kupić nowe 
bedzie sie dzialo. slucham propozycji 
dla tego pana 
bo sam tam pociemku siedzisz i zegary robisz 
