Wysłany: 2006-09-15, 14:29 brzęczyk alarmujący o pozostawionym włączonym odbiorniku
Witam
Mam problem - przestał mi działać brzęczyk informujący o pozostawionych włączonych światłach po wyjęciu kluczyka ze stacyjki. Co może być przyczyną awarii? Gdzie szukać tego brzęczyka? Czy jest zabezpieczony jakimś biezpiecznikiem?
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-09-15, 18:34
U mnie np nie był wogóle takiego brzęczyka, musiałem go samemu zakłądać bo ciągle rozładowywałem akumulator. U mnie teraz jest na mała bateryjkę... Nie wiem jak to jest w oryginale...
Silnik: TDI 1Z+ Pomógł: 52 razy Wiek: 44 Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 3284 Skąd: Pruszcz Gdański
Wysłany: 2006-09-15, 18:35
Poprawcie mnie jeśli się myle ale czy Ventki miały wogule fabrycznie montowane coś takiego? Wydaje mi się że nie więc musisz sam poszukać - stawiałbym że taki brzęczek jest gdzieś podpięty pod światła postojowe.
[ Dodano: 15 Wrzesień 2006, 18:36 ]
o Spyro mnie uprzedził z postem
Pomógł: 3 razy Wiek: 47 Dołączył: 28 Sie 2006 Posty: 268 Skąd: Kraków
Wysłany: 2006-09-29, 19:04
Tez mam problem z brzęczykiem. Zazwyczaj działa ale kilkakrotnie zadrzyło mi się że zostawiłem włączone światła a ten nawet nie pisnoł. Nic z tym nie robiłem i naprawiało się samo.
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-09-30, 15:35
Albo na jakimś przewodzie masz przerwanie, albo może skończyła się bateria (jeśli masz taki brzęczyk jak ja, w nim jest małą bateryjka, taka jak w zegarku, ale jak narazie mam go od 6 lat i nadal działa).
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-11-21, 23:05
Cytat:
SPYRO A JAK AMSZ PODLACZONY TEN BUZZER
Najbanalniej jak się tylko dało, tzn pod ten "czujnik" otwarcia drzwi, ten który odpowiada za to że włącza się lampka jak otworzysz drzwi. Myślę, że to najprostsze rozwiązanie... Otwieram drzwi t piszczy, zamykam przestaje i nie zapominam już o światłach jak na początku
TYLKO ZE DO TEGO WYLACZNIKA DRZWIOWEGO JEST CIEZKIE DOJSCIE. A Z DRUGIEJ STRONY WPIOLES SIE W BEZPIECZNIK OD SWIATEL POZYCYJNYCH CZY DO WLACZNIKA SWIATEL?
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-11-21, 23:41
DO włącznika swiateł. A co do dojścia to wystarczy się wpiąć w kable idące do niego i gotowe... Mi to robił elektryk co prawda, bo robiłem to od razu po kupnie Ventki i nie miałem zielonego pojęcia o tym, teraz to sam ym sobie zrobił W każdym razie patrząc jak mam to zrobion widzę, że jest wpięte w ten włącznik drzwiowy i dalej do włącznika świateł. A sam brzęczyk kupiłem w jakimś sklepieii motoryzacyjnym za jakieś śmieszne pieniądze, nie pamiętam ile dokłądie bo było to 6 lat temu ale jakieś 10 zł czy nawet mniej... Pamiętam, że był ot polski produkt, w pudełku, całość wielkości dwóch kapsli od butelki...
Silnik: 2E Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Maj 2006 Posty: 79 Skąd: Zamość
Wysłany: 2006-11-22, 22:12
hmm u nas w ventce cos jest nie tak z tym ze jak sie otwiera drzwi to lampka sie zapala jak open doors ostatnio dzialala teraz znowu nie dziala nie wiecie co to moze byc?
Kupilem sobie ten brzeczyk i chcial bym sie dowiedziec jak to zamatowac zeby czegos nie powalić. ten ktory kupilem ma 2 kable jeden pod + a drogi pod -. wepne sieza czujnikiem od drzwi, a drugą stroną przed wlącznikiem swiatel. No i teraz zazcyna sie problem. Czy to bedzie działać i w jakie kable trzeba sie wpiąć bo powinny one chyba isć gdzies kolo bezpieczników . bardzo bym dziekowal za podanie klorów.
DO WLACZNIKA SWIATEL PODPINASZ SIE DO PRZEWODU ZIELONO-SZAREGO (ZLACZE NR 7 NA KOSTCE), A DO WYLACZNIKA DRZWIOWEGO BODAJZE W PRZEWOD ZOLTO-CZARNY.JEST TO PRZEWOD OD LAMPKI DRZWIOWEJ A BEDZIE TO DZIALALO NA TAKIEJ ZASADZIE, ZE JAK BEDZIESZ MIAL ZAPALONE SWIATLA I OTWORZYSZ DRZWI KIEROWCY TO WTEDY BEDZIE RYCZEC TWOJ BUZZER.
PRZYJEMNEJ PRACY - U MNIE TO DZIALA
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-11-26, 22:12
bebos, myślę, że POMÓGL sięnależy dla Pikusia, a tak wogóle to zrób fotki jak bedziesz robił ten brzęczyk to wrzucimy jako poradę, to bardzo fajna sprawa, więc przyda się taka porada na stronie.
chłopaki u mnie nie trzeba sie tak męczysz zeby podpiąc ten brzeczyk wystarczy zakonczyc obydwa przewody małymi konektorami i wcisnac w gotowe miejsca nad listwą bezpieczników jedno jest zielone a drugie nie pamientam ale jak spojze to dam znac
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum